Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Nie z tego świata (Supernatural)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 60, 61, 62 ... 68, 69, 70  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Filmy i seriale / Seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Sob 11:03, 13 Paź 2012    Temat postu:

O boru, jedyne co zapamiętałam z tego odcinka to Destiel. Asdfghjkl widziałyście jaki szczęśliwy był Dean, kiedy przytulił Casa? Modlił się do niego. Co noc. Nie mogę, po prostu nie.
Jeszcze na marginesie to cała aukcja była cudna, i Crowley! Najlepszy demon ever. Mona Lisa topless, księżyc, Alaska, “Plan D for Dumbass”, Hello boys. Uwielbiam go ^^
I oczywiście mój ukochany cytat z Superatural ever : "I think too much heart was always Castiel's problem." Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad

To by było na tyle o moich problemach emocjonalnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 11:53, 13 Paź 2012    Temat postu:

Katrina,a ile razy umarł Dean Razz? Sam? I wrócili, a przecież duchy po spaleniu idą dalej, tak jak Ci co umarli i nie stali się duchami Wink Jednego czego się nauczyłam przez ostatnie lata oglądając SN to tego, że śmierć ludzi nigdy nie jest ostateczna i wcale nie oznacza końca dla postaci Wink.
A poza tym skoro Jim ma grać w 8 sezonie no to przecież Bobbiego a nie inną postać RazzRazz
Duchy się nie pojawiały bo nikt ich nie przywracał, podobnie jak ludzie umarli nie wracali sami zza grobu, a Dean i Sam wrócili Razz To kwestia jednostki a nie ogółu, ze jak jeden wróci to inni też Razz

Spoko, przecież ja Cię nie przekonuję żebyś polubiła Crowleya Razz Po prostu jestem w szoku, że jednak jest ktoś kto go nie lubi, a wręcz nienawidzi Razz Dla mnie to jest tak GENIALNIE scharakteryzowana postać, że jakby teraz zniknął to musielby się mega postarać wprowadzając kogoś nowego, zeby nie zrobiło się nudno Very Happy Poza tym ja kocham inteligentne i wielowarstwowe postacie Wink I podoba mi się, że potrafi pokonać Winchesterów, bo by było zbyt naciągane jakby pokonywali wszystkich Razz No i mimo, że moze ich zabic to ciągle żyją przez o jeszcze bardziej go ubóstwiam Very Happy Niby jest zły, a jednak..Very Happy

Ebony, BOŻE ten uścisk był TAAAAAAAAAAAAAAKI genialny Very Happy Centralnie czekałam na niego od 4 sezonu, czyli odkąd pojawił się Cas Very Happy I pomyślec, że miał być on postacią tylko na kilka odcinków Very HappyVery Happy A ten uśmiech Deana...ostatnio miał tak szeroki, jak poszedł z Casem na dziwki Razz
A to z tym, ze miał zbyt dobre serce...taka prawda. Od początku było mówione, że zbyt przybliżyl się do Deana i jego słabościa jest to, ze go lubi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Sob 12:37, 13 Paź 2012    Temat postu:

Bardzo, baaardzo się cieszę, że Castiel został. Bo o ile do 3 sezonu uwielbiałam ten serial, to w 4 go pokochałam. I nie będę udawać, że Cas nie miał w tym żadnego udziału Smile
Za każdym razem dobija mnie to, że Castiel jako anioł z założenia powinien serca nie mieć, a ma prawdopodobnie największe z nich wszystkich.

Btw. macie już jakieś pomysły na wyjaśnienie ostatniej sceny? Wydaje mi się, że ma ona miejsce kiedy Dean i Benny wydostają się z Czyśćca (tak to się odmienia xd?) i coś poszło nie tak jak powinno


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ebony dnia Sob 12:39, 13 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 12:55, 13 Paź 2012    Temat postu:

Nie wyobrażam sobie serialu, gdyby Cas był tylko kilka odcinków..To jest tak genialna postać, że dla mnie to już nieodłączna część SN. Ja serial w sumie pokochałam od początku, a najbardziej chyba od finału 2 sezonu, ale pojawienie sie Casa jeszcze bardziej to umocniło Smile.

