Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Pią 22:43, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Mógłby ktoś napisać, ile ma stron? Bo wydaję mi się, że w obecnych czasach 32 zł za książkę w grubej okładce, to nie jest drogo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pią 23:16, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
patusia.dorota napisał: | Mógłby ktoś napisać, ile ma stron? Bo wydaję mi się, że w obecnych czasach 32 zł za książkę w grubej okładce, to nie jest drogo ![Very Happy](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) |
398 - czcionka taka: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Pią 23:26, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
o myślałam, że mniej, dzięki, w klasie mamy mikołajki i chyba poproszę mojego mikołaja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Katarina
Serwująca literki
Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:38, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jak ja żałuję,że jej nie kupiłam wtedy jak miałam okazję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
JaneBox
Mól książkowy
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:35, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Książka w promocji za 26 zł. Opłaca się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Pią 17:19, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dostałam na mikołajki W szkole przed polskim rozdawaliśmy prezenty, moja nauczycielka chciała ją ode mnie pożyczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Sob 10:09, 29 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Czy wierzysz w opowieści?
Tajemnicze historie, niezwykłe opowieści to coś, co uwielbiam i uwielbiałam, gdy byłam mała zawsze lubiłam słuchać bajek o księżniczkach, zamkach i rycerzach. Zawsze wyobrażałam sobie w świecie wróżek, elfów i cudownych postaci. To było magiczne, lecz gdy dorosłam zrozumiałam, że to wszystko nie może się zdarzyć, jednak jedyną drogą do tego świata są książki. One zatrzymują we mnie dziecko, wierzące w opowieści, liczące na przygodę.
Od młodości największym autorytetem był dla Yacoba dziadek. Codziennie opowiadał mu
niezwykłe historie, mówił o swoich podróżach, przyjaciołach. Był dla chłopca kimś wspaniałym. Nie wszystkie historie dziadka były jednak szczęśliwe, często pojawiały się w nich potwory, które próbowały zabić dziadka. Często w opowieściach pojawiał sie też niezwykły dom, który dawał schronienie, bronił przed złem. Mieszkały w nim dzieci, a każde z nich było niezwykłe. Yacoba fascynowały historie dziadka, chciał być taki jak on, lecz...
Dorósł. Dzieci w szkole zaczęły się z niego wyśmiewać, uważały, że wierzy w bajki. Nie chciał już słychać tych opowieści, chciał żyć w realnym świecie, porzucić marzenie. Dziadek nie protestował. Pogodził się z wyborem wnuka.
"Kilka lat później, kiedy miałem piętnaście lat, wydarzyło się coś niezwykłego i zarazem okropnego, i odtąd było już tylko Przed i Po."
Yacob ma już piętnaście lat, pracuję w sklepie wujka. Nagle słyszy telefon dzwoni dziadek, szuka broni, chcę zabić potwory. Chłopak wie, że dziadek ma napady histerii, starzeje się, często zapomina gdzie jest. Przypominają mu się lęki z przeszłości. Ojciec mówi mu, by pojechał do dziadka. Dom zostaje w okropnym stanie, ale ukochanego opiekuna nigdzie nie ma. Za domem jest las, coś podpowiada mu, by tam pobiegł. Znajduję dziadka, leży twarzą do ziemi, jest ciężko ranny, Yobob wie, że on odchodzi, dziadek mówi mu jednak, by się ukrył, by odnalazł sierociniec. Nagle z ciemności wyłania się potwór niczym z opowieści dziadka, realny świat chłopaka szybko legł w gruzach. Rodzice nie wierzą w jego opowieść, chłopak trafia do terapeuty. Jednak wciąż męczy go pytanie: co chciał mu przekazać dziadek?
Do przeczytania książki zachęcił mnie bajkowy, trochę mroczny klimat trailera, był on świetnie przedstawiony, nie mogłam nie kupić tej powieści. Liczyłam, że opowieść będzie zagadkowa, pełna niesamowitych postaci, liczyłam, że klimat utrzyma się przez całą książkę. Lecz czy to otrzymałam?
