Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:19, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że chodziło o uświetnienie Igrzysk, w każdym razie z tymi treningami. Żeby było widowisko, i tak, jak napisała Amy, żeby ludzie myśleli, że to uczciwe, że dbają o te 'świnki na rzeź'. W końcu Kapitol nie chciał pokazać, że to jest czyste okrucieństwo, żeby ludzie się nie buntowali, ale wciąż (jak to było w Pierwszym, Drugim i Czwartym Dystrykcie) z dumą i radością zgłaszali się do uczestnictwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
natulka123
Mól książkowy
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:15, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Igrzyska Śmierci pięknie przedstawiają propagandę, która miała nawet całkiem niedawno miejsce w Polsce za komuny. Cały świat był manipulowany przez prezydenta, a mieszkańcy Kapitolu to były chomiki w złotej klatce. Prezydent stworzył sobie taki świat, a ludzie tańczyli jak im zagrał, choć nie mieli tej świadomości. Zostali całkowicie pozbawieni własnej woli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Czw 22:53, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie zapominajmy że same Igrzyska były karą za powstanie, były świadectwem siły , wy wyskakujecie na nas to my się zemścimy na was mordując wasze dzieci, ba doprowadzimy do tego, że się będą mordować wzajemnie - może z początku nie było całej tej otoczki, ale z czasem z tej kary stworzył się reality show, który jest czystą propagandą, a ta nie musi być logiczna , ważne żeby odnosiła skutki. Capitol pokazuje, że ma kontrolę nad wszystkim, do tego bezczelnie nagradza tych którzy przetrwają ... podejrzewam, ze gdyby nie było tych całych ćwiczeń, ubiorów, prezentacji nikt by tego nie oglądał, chyba że sami psychole którzy lubią patrzeć na śmierć dzieci - a tak mogą brać w tym pewien udział, nagradzać pomocą - więc siedzą, oglądają, kibicują w nadziei, że to ich przedstawiciel wygra ... a w podświadomości buduje się w nich strach o ich własne dzieci , bezradność i poddanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Pią 9:23, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No dobra, przeczytałam i ... WOW. To jak na razie mój jedyny komentarz... Przyszła mi na myśl też powieść Gordona Smitha - Otchłań. Tam też było takie okrucieństwo i w ogóle. IŚ trafiają do moich ulubieńców, a ja już dzisiaj biorę się za drugą część. Jestem w SZOKU! xD
... i kurde zupełnie nie wiem, jak ubrać w słowa to co czuje, a tu recka czeka hahahahaaa <opętańczy śmiech wariata>
PS No wiem, o co Wam dziewczyny chodzi - o wzbudzanie wrażenia, że te igrzyska sa ok i w ogóle, bo dbają o zawodników o ich szkolenie i tym podobne. Ja tak patrzę bardziej z perspektywy historii - gladiatorzy też tak walczyli ale nikt im nie dawał dobrego jedzenia i ubrań ani ich nie sponsorował. Jedynymi względami cieszył się zwycięzca. No i jakby nie patrzeć - tamtejszy tłum gapiów jest bardzo podobny do tego w IŚ - tak samo bezmózgie ludziki rządne krwi... i rozrywki. Dysktykty się niby buntowały, ale jednak nie wszystkie, skoro niektórzy byli zawodowcami. tak więc ktoś te dzieci szkolił i tak jakby posyłał na śmierć.
EDIT; moja recka
Głodowe Igrzyska uważam za otwarte!*
Każdy z nas zna choć trochę historii – jeśli nie ze szkoły, to z telewizji. Weźmy takie walki gladiatorów – niesamowite widowisko, walka na śmierć i życie, rozszalały tłum skandujący imię zwycięzcy. Tak, to wygląda wspaniale na ekranie kina. Ale czy równie dobrze wyglądałoby w rzeczywistości? Na przykład – gdyby zamiast rosłych mężczyzn uznawanych za niewolników walczyły… dzieci? Wasze dzieci? Dopiero wtedy wszelkie dopingi zamierają…
Katniss Everdeen żyje w post apokaliptycznej rzeczywistości – w kraju zwanyn Panem, zbudowanym na ruinach USA. Dwanaście dystryktów tworzy organizm, na czele którego stoi Kapitol a w nim – najwyższa władza. Okrutna władza. Ludzie głodują, walczą o przetrwanie, po cichu nienawidzą systemu. Katniss jest jedną z tych osób – musi wyżywić rodzinę składającą się z matki i młodszej siostrzyczki, a to nie łatwe zadanie. Jednak ma przy sobie przyjaciela Gale’a, który, podobnie jak ona, także walczy o lepszy byt dla swoich bliskich.