A co do ostatniej sceny 8x02:
Mi też się wydaje, ze to już ucieczka z czyśćca jest i Lewiatany dopadają Casa, a Benny odciąga Deana, który chciał ratować Casa....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:03, 13 Paź 2012    Temat postu:

Cóż mogę powiedzieć?Smile Zobaczymy czy Bobby wróci( w sumie mam taką nadzieje) oraz zobaczymy co tak naprawdę oznaczała ostatnia scena w drugim odcinku:) Będę się śmiała jak żadna z nas nie będzie miała racji i producenci wymyślili coś czego byśmy się nigdy nie spodziewały Smile Mam również nadzieję,że Cass wróci jako anioł na Ziemię.

Mimo,że nienawidzę Crowley'a to muszę przyznać,że jest najlepszym czarnym charakterem,no prócz Lucka ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 14:36, 13 Paź 2012    Temat postu:

Haha też już się przekonałam, że śmierć w SN wcale nie oznacza końca Very Happy No, Sam i Dean wracali już tyle razy, że ciężko zliczyć, nie wspominając o Cassie czy nawet Crowleyu xD Dlatego jak dla mnie wszystko jest możliwe, jeśli chodzi o powrót Bobby'ego Smile Chociaż z drugiej strony niekoniecznie musi być tak, że wróci na stałe, ale np. pojawi się w kilku odcinkach, jako duch, wspomnienie, przez podróż w czasie albo jakieś magiczne coś Very Happy Ale też się za nim stęskniła, bardzo chciałabym po prostu zobaczyć Bobby'ego, bo kurde, Sam i Dean zostali teraz kompletnie sami, nie ma już praktycznie żadnej postaci z poprzednich sezonów (uznając, że nie wiadomo co się dziej z Cassem) Sad No, może poza Crowleyem Very Happy Który też nie jest specjalnie zbyt dobrym wsparciem xD

Katarina, też pierwszy raz spotykam osobę, która nienawidzi Crowleya Very Happy Ja osobiście go uwielbiam i nie wyobrażam sobie serialu bez niego xD Właśnie on nie jest do końca zły (w sensie: nikczemny Laughing), bo nie raz się zdarzało, że po drodze mu było z Winchesterami i wtedy współpracowali. Cudowne jest to, że on po prostu chce chronić swój własny tyłek Very Happy No i w końcu teraz jest Królem Piekieł, więc wiadomo, że będzie pewien konflikt interesów Wink Ale prawda jest taka, że Crowley jest na tyle skomplikowaną postacią, że jeszcze nie raz może nas zaskoczyć Very Happy

A co do zakończenia 8x02:
Cytat:
Też wydaje mi się, że to była scena opuszczenia Czyśćca Sad I Cassa dorwały Lewiatany, nic już nie można było dla niego zrobić i jedyne, co zostało Deanowi i Benny'emu to wrócić na Ziemię Sad Bo jestem pewna, że gdyby był choć cień szansy na to, że udałoby się pomóc Cassowi i go uratować, to Dean by się nie zawahał i nawet Benny by go od tego nie odwiódł. A skoro wrócili na Ziemię w raczej przyjacielskich stosunkach, to po prostu już nic nie można było zrobić Sad I tym bardziej mnie intryguje, co się stało z Cassem, noo?? Razz

Boże, już zapomniałam jakie to męczarnie być na bieżąco z ukochanym serialem i co tydzień czekać na kolejny odcinek Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:21, 13 Paź 2012    Temat postu:

Ha Very Happy Nadeszła ta wielka chwila, kiedy i ja mogę powiedzieć, że jestem na bieżąco w Supernatural xD xD xD


Tutaj pora na oklaski Very Happy I jakby co mogą się pojawić spoilery z sezonów 1-7 Wink