Książka jest bardzo ciekawa. To muszę powiedzieć na wstępie. Pomysł według mnie bardzo oryginalny, łączą się tu wątki fantastyczne, przygodowe, młodzieżowe, nawet historyczne. Jednak ja liczyłam choć po części na coś innego, zabrakło mi w tym magii, główny bohater Yacob był bardzo przyziemny, chyba przyzwyczaiłam się do damskich narratorek, choć jeszcze niedawno czytałam kilka książek w męskim... Nie ważne. Po prostu był inny i czasem jego zachowanie mi się nie podobało. Czasem można się w tym wielo wątkowym dziele pogubić, autor co chwila dodawał coś niesamowitego, widać, że ma głowę pełną pomysłów, czytało się to w większej części przyjemnie. Lecz moim zdaniem akcja często miała wzloty i upadki.
Miałam w tym tygodniu dużo zajęć i codziennie czytałam po około 100 stron, więc pisałam koleżance, które również jest zainteresowana tą książką, co o powieści sądzę. Pierwszego dnia powiedziałam "dziwna", choć wtedy książka mnie zaintrygowała, po prostu nie wiedziałam, co o niej więcej powiedzieć, bo nigdy czegoś takiego nie czytałam... Po kolejnej setce stron byłam bardzo zaciekawiona, co będzie dalej rozwijał się mój ukochany wątek lekko bajkowy, niezwykły, pisałam wtedy, że jestem oczarowana. Jednak to dość szybko się zmieniło po następnym sięgnięciu po powieść, trzecia część mnie nużyła, lecz to też uległo gwałtownej zmianie w ostatnich rozdziałach(3 czy 4), wtedy rozwinęła się całą akcja, wszystko działo się w zawrotnym tempie, bardzo przyjemnie było o tym czytać.
Muszę jeszcze pomyśleć, jak to dokładnie ocenić, jednak chyba na plus, bo jednak te lepsze momenty zawsze przeważały, jak książka mnie nudziła po prostu na chwilę jak odkładałam, podkreślam na chwilę, bo zaraz wracałam, by dowiedzieć się, czy dalej nie będzie ciekawiej, często właśnie wtedy wszystko się rozwijało, a ja musiałam kończyć i zostawiać do jutra.
Przejdźmy do bohaterów. Główny bohater Yacob raczej nie stanie się moim ulubionym, bo przez większą część książki mnie irytował. Pierwsze rozdziały, początek pobuty na wyspie(do momentu podróży)lubiłam go, jednak to się zmieniło, gdy trafił do domy pani Peregrine, zaczął się inaczej zachowywać, poznała kogoś. Właśnie wątek miłosny, według mnie tu jest pies pogrzebany, tej jego dziewczyny to ja nie znosiłam, według mnie to była trochę hipokryzja, najpierw mówi, że kogoś bardzo kocha, nie może bez niego żyć, a zaraz całuję się innym... Nie pasowało mi to. Ta część powieści była taka lekko naciągana, jakby autor musiał ją wpleść w książkę. Moim zdaniem, gdyby był albo delikatniejszy, albo gdyby go w ogóle nie było, miałam bym większą radość z czytania. Czasem nie mogłam aż słychać, jak on do niej wzdycha. Ale skończmy o tym, bo wychodzi, że tylko pisze o negatywnych rzeczach.
Powiem więcej o bohaterach. Uwielbiam wszystkie dzieciaki(prócz Emmy) z domu pani Peregrine, są cudowne, żałuję, że autor nie opisał wszystkich, przydał by sie jakiś przewodnik po postaciach, czy coś! Ich niezwykle umiejętności bardzo mi sie spodobały, to jest to, co lubię, o każdej z postaci czytałam z wielka ciekawością, chciałam poznać je wszystkie, mam nadzieję, że autor napiszę kolejny tom i rozwinie te postacie. Ich talenty były niezwykłe.
Po przeczytaniu czułam się jakbym dostała pudełko czekoladek, ale raz trafiała na dobrą, a raz na gorzką, niesmaczną. Zawsze jednak pamięta się lepiej te lepsze rzeczy, a o gorszych chcę się zapomnieć, dlatego też jeżeli autor wyda kolejny tom sięgnę po niego. Książka według mnie byłą warta przeczytania, a w recenzji pisałam te gorsze rzeczy, bo wolałam Was uprzedzić, ja byłam nimi lekko zaskoczona, bo liczyłam na inny klimat książki.
Ocena 7/10
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez patusia.dorota dnia Sob 10:11, 29 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Cassin'89
Zaczytana
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachód ;D
|
Wysłany: Sob 19:17, 29 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Katarina napisał: | Świetne i zgadzam się,że w Polsce wszystko było by zniszczone. Szkoda,że u nas nie ma takich miejsc ![Sad](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_sad.gif) |
Pamiętam, że jak byłam na wakacjach to w samym zachodnio-pomorskim jest sporo dworków i fotografować też jest co. Wewnątrz nie są oczywiście aż tak dobrze zachowane i może jest jedna czy dwie wieżyczki zamiast kilku, ale też ma to swój klimat.
Zwiastuny bardzo klimatyczne. Ciekawi mnie ten zawód jakim jest oprowadzanie po takich "zapomnianych miejscach" Ciekawe czy są jakieś kursy jak poruszać się po takich budowlach, gdzie jeden niepewny krok grozi zawaleniem podłogi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Katarina
Serwująca literki
Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:14, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Nigdy o takim kursie nie słyszałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Pią 10:08, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Słyszałam, że to podobno niesamowita książka. Wydaje mi się mega przerażająca, ale mam zamiar ją przeczytać. Byle tylko była gdzieś w promocji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Eisheth
Mól książkowy
Dołączył: 10 Gru 2012
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edinburgh
|
Wysłany: Pią 14:08, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wczoraj mi przyszla i czeka na stosie 'do przeczytania'. Chyba pomine pare po drodze i bedzie nastepne po Nevermore. Zdjecia w ksiazce sa takie... przerazajace. I to mnie zacheca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Pią 14:48, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też początkowo(właśnie po obejrzeniu zdjęć) sądziłam, ze będzie mroczna, jednak trochę się pomyliłam, choć lekki klimat jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Katarina
Serwująca literki
Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:35, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Mnie również zaciekawiły te zdjęcia ;P Mam nadzieję,że książka mi się spodoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 11:24, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam "Osobliwy dom pani Peregrine" w około 3 dni. Nie była to książka na którą miałam nadzieję, ale i tak zrobiła na mnie pewne wrażenie, tylko w inny sposób.
Po oglądnięciu niesamowitego zwiastuna książki, miałam ukryte pragnienie, że ta historia nie będzie tak prosta jak się wydaje, że zwiastun jest bardzo dwuznaczny, historie o dzieciach to tylko ucieczka w baśnie, sprawiająca mnie bólu interpretacja jakiejś strasznej tragedii z przeszłości. Jeśli ktoś oglądał "Labirynt fauna" może dokładniej zrozumie co mam na myśli. Liczyłam na coś głębszego, na coś naprawdę smutnego i strasznego.
Przeliczyłam się, co tu dużo mówić, książka nie ma tej oczekiwanej głębi, choć z początku nie jest to tak oczywiste, z początku wszystko było możliwe, jednak autor wybrał prostszy kierunek, napisał nieco upiorną historię o osobliwych dzieciach i skierował ją głownie do młodszych i starszych, ale jeszcze nie zupełnie dorosłych czytelników.
Ale, ale, niech nikt nie poczuje się tym zrażony , bo jako taki typ powieści, książka robi wrażenie. Magiczna, osobliwa i trochę straszna, to przymiotniki które trafnie ją opisują.
Autor opisał historię 16 letniego chłopca, który postanowił odkryć przeszłość dziadka i w ten sposób trafił do niesamowitego świata z lat 40 XX wieku, poznał gromadkę osobliwych dzieciaków, zawarł przyjaźnie, pojawiło się nawet lekkie uczucie.
Jacob, bo to on jest głównym bohaterem powieści odkrył prawdę o sobie, i zmierzył się z przeszkodami, które były próbą dla jego charakteru.
Zaletą książki jest ciekawy i dobrze rozwinięty pomysł opisany w przystępny sposób, a także klimat, który jest głównym wyróżnikiem tej powieści (zdjęcia w książce czynią go chwilami iście upiornym ).
Jako że to książka przede wszystkim o przygodach grupki trochę starszych dzieciaków, nic bardziej poważnego, to mnie irytować mogły tylko niektóre ich niedomyślne zachowania, gdy od dawna rozumiejąc o co chodzi krzyczałam w myślach do bohaterów żeby przejrzeli na oczy, ale wada to nieuzasadniona bo do wieku bohaterów takie zachowania jak najbardziej pasowały.
Książkę polecam, bo choć oczekiwałam czegoś innego to w końcu i tak bardzo wciągnęłam się w historię dzieci z domu pani Peregrine. A historia to osobliwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Katarina
Serwująca literki
Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:47, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Oczekiwałam czegoś innego-strasznej książki o strasznych dzieciach. Sugerując się tymi zdjęciami oczywiście. Mocno się zdziwiłam czytając tę książkę. Rzecz jasna pozytywnie Książka mnie wciągnęła fajnie by było gdyby została napisana kolejna część,ponieważ chciałabym wiedzieć co się dzieje z głównym bohaterem i jego przyjaciółmi Książka jest godna polecenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
anusiaa
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 15:28, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Na początek muszę powiedzieć, że spodziewałam się czegoś zuuupełnie innego. Troszkę się zawiodłam, ale też nie znowu jakoś bardzo. Po prostu po trailerze i opisie, które są bardzo mroczne i tajemnicze, spodziewałam się bardziej mrocznego, starego domu i odkrywania tajemnicy, myślałam, że wciągnę się w tą książkę. Ale widać za bardzo się nakręciłam . Koniecznie muszę wspomnieć,że urzekły mnie stare zdjęcia, jest to niespotykane i fajne . W sumie to nie mam nic do powiedzenia o bohaterach, byli mi obojętni.. jakoś się z nimi bardzo nie zżyłam ani nie miałam wobec nich jakichś specjalnie negatywnych uczuć. Jak na początku byłam ciekawa książki tak pod koniec już odechciewało mi się czytać. A już końcówka według mnie była beznadziejna, nie mam pojęcia czy autor zostawił sobie możliwość stworzenia 2 części czy co, ale mi się wybitnie nie spodobała...zwłaszcza, że słyszałam że ma być to jednoczęściówka, jeśli więc tak jest i to będzie koniec to naprawdę do kitu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:16, 24 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Odkładałam i odkładałam, ale ostatnio wyczytałam, że T. Burton chce ją zekranizować! Stwierdziłam, że pora olać wszystko i przeczytać w końcu
Podobno premiera w 2015 roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
kasia.pa
Mól książkowy
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:26, 12 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ulala Tim Burton? No to pewnie będzie z tego ciekawe widowisko! Przyznam, że to książki przekonał mnie głównie tytuł i okładka, sięgnęłam - nawet dość szybko przeczytałam. Podobała mi się, ale jakiś szczególnych zachwytów nad nią nie mogłabym uskutecznić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:20, 12 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Mi się książka nie podobała. Była dobra, ale nie w moim guście. Naprawdę lubię np. Zafona, czy właśnie ten rodzaj fantastyki, ale to co zaserwował mi ten autor było takie... nijakie, bez większego wyrazu. Niby szybko i lekko się czytało, jednakże nie było to dla mnie coś, co bardzo by mi przypadło do gustu i do czego chciałabym wrócić, lub jeszcze raz przeczytać na nowo.
Ale jeśli chodzi o film, to jestem dobrej myśli - Burton potrafi działać cuda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Młoda90
Ciekawski umysł
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków
|
Wysłany: Nie 12:52, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
2. Miasto cieni
Kontynuacja "Osobliwego domu pani Peregrine", który zachwycił nie tylko nastoletnich czytelników.
Akcja powieści rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie zakończyła się poprzednia. Jest rok 1940. Jacob i jego nowi przyjaciele opuszczają wyspę, na której znajdował się dom pani Peregrine i udają się do Londynu. W czasie podróży czekają ich liczne niespodzianki i przygody.
Miasto cieni to niepowtarzalna, magiczna powieść, która przenosi czytelników w świat wyobraźni, telepatii, pętli czasowych, zmiennokształtnych i niesamowitych zwierząt.
Premiera: 19 listopad 2014
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Edzia
Niemowlak książkowy
Dołączył: 21 Kwi 2015
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:04, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Niesamowita - klimatyczna, wartka akcja, niepospolici bohaterowie, niebanalna i niepowtarzalna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|