XIV - Kalamburka

sujeczka

Akcja tej niezwykłej książki przebiega zupełnie inaczej niż w pozostałych tomach "Jeżycjady": miast rozwijać się, wraca z rozdziału na rozdział do najwcześniejszych lat życia Mili Borejko. Ta zaniedbana dotąd postać, zawsze drugo, trzecioplanowa bohaterka pozostałych tomów, w "Kalamburce" nareszcie doczekała się należytej uwagi. Śledzimy w niej Milę, panią domu Borejków, babcię, matkę czterech wspaniałych córek, poznajemy ją jako młodą dziewczynę, podglądamy świeżutką miłość do Ignacego, studenckie zainteresowania teatrem i szczególną więź z twardą, silną, lecz przecież pełną miłości Gizelą - a wszystko to na tle ważnych wydarzeń z naszej historii.

BlackRose

Próbuję to czytać, ale muszę przyznać, że strasznie mnie nudzi. Zbyt dużo tu zawartych wydarzeń historycznych, żadnych młodych i ciekawych postaci. Nie ma tego "smaczku" i "błysku w oku" co poprzednie części. Nie cechuje jej też niestety zbyt wielkie poczucie humoru. Zupełnie nie przypadła mi do gustu.

Voldemortowa

BlackRose - dokładnie ; ). Chciałam przez nią przebrnąć, ale na szczęście pod koniec roku musiałam oddać do biblioteki szkolnej i tak się jej pozbyłam xd. Sięgnę po kolejne, bo z tego co mi siostra opowiadała, tylko ta jest taką nudą.

Floss

Mi też ta część nie przypadła do gustu. Pewnie dlatego, że nie lubię Mili.

Jagodowa

A mi się podobał sposób w jaki była napisana ^^ Czytałam od tyłu. I ogólnie mnie ciekawiła,bo dowiedziałam się jak to się stało,że oni się poznali itd. Lubię Milę,więc miło mi się to czytało Very Happy

.

Gothic

Ja też lubię Milę. Fajnie jest poczytać o jej przeszłości, o tym jak była małą dziewczynką, poszła na studia, poznała Ignasia itp. xD. Po przeczytaniu tego tomu zupełnie inaczej zaczęłam postrzegać Milę, w głębi duszy nadal jest młodą dziewczyną Very Happy

.

Teksik

Stoi u mnie na półce. Szczerze... bardzo mnie nudzi. Ale muszę ją w końcu przeczytać.

Melancholia

Historia Mili. Cudowna.