Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liliowa
Poczytująca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 15:38, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem w trakcie czytania, niewiele zostało mi do końca. Opinię napiszę dopiero po przeczytaniu ostatniej strony, ale jak na razie powiem, że jest nieźle. Jedyne, co mnie denerwuje to to, że powieść jest pisana w czasie teraźniejszym.
Strasznie podoba mi się szata graficzna "Proroctwa sióstr".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Wto 12:49, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
hmm.
spodziewałam sie czegoś innego.
tytuł bardziej pasowałby mi na thriller, kryminał, a tutaj po prostu współczesne "pseudo-fantasy", że tak to nazwę, którego jest aż za dużo na teraźniejszym rynku, a gdzie najczęsciej powtarza się schemat zwykłej osoby o nadprzyrodzonych zdolnościach czy talentach.
zdecydowanie nie podobała mi sie narracja pierwszej osoby. moim zdaniem jest tu zbędny, jeden określony punkt widzenia przez co zbyt bardzo w oczy rzuca się jedna ze stron mocy (nie powiem czy dobra, czy zła, aczkolwiek łatwo się domyślić po przeczytaniu chociażby kilku stron) podczas, gdy o drugiej prawie nic nie wiemy. choć myślę, że znowu nie dałoby się całej akcji rozpisać z punktu widzenia wszechwiedzącej trzeciej osoby. ale jednak czemu to musi być główny bohater?! przy czytaniu tej książki szczerze pomyślałam, że chciałabym przeczytać tą samą historie, ale z punktu widzenia.. osoby drugoplanowej, ale równie ważnej. albo może ze strony drugiej siostry? tak. na pewno z jej punktu też.
w każdym razie o dziwo, to nie Lia przypadła mi do gustu, bo była taka.. właściwie to nijaka, a Alice, pomimo, że to co uczyniła pewnego razu na tarasie, przyprawiło mnie o omdlenie. ze względu na to, że nie znoszę znęcania się, o tak wygląda mi jednak na osobę o tyle ciekawszą, co i bardziej pokrzywdzoną w całym tym losie.
hmm. reszta osób.. oczywiście Luise i Sonia również jak najbardziej pozytywne, ale nawet jak na 16-letnie panny z XXw. Anglii brakuje im.. takiego wigoru. są dość sztywne, choć Luise coś w sobie ma, gdy wyskakuje z powozu. nie były dla mnie zaskakujące, tak, że oczy wyszły mi na wierzch, bo przeczuwałam, że są tym kim są
James, James.. ahh. kolejny ideał, powtarzający się w każdej książce. nie wiem co wszyscy oni do siebie mają, ale czemu nikomu się panowie idealni nie nudzą? oczywiście nie mogło zabraknąć wątku miłosnego - fajny był. powiem nawet, że idealnie wpasowany. nie dużo go i nie mało. wystarczająco by wzruszyć się na końcowym liście, bo naprawdę miałam łzy w oczach (chodzi mi o drugi i trzeci akapit szczególnie ^^)
porusza mnie też historia matki bliźniaczek.. nie wiedziałam, że to wszystko wygląda tak nieszczęśliwie.. kolejny punkt gdzie można było sie cholernie wzruszyć, bo te... "opowiadanie" o jej życiu, było cholernie tragiczne.
w każdym razie fajna fabuła, pomysł, rozwinięcie akcji, choć dość mało było czegoś takiego co by mną niesamowicie wstrząsnęło, czy zaskoczyło. no może oprócz jednego małego zaskoczenia dotyczącego... zamiany ról albo właśnie wspomnianego życia matki, albo Alice, która miała trudne dzieciństwo.
często bywa tak, że jeśli jest ciekawa fabuła gorzej z jej wykonaniem, ale muszę przyznać, że pomimo tej nieudanej według mnie narracji, wszystko jest idealne rozplanowane wszystko odkrywa sie powoli, nie do końca jasno i tak, że właściwie to czytasz z główną myślą "Co będzie dalej?". chcę się to czytać. i cóż - na pewno książka bardziej oryginalna niż te wszystkie anioły, demony, wampiry czy cokolwiek innego równie oklepanego. tutaj przeogroooooomny plus!
czekam, aż dorwę drugą część.
osobiście polecam, aczkolwiek po przeczytaniu nie krzyknęłam niczym Archimedes "Eureka", a w tym wypadku "Genialne"
jednak dla kogoś o dość słabych nerwach - niezłe ;P dla tych głęboko nieustraszonych zapewne byłaby to tylko marna opowiastka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaarmel dnia Wto 13:04, 26 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:05, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Widziałam nową szatę graficzną w Empiku, a o dziwo wszędzie indziej, gdzie widziałam, jest stara okładka.