No, a tak serio to taaaaak się cieszę, że wreszcie się zmobilizowałam i obejrzałam te 7 sezonów + 2 odcinki 8, bo żaden serial, który widziałam do tej pory, nie dał mi aż tylu emocji Very Happy Nawet nie jestem w stanie powiedzieć, ile razy płakałam (duuużo), ile razy się bałam (też duuużo Very Happy), ile razy się śmiałam tak, że aż brat przychodził z pokoju obok sprawdzić, czy ze mną aby na pewno wszystko okej Wink Już pomijając oczywiście takie kwestie, że siadło mi to tak na mózgu, że jak na przykład przyszli do mnie świadkowie Jehowy ze swoją typową gadką byłam przekonana, że to demony Very Happy Na szczęście sól zawsze mam pod ręką Very Happy

W zasadzie przez te 7 sezonów ani razu nie pomyślałam, że mogliby ten serial już skończyć (choć finał 5 sezonu był genialny i nadawałby się na koniec) ;P Nie ma tutaj jakiegoś okrutnego spadku formy, dla mnie cały czas było super, wiadomo niektóre odcinki były nieco słabsze (ale tylko nieco Very Happy), ale niektóre przegenialne Very Happy Fajne jest też to, że co jakiś czas dają mega śmieszny odcinek Very Happy

Ulubione odcinki mogłabym wymieniać i wymieniać, więc lepiej będzie jak sobie daruję Wink Baaardzo podobały mi się te ze zmiennokształtnymi, z jeźdźcami apokalipsy, z Croatoan, te, w których chłopaki mieli na karku policję, te z Tricksterem, ten, w którym robili aluzje do Zmierzchu, 6x15, jak zresztą i wszystkie zabawne - uwielbiam ten z króliczą łapką Very Happy, wszystkie finały (5x22 rządzi jednak Very Happy), odcinek z Dzikim Zachodem xD, z Eliotem Nessem... I faktycznie mogłabym wymieniać jeszcze dłuuuuugo Very Happy

O bohaterach nie napiszę chyba niczego nowego xD Uwielbiam Deana, Sama, Castiela, Bobby'ego, Jo, Ellen, Bele, Balthazara... Very Happy A z takich postaci epizodycznych baaardzo zapadła mi w pamięć Charlie, była genialna, zresztą odcinek z nią był chyba najlepszym w 7 sezonie Smile No i jeszcze Garth jest super Very Happy Very Happy Very Happy I Chuck, Becky, Gabriel i Ash Wink

Uwielbiam tę więź, która łączy Sama i Deana... I to, jak Bobby o nich dbał i jak mu na nich zależało... I Castiela, który jest taaaakim dobrym przyjacielem i ma taaakie dobre serce Sad Sad Sad I taaakie śmieszne teksty momentami, że masakra Very Happy Uwielbiam go, jak nie czai żartów xD I żałuję, że było tak mało Jo, ona była taaaaka super! Razz

Z czarnych charakterów rządzi Crowley Very Happy Uwielbiam go xD Lucyfer też jest niezły, Azazel tak samo Very Happy No ale Crowley to Crowley, z nim nigdy nie wiadomo co i jak i to jest takie super xD Dick też był niezły, ale wiadomo czego mu nigdy nie wybaczę ;(

A kogo wybitnie nie polubiłam? Very Happy Johna, Samuela, Raphaela i Michaela Razz No i Ruby Razz I wiadomo ktoś by się znalazł jeszcze, ale tych tak najbardziej xD


No, a teraz coś może o 8 sezonie, który zapowiada się baardzo obiecująco Very Happy Very Happy Very Happy

Cytat:
Ciekawi mnie chyba najbardziej ta sprawa z Cassem Sad Ten moment, gdy Dean go odnalazł nad tym strumieniem i go przytulił, jakie to było urocze i kochane... Sad A potem scena z końcówki... też mi się wydaje, że to jest już ten moment ucieczki z Czyśćca... Wierzę, że Dean chciał go za wszelką cenę stamtąd wyciągnąć, tylko dopadły go Lewiatany i już nic nie dało się zrobić Sad Martwi mnie też to, że tą retrospekcje puścili po tym, jak Dean przeczytał w liście od Kevina, że ci, których nie potrzebuje kończą martwi... Sad Biedny Cass, ciekawa jestem co z nim Sad

I zastanawia mnie co z Bennym, mam nadzieję, że będzie z tego jakieś coś fajnego Very Happy Very Happy Very Happy

I mam nadzieję, że Bobby wróci... Smile

No i kurde, dlaczego Sam nie szukał Deana, gdy on był w Czyśćcu? To taakie smutne, ale inne niż dotychczas, więc ciekawe co też z tego wyniknie xD Bardzo mnie rozbawiło podsumowanie Deana, gdy Kevin ich zapytał, co się z nimi działo, a Dean na to: "Byłem w Czyśćcu, a Sam potrącił psa" xD No kurde xD


I w ogóle masakra, nie wiem jak dam radę teraz czekać cały tydzień na nowy odcinek... buu Razz A miałam ich tak duuużo na początku xD

To chyba mój najdłuższy post na forum od roku kurde Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sujeczka dnia Sob 15:29, 13 Paź 2012, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 17:20, 13 Paź 2012    Temat postu:

Ha, i doczekaliśmy się postu w tym temacie kiedy Su jest na bieżąco Very HappyVery HappyVery Happy
Przede wszystkim zazdroszczę Ci emocji, jakie towarzyszą podczas oglądania SN po raz 1 Wink Nigdy niezapomne tych nieprzespanych nocy a potem oczekiwania na 100 odcinek serialu i epicki finał Very Happy
Ogólnie mam podobne odczucia jak Ty, ale to już wiesz Very HappyVery Happy
I zdecydowanie nie cierpię tych samych postaci (John!!) Very Happy
A Ruby vol. 1 lubię, a vol 2 już nie xD xD

Ehh jak ja nie lubię tego czekania na kolejny odcinek xD Nigdy do tego nie przywyknę xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Sob 22:31, 13 Paź 2012    Temat postu:

Pamiętam te piękne czasy kiedy miałam do nadrobienia 7 sezonów i codziennie oglądałam po kilka odcinków *.*
Zu - nie sądzę żeby ktokolwiek kiedykolwiek do tego przywykł Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 6:03, 14 Paź 2012    Temat postu:

Po maturze ja też musiałam sporo nadrobić Smile Jakieś 5 sezonów Very Happy Ale warto było Razz Cóż mnie również towarzyszą duże emocje przy oglądaniu SN,np: Obgryzam kawałek koszulki(wiem jak to dziwnie brzmi,ale tak jest Very Happy),poza tym mam oczy wielkie jak spodki(żeby nie przegapić jakiegoś ważnego momentu ;p). Ale jestem spokojna czekając na kolejne odcinki,może dlatego,że wiem kiedy one będą Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młoda90
Ciekawski umysł



Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków

PostWysłany: Wto 15:03, 16 Paź 2012    Temat postu:

8x02:
Cytat:
Bardzo podobał mi się ten odcinek Very Happy Zapowiada się chyba fajny sezon. Cała ta aukcja była bardzo zabawna, a szczególnie Crowley z tym oddaniem swoje duszy Wink Mamuśka proroka okazała się bardzo fajną babką tylko szkoda, że zniknęli. Myślałam, że dłużej potowarzyszą braciom. Mam nadzieję, że się jeszcze pojawią. Widzę, że większość obstawia ostatnią scenę jako ucieczkę z czyśćca i mi także się tak wydaje.
A co sądzicie o nowej miłości Sama - pani weterynarz? Pomimo iż była tylko przez chwilę pokazana to mi jakoś się nie spodobała,chyba jej nie polubię, pies owszem - bardzo fajny Smile Z tego co widziałam w kolejnym odcinku też trochę o niej będzie.


Nie wiem czy widziałyście: plakat reklamujący ósmy sezon "Nie z tego świata":


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Wto 15:18, 16 Paź 2012    Temat postu:

O! Tam z tyłu stoi Cass!!! To dało mi nadzieję! Tylko że do niego lepiej ten płaszcz pasuje, niż ten garnitur Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:19, 16 Paź 2012    Temat postu:

Jest na nim Cass więc jest spora nadzieja,że pojawi się na dłużej w 8 sezonie. Mam nadzieję,że tak będzie. Tęsknie za nim Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Czw 23:00, 18 Paź 2012    Temat postu:

Ten plakat jest straszny, tzn. ten fotomontaż z Samem jest tragiczny ;D

Oglądałyście nowy odc Very Happy?
Taka odskocznia ten odcinek..W sensie nie było o czyśćcu, Kevinie tylko stare dobre polowanie Very Happy
i tata Ackles grał Very HappyVery Happy:! I Jensen reżyserował Very HappyVery HappyVery Happy i w ogóle z odcinka na odcinek jest coraz sexowniejszy <3 <3 Very Happy
Wkurzył mnie Sam...w takim momencie, w sensie kiedy Dean jest zdewastowany psychicznie, on ciągle gada że to nie życie dla niego i go zostawi Sad I ze chce normalne życie, a Dean sobie poradzi...Kurde przez ten rok jak go nie szukał też sądził że 'Dean sobie poradzi'? Wkurza mnie to, dobra wiem ze zasługują na normalne życie, ale Dean musiał zrezygnowac z domu jaki miał z Lisa i Benem, a Sam pierdoli teraz ile to mu ten rok dał. Może niech się zainteresuje bardziej co się działo z jego bratem jak on miał go w dupie Confused ? Po tym wszystkim serio jestem Samem rozczarowana...
Ale mimo wszystko podoba mi się ten wątek, dodaje toche nowości w serialu Smile
I nie lubię już Amelii Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:11, 19 Paź 2012    Temat postu:

Ja muszę poczekać na tłumaczenie :/


Doczekałam się wreszcie,a już myślałam,że dziś nie wstawią tłumaczenia.Przede wszystkim super,że ten odcinek był o zwykłym polowaniu Smile Brakowało mi tego Smile Teraz sprawa z Samem. Ok,należy mu się normalne życie,ponieważ nie miał dzieciństwa i takie tam,ale nie powinien zostawiać z tym wszystkim Dean'a. Poza tym ciekawe czy Sam odejdzie,moim zdaniem nie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Katarina dnia Pią 13:08, 19 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Pią 14:12, 19 Paź 2012    Temat postu:

Zuz@ napisał:

Taka odskocznia ten odcinek..W sensie nie było o czyśćcu, Kevinie tylko stare dobre polowanie Very Happy
i tata Ackles grał Very HappyVery Happy:! I Jensen reżyserował Very HappyVery HappyVery Happy i w ogóle z odcinka na odcinek jest coraz sexowniejszy <3 <3 Very Happy
Wkurzył mnie Sam...w takim momencie, w sensie kiedy Dean jest zdewastowany psychicznie, on ciągle gada że to nie życie dla niego i go zostawi Sad I ze chce normalne życie, a Dean sobie poradzi...Kurde przez ten rok jak go nie szukał też sądził że 'Dean sobie poradzi'? Wkurza mnie to, dobra wiem ze zasługują na normalne życie, ale Dean musiał zrezygnowac z domu jaki miał z Lisa i Benem, a Sam pierdoli teraz ile to mu ten rok dał. Może niech się zainteresuje bardziej co się działo z jego bratem jak on miał go w dupie Confused ? Po tym wszystkim serio jestem Samem rozczarowana...
Ale mimo wszystko podoba mi się ten wątek, dodaje toche nowości w serialu Smile
I nie lubię już Amelii Laughing


mam te same odczucia! a we
wspomnieniu Sama, to to jakaś masakra! miałam ochotę tęczą rzygać! te kolory tak walą po oczach, i jeszcze :"nigdy tortu nie widziałeś?" i jak można tak brzydko takiego ładnego pieska nazwać! Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Pią 16:02, 19 Paź 2012    Temat postu:

Dobra, to będzie egoistyczne w stosunku do Sama, ale...
Nie chcę Amelii z pieskiem na kocyku, chcę wspomnienia z czyścca, chcę Deana i Casa, chcę pociągnięcia akcji z Kevinem i Crowleyem. Próbowali tym odcinkiem wrócic do starego, dobrego Supernatural i nawet im się to udało, szkoda tylko, że po dwóch ostatnich (swoją drogą rewelacyjnych) odcinkach wcale mnie to nie cieszy.
A Sam, o boru. Biedactwo, jak ten jego głupi brat mógł wrócic z Czyścca i na dodatek poprosic go o pomoc?! Naprawdę, Sammy, nie rób z siebie męczennika, bo to Dean spędził ROK w Czyśccu za towarzystwo mając jedynie potwory i na dodatek widział śmierc swojego przyjaciela. Twoje ględzenie o normalnym życiu jest chwilowo trochę nie na miejscu. -.-

Trochę się na nim wyżyłam, ale myślę, że można to zrozumiec Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ebony dnia Pią 16:04, 19 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pią 16:27, 19 Paź 2012    Temat postu:

Ebony, całkowicie się zgadzam co do Sama.
Tzn. żeby było jasne- kocham go i podoba mi się wątek z nim i Deanem, chociaż jest mega smutny.
Ale nie moge go przeżyć, nie potrafię zrozumieć jego motywów w tym gadaniu teraz. Masakra.

A mi się imię psa podobało Laughing (tzn nie wiem jak w PL napisach go nazwali ale riot to fajne imię xD)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zuz@ dnia Pią 16:27, 19 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:53, 19 Paź 2012    Temat postu:

To wszystko przez Amelię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pią 16:57, 19 Paź 2012    Temat postu:

Ja myślę, że za tym musi być coś więcej, bo serio któraś z Was jest w stanie uwierzyć, że po tym wszystkim co widziałyśmy przez te 7 sezonów, Sam jest w stanie zapomnieć o bracie przez jakąś laskę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:05, 19 Paź 2012    Temat postu:

Masz rację. Pewnie mu coś nagadała ewentualnie jest jakimś demonem. Albo mu naprawdę się spodobało normalne życie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:07, 26 Paź 2012    Temat postu:

I co myślicie o 4 odcinku? Podobało mi się w nim to,że był robiony z innej perspektywy.Ciekawy pomysł na ten odcinek Smile Poza tym koniec genialny:) Mina Dean'a i jego "Mhm" Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Pią 17:50, 26 Paź 2012    Temat postu:

Co do kolejnego odcinka: Jak dla mnie było nudno. Może i fajnie że zrobili coś innego, ale znowu zaczęli odbiegać od tematu! Ja chcę Cassa! I chcę więcej Dean'a! A w tym odcinku to tak na prawdę dali go tylko na końcu, i byłam jeszcze bardziej zdenerwowana, bo choś tak krótko, to zagrał "ekstra"! Very Happy Te "mhm" i " ekstra" były super, i chociaż końcówka okazała się ciekawa. I dalej czekam na odcinki z Cassem! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:37, 26 Paź 2012    Temat postu:

No było trochę nudnawo,ale chociaż producenci wymyślają coś nowego Smile Ja już nie mogę się doczekać wyjaśnienia co się stało w Czyśćcu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akri
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Idris

PostWysłany: Pią 18:55, 26 Paź 2012    Temat postu:

Myślę że będzie tak jak podejrzewamy, że Cassa dopadły Lewiatany. Ale mam wielką nadzieję że następny odcinek będzie już o Kevinie, tabliczce, Crowleyu (nie wiem jak to odmienić) i Cassie! Bo ja chcę Cassa! Jak ja za nim tęsknię! I to takie nie fajne że ja tydzień na Cassa czekam a dają jakieś dzieciaki które pozamieniały się w wilkołaki, czystokrwiste, jedzące zwierzęce serduszka! Co prawda fajnie że nas trochę w napięciu trzymają ale jestem strasznie niecierpliwa! Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Filmy i seriale / Seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 60, 61, 62 ... 68, 69, 70  Następny
Strona 61 z 70

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island