Ale nadchodzi dzień dożynek, a wraz z nimi – Głodowe Igrzyska. To wydarzenie upamiętnia bunt w trzynastym, nieistniejącym już dystrykcie. Władze uważają, że dobrze jest co roku przypominać ludności, iż są zdani na łaskę Kapitolu – z tej okazji raz do roku odbywają się igrzyska i każde z dwunastu dystryktów musi oddać dwoje dzieci pomiędzy 12 a 18 rokiem życia – dziewczynę i chłopca – by wzięli udział w walce na arenie – walce na śmierć i życie. Wygrać bowiem może tylko jeden zawodnik. Lecz w tym roku igrzyska nagle wydadzą się inne, niż zazwyczaj. I tu zaczyna się prawdziwa historia…
Suzanne Collins stworzyła niezwykłą, trzytomową opowieść, która zapiera dech w piersi już od pierwszej strony. Kto zna jej dzieło – niewątpliwie się z tym zgodzi. Kto jeszcze nie miał okazji, lub podobnie jak ja dopiero zaczął przygodę z Igrzyskami, powinien jak najszybciej nadrobić zaległości, bowiem obok tej trylogii nie można przejść obojętnie! Lecz wielu zapyta, cóż ciekawego jest w powieści pani Collins? A ja odpowiem na te pytanie z wielką przyjemnością!
Pierwszoosobowa narracja w czasie teraźniejszym z punktu widzenia głównej bohaterki nadaje dziełu pewnej istotnej cechy – dynamizmu. To rzecz niezbędna, jeśli planujemy „wejść” w rzeczywistość Panem. Inna rzecz – język: dokładny, opisowy. Katniss nie jest wystraszoną, grzeczną dziewczynką. Sprawnie opisuje wydarzenia, wpuszcza nas do swojego umysłu, pozwala poznać największe lęki. Nie godzi się z sytuacją w kraju, z własnym położeniem. Walczy do samego końca. To niesamowita dziewczyna, której nie sposób nie polubić. I tu można dostrzec, że dobrych bohaterów nie zabraknie – choć nie chcę Wam zdradzać zbyt wiele, powiem tylko, że nie ona jedna wzbudza zainteresowanie.
Akcja dzieła mknie jak szalona – nie tylko za sprawą narracji, ale także w wyniku wciąż nowych wydarzeń i naszej nieprzebranej chęci, by wciąż i wciąż przewracać kolejne strony powieści. Nie ma więc mowy o nudzie – autorka nie przestaje nas zaskakiwać, mamić scenami, wzruszać i przerażać. Przy tej książce można zarówno drżeć ze strachu jak i z powodu tłumionych łez. Można krzyczeć i walić głową w mur. Lecz jedno jest pewne – nie uspokoicie szybszego bicia serca, nim nie dokończycie czytania. W przeciwnym razie ta książka będzie za Wami „chodziła” tak długo, aż się poddacie. Ja uległam. I nie żałuję!
Opowieść o okrucieństwie, miłości i woli przetrwania. Tak bym określiła to dzieło w jednym zdaniu, choć to i tak nie odda całokształtu. Bowiem to, co stworzyła Suzanne nie mieści się w kanonach zwykłej powieści dla nastolatków. To NIE jest zwyczajna opowiastka. To najprawdziwsza historia dla dojrzałego czytelnika, który zrozumie, że świat w jakim żyjemy być może wcale nie różni się tak bardzo od tego w Panem. I to, choć niedorzeczne i całkowicie nierzeczywiste, najbardziej potrafi przytłoczyć. Ja nie ukrywałam łez, złości, poczucia bezsilności, a nawet strachu... I oczywiście teraz nie mogłabym ukryć ogarniającej mnie palącej wręcz potrzeby zapoznania się z kolejnymi dwoma tomami trylogii, po które sięgnę w najbliższym czasie. Przekonajcie się więc sami, czy dalibyście sobie radę, gdyby nagle trzeba było stanąć na arenie. Przetrwasz czy dasz się zabić? Mogę życzyć jedynie: „Niech los zawsze Wam sprzyja!”**
OCENA 10/10
(*,** - cytaty z książki)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tirindeth dnia Pią 16:36, 09 Wrz 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:19, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
haha! Te cytat na końcu recki ^^. Aż na tyłku nie mogę usiąść!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerezza
Ciekawski umysł
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Nie 20:20, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jedna z najlepszych książek, jakie czytałam. Ponieważ początki są najważniejsze, to moja ulubiona część. Lubię narrację, opisy i akcję z tej części. Niektóre przemyślenia Katniss są genialne. ^^ Zauważyłam, że ma skłonność do opisywania jedzenia ze wszystkimi szczegółami, co jest dość zabawne, ale przypuszczam, że ma podłoże psychologiczne.
To jak autorka umiejętnie porusza wszystkie problemy trapiące ludzi, jest niesamowite.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wyczytana
Mól książkowy
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pon 13:38, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam w 2 dni. Specjalnie kończyłam w nocy, ponieważ wciągnęła mnie od pierwszej strony. SPOILER Cytat: | Uroniłam kilka łez gdy Rue umierała. To było okropne. Podobało mi się jednak, że Katniss "udekorowała" jej ciało kwiatami. Słodkie zaś było kiedy opiekowała się Peetą | Suzanne Collins świetnie wszystko rozegrała. Stworzyła okropny świat, w którym co rok odbywają się Głodowe Igrzyska podczas, których biorą udział 24 osoby i tylko 1 z nich może wygrać. Przeraża mnie myśl, że mogłabym uczestniczyć w czymś takim i jestem pewna, że nie żyłabym już przy rogu obfitości. Polecam tę pozycję każdemu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wyczytana dnia Pon 13:39, 14 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eris
Nowicjusz
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:06, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
zastanawiam się nad kunem tej książki. powiedzcie czy książka zawiera jakąś dawkę humoru? czy bohaterka ma jakieś wady? to są dla mnie kluczowe pytanie, bo nie cierpię bohaterek pokroju Belli i Edłorda :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Pon 15:21, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Eris napisał: | zastanawiam się nad kunem tej książki. powiedzcie czy książka zawiera jakąś dawkę humoru? czy bohaterka ma jakieś wady? to są dla mnie kluczowe pytanie, bo nie cierpię bohaterek pokroju Belli i Edłorda :/ |
Masz 16 stron opinii, recenzji i dyskusji na temat tej książki, więc wystarczy trochę poczytać. Ja osobiście uważam, że książka jest warta kupienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 15:53, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dawkę humoru? Nie za bardzo, to dość drastyczna i poważna książka, więc raczej się na niej płacze niż śmieje.
A wady ma każdy, więc owszem Kotna nie jest idealna, bo nikt nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niunia
Ze złamanym piórem
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:54, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Eris napisał: | zastanawiam się nad kunem tej książki. powiedzcie czy książka zawiera jakąś dawkę humoru? czy bohaterka ma jakieś wady? to są dla mnie kluczowe pytanie, bo nie cierpię bohaterek pokroju Belli i Edłorda :/ |
Ja na Twoim miejscu już bym się nie zastanawiała! Książka jest naprawdę świetna. Nie uraczysz w niej też ckliwych scen jak ze Zmierzchu, chociaż Zmierzch też bardzo lubię, ale tych książek się nie porównuje, bo są po prostu całkowicie inne. Kotna jest mega pozytywną bohaterką, nie widzę w niej żadnych wad. Jeżeli chodzi o humor to za dużo go nie ma, ale ja bym się temu nie dziwiła. Fabuła nie nastraja nas humorystycznie.
Eris, kup i napisz nam czym prędzej swoją opinię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Pon 16:21, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W ogóle nie ma co porównywać Igrzysk do Zmierzchu, a Katniss do Belli... zupełnie dwie różne książki, zupełnie dwie różne bohaterki. A nie wiem jak wy, ale niektóre wypowiedzi mnie śmieszyły, więc w sumie jakaś minimalna dawka humoru też się znalazła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:25, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Na pewno jakieś śmieszne momenty były, ale w ostatecznym rozrachunku pamięta się te tragiczne i smutne głównie.
Zdecydowanie wesoła książka to nie jest, ale Kotna czasami dogryzła coś w śmieszny sposób .
Mimo, że lubię Zmierzch to IŚ to zupełnie inna klasa książek, i nie ma co ich porównywać. To dwie historie które mało co łączy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 16:31, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A ja sobie nie mogę przypomnieć żadnego śmiesznego momentu. Może czasami Haymitch był zabawny, ale to w taki ironiczny sposób, który do mnie bardzo przemawia, więc mi się podobał
Ale tak w ogóle to nie ma w tej ksiązce nic zabawnego, tam się dramaty dzieją
!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Pon 16:39, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No tak, ogólnie nie ma i pamięta się tylko te smutniejsze momenty, ale trzeba przyznać, że wesołe fragmenty by raczej wszystko popsuły tutaj.. tak myślę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:47, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No trochę nie na miejscu byłyby żarty w sytuacji kiedy nastolatkowie muszą mordować się nawzajem ,żeby zrobić show..To takie..niesmaczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 17:56, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jej, ale zrobiłyście mi smaczek na ponowne przeczytanie Igrzysk Jeszcze ten trailer, no nie ma mowy, muszę przed premierą przeczytać trylogię jeszcze raz. Gdy przypominam sobie ile emocji wzbudzały IŚ, aż czuję fizycznie pragnienie sięgnięcia po książkę.
Każdemu, kto się waha, z czystym serce polecam trylogię - jest niesamowita, emocjonująca i naprawdę warta przeczytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niunia
Ze złamanym piórem
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:29, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja od dawna mam w planach przeczytać Igrzyska przed pójściem do kina. Chociażby dlatego żeby mieć podwójną frajdę związaną z tym wielkim przeżyciem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 18:41, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też, bo po tych kilku latach trochę zapomniałam, więc na pewno sobie przypomnę przed filmem książkę Ale czekam na odpowiedni nastrój xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Pon 18:47, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam to szczeście, że czytałam nie tak dawno temu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 18:56, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja czytałam dwa razy, ale myślę, że trzeci raz nie zaszkodzi. Jednak przeczytam dopiero przed pójściem do kina, żeby sobie wszystko przypomnieć. Nawet wcisnęłam tę książkę koleżance, praktycznie siłą, ale co tam. Mam nadzieję, że jej się spodoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 19:00, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam doskonale, ale przed filmem też oczywiście przeczytam
I też wcisnęłam koleżance ! Była równie zachwycona jak ja i obie nie możemy się doczekać filmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 19:02, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też pamiętam, ale chodzi mi o te wszystkie szczegóły i różne szczególiki, o których się pozapominało, bo nawet nie pamiętam kiedy tę książkę czytałam, jakoś w 2 gimnazjum chyba. Jednak chcę przeczytać ją 3 raz i na nowo tak niesamowicie przeżywać to wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:07, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Shetani napisał: | Ja mam to szczeście, że czytałam nie tak dawno temu |
Ja też, ale strasznie przepłakuję, że nie mam tej serii na półce Tak mi się marzy własny egzemplarz... Może jak kasy zacznie mi przybywać, to sobie kiedyś zafunduję xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pon 19:08, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja wciskałam znajomym do tego stopnia, że zaginęły mi dwa pierwsze tomy gdzieś w akcji ... kupiłam sobie nowe - stwierdziłam, że nie opuszczą mojej biblioteczki - no ale cóż poszły dalej ... tylko dlatego, że tak bardzo chcę dzielić się Igrzyskami
Jak na razie podobało się wszystkim , mniej lub bardziej ale się podobało - zwłaszcza pierwszy tom , tak więc Eris nie wahaj się, na pewno znajdziesz w niej coś dla siebie - raczej nie grozi ci rozczarowanie zero Zmierzchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|