Ta nowa natomiast jest prześliczna .
Przeczytałam fragment i ciężko mi się czytało z powodu tej narracji, ale myślę, że pewnie i tak za jakiś czas przeczytam Proroctwo sióstr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivan
Niemowlak książkowy
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Śro 9:51, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A widział ktoś już "Proroctwo sióstr" z tą nową, śliczną okładką?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:45, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
ehh, popatrz post wyżej .
Okładka jest twarda z nałożoną ... jak to nazwać... kartką z tym zdjęciem. Tak jak w poprzedniej odsłonie, tylko, że inna fotka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naikari
Książniczka
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:30, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to twarda? Druga część jest w miękkiej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Czw 18:23, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam dzisija : )
Okładka strasznie mi się podoba.
Generalnie nie było w książce momentów, które by nudziły, od początku coś się działo. Strasznie szybko się czyta, prawdę mówiąć jak zaczęłam czytać to przeczytałam do razu xD
Fajna, fajna ; p
Warto przeczytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:19, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Naikari napisał: | Jak to twarda? Druga część jest w miękkiej... |
hm, Proroctwo jest w twardej obłożonej taką jakby kartką ze skrzydełkami i zdjęciem.
Faktycznie, 2 część jest miękka ;/. Nie wiem o co chodiz. Może później wydadzą w twardej? ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 20:57, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Agnesja napisał: | Może później wydadzą w twardej? ;/ |
Bardzo na to liczę. Nie dość, że inna okładka, to jeszcze różni się fakturą(?) szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosemary
Wpatrzona w książki
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 20:16, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mam tę książkę w nowym wydaniu i podobała mi się. Czasami Lia mnie trochę irytowała, ale jest to lekka i przyjemna książka. Fajny pomysł. Alice jest ciekawą osobą, mającą swoje sekrety. A książkę polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tear
Szalona pisarka
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd :)
|
Wysłany: Pią 13:36, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Czytam, czytam, ale jakoś mnie nie zachwyca. Myślałam, że będzie lepsze i wgl nie spodziewałam się jakiegokolwiek nawiązania do Biblii, a tam jest tego sporo już na samym początku. Jakoś tak... no, nie wiem, po prostu spodziewałam się czegoś innego i jestem trochę rozczarowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martycja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 3562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Wto 16:26, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nareszcie i ja przeczytałam tę książkę. Ile ona u mnie na półce się kurzyła? Dziesięć miesięcy! Tak to jest jak się przeczyta kilka recenzji, w których jest napisane, że to mroczna i poważna opowieść. Odłożyłam ją na stosik „ciężkich powieści”, po które sięgam tylko wtedy, kiedy mam wolne i wiem, że nikt mi przeszkadzać nie będzie
Książka spodobała mi się pomimo nudnawego języka. Jak czytałam, to czułam się jakby cały dzień padało i ciśnienie było niskie. Pomimo nudnej narracji, fabuła jest ciekawa i wciągająca Czas i miejsce akcji to dodatkowy atut, gdyż opisy domów, ulic, ubioru czy zachowania w tamtych czasach jest naprawdę interesujące. Bardzo lubię jak coś rozgrywa się w 19 wieku, uwielbiam czytać o tych czasach i oglądać filmy o nich To takie moje małe uwielbienie (może kiedyś żyłam w dziewiętnastym wieku? )
Tak więc mamy 2 siostry i do tego bliźniaczki. Jedna z nich, Lia, jest narratorką i główną bohaterką książki. Niektóre z was narzekały, że znów jedna jest tą dobrą, a druga tą złą i że obie dziewczyny to totalne przeciwieństwa. Prawda jest taka iż tak jest w prawdziwym życiu Nigdy nie ma podobnych charakterem bliźniaczek, zawsze jedna jest psychicznie silniejsza od drugiej. To tak jak w stadzie, zawsze musi być jeden przywódca. W Proroctwie Sióstr, tą która rządzi jest Alice. To ona jest tą złą siostrą, to ona robi te wszystkie niedobre rzeczy, to ona jest niemiła dla ciotki i służby i traktuje ich jak kogoś gorszego. Lia jest tą spokojną i nudną. Zawsze jest dla wszystkich miła i grzeczna, nikt na nią nie narzeka, a służba ją uwielbia. Ta sytuacja mogłaby denerwować w innych książkach młodzieżowych, ale tutaj pasowała idealnie. W końcu o to chodzi w fabule Mamy przepowiednie o dwóch siostrach, strażniczce i bramie i jedna ma wpuścić demony do naszego świata, a druga nie dopuścić do tego. Ile to już było historii o odwiecznej walce przeciwieństw?
Oprócz sióstr jest jeszcze młodszy niepełnosprawny braciszek, który jest doroślejszy niż jego rówieśnicy i inteligentniejszy niż nie jedna dorosła osoba oraz ciotka Virginia, siostra ich matki, która zajmuje się trójką rodzeństwa i domem. Oboje są ważni dla fabuły i mają swoją misję do spełnienia. Szkoda tylko, że jedno kończy tragicznie, a drugie nie ma wystarczającej mocy aby lepiej walczyć.
Lia i Alice uczęszczają 2 razy w tygodniu do prywatnej szkoły. Nigdy nie potrzebowały więcej, gdyż ojciec sam je nauczał, dzięki czemu wiedziały więcej niż większość osób w ich wieku. Główna bohaterka zaprzyjaźnia się z jedną z uczennic, włoszką o imieniu Luisa, która jest jedną z najbardziej sympatycznych postaci w książce Dziewczyna jest żywiołowa, odważna i rozgadana, do tego nie zwraca zbytnio uwagi na konwenanse i powściągliwość
Sonia to kolejna dziewczyna, z która zaprzyjaźnia się Lia. Zarabia na życie seansami spirytystycznymi i rozmawia z duchami. Jest z trójki przyjaciółek najbardziej dorosła, choć również ma 16 lat jak pozostałe. Jej wydoroślenie jest związane z ubogim życiem, jakie wiodła w swojej rodzinnej miejscowości oraz przeprowadzce i byciu zdanej samej na siebie w Nowym Yorku.
No tak, jest jeszcze James, przyjaciel Alice od dzieciństwa i jej przyszły narzeczony, o ile główna bohaterka będzie go chciała za męża (efekt wychowawczy ojca ). James jest 18to letnim synem przyjaciela ojca sióstr i zajmuje się książkami (cokolwiek to znaczy). Stara się być przy Lii i pomagać jej jak przyjaciel, a może i ktoś więcej? Ogólnie ta postać mało wnosiła do fabuły i jestem ciekawa czy będzie coś o nim więcej w kolejnych częściach
Tak jak niektóre z was, zauważyłam podobieństwo do serii Magiczny Krąg Mamy 3 przyjaciółki o nadnaturalnych zdolnościach, mamy podróże międzywymiarowe no i czasy Wiktoriańskie
Do tego niebezpieczeństwo, tajemnica, dziwne znaki, walka, miłość, przyjaźń, rodzina, dziewiętnastowieczne zachowania i naturę
Ogólna ocena: 9/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Czw 20:43, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wg mnie książka się zapowiada nieźle. Znalazłam ją w bibliotece i na pewno ją wypożyczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wanda
Nowicjusz
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 16:39, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
najlepsza książka którą warto przeczytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nerezza
Ciekawski umysł
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Pon 18:40, 02 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
"To nie przypadek, że ojca znaleziono martwego na podłodze w Ciemnym Pokoju, że wkrótce potem odkryłam znamię, obserwowałam niesamowite obrzędy odprawiane przez moją siostrę i dostałam tę dziwną, ukrywaną książkę. Nie mam pewności,co to wszystko znaczy i czy te wydarzenia łączą się ze sobą, ale sądzę, że tak.I mam zamiar dowiedzieć się, w jaki sposób."
Bliźniaczki Lia i Alice Milthrope właśnie zostały sierotami. A do tego zostają uwikłane w tajemnicze i przerażające proroctwo, które od pokoleń obraca siostry przeciwko sobie. Stają się więc dla siebie śmiertelnymi wrogami. Niestety coś idzie nie tak, ponieważ Lia dostaje inną rolę niż oczekiwała, co powoduje ogromne niezadowolenie jej siostry. Dziewczęta nie wiedzą, komu mogą zaufać. Wiedzą jedynie to, że nie mogą ufać sobie wzajemnie.
Michelle Zink napisała książkę pod wpływem pytań, które od zawsze miała i odpowiedzi, których nie potrafiła znaleźć. Były to pytania dotyczące mitów i legend. Z każdą przeczytaną opowieścią pojawiało się ich coraz więcej. Autorka pytała siebie: "Ale co będzie... jeśli?". W ten oto sposób narodziła się niezwykła i mroczna opowieść o Proroctwie Sióstr.
"Proroctwo Sióstr" jest pierwszym tomem trylogii o tym samym tytule. Seria ta opowiada, jak się można domyślić o siostrach, w tym przypadku bliźniaczkach Amelii i Alice. Jedna określana jest 'usposobieniem dobra', a druga 'wcieleniem zła'. Jednak, czy da się tak łatwo zaszufladkować osobę? Wcale tak nie uważam!
Narratorem powieści jest Amelia. Świeżo po tajemniczej śmierci ojca, musi sobie poradzić z zupełnie dla niej nową sytuacją. Jej przyjaciel James znajduje w bibliotece tajemniczą książkę ukrytą za regałem. Zapobiegliwie tłumaczy ją z łaciny na angielski. Lia nic z tego nie rozumie i nie chce rozumieć. Woli w spokoju pozbierać się po stracie jedynego rodzica. Jej matka umarła równie tajemniczo. A to przecież tylko książka. O czymkolwiek mówi, to nie może być nic ważnego. Prawda?
Bardzo podobało mi się w książce właśnie to, że bohaterka chodziła po omacku właściwie przez 3/4 historii. Nie jest to jednak męczące, nie załamujemy rąk na głupotą bohaterki(co się czasami przy lekturze dzieje), ale odkrywamy wraz z nią mroczną tajemnicę. Książka wciągnęła mnie bezpowrotnie. Chociaż by ponarzekać trochę na styl, który jest dość... w powijakach, to trzeba pamiętać o braku doświadczenia autorki. No i nie jest aż tak źle. Historia nadrabia styl. Większość głównych bohaterów możemy poznać dość dobrze. Nie są oni płytcy, czy bezwymiarowi. Ale głębocy też specjalnie nie są. Tacy w sam raz do poziomu książki. Mi nie podobało się osobiście i sądzę, że jest to jeden z największych minusów historii, że nie możemy poznać Alice, tak dobrze, jakbym ja chciała. Pewnie innym czytelnikom też tego brakowało. Wszystko, co wiemy, to odczucia Lii. Uważam, że książka dużo by zyskała, gdyby narracja była z punktu widzenia obu sióstr.
Podsumowując jest to bardzo przyjemna( i równocześnie mhroczna) książka dla młodzieży. Nie można od niej dużo wymagać, ot dobra lektura na kilka godzin. Czyta się szybko i zrozumiale, a całość określiłabym, jako lekką, chociaż bohaterki zmagają się z dość poważnym problemem. Ale największą zaletą jest to, że akcja toczy się w moich ukochanych czasach XVII/XVIII wieku. Dość dobrze to oddano. Polecam!
Ogólna ocena: 9/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 21:49, 25 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Właśnie wczoraj wypożyczyłam całą serię miałam do niej do tej pory jedno podejście i nie udało mi się skończyć, mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej Wiem, że nie powinno się pod tym kątem niczego oceniać, ale te książki są piękne *-* i te wzory w środku! Takie są póki co moje drugie pierwsze wrażenia
EDIT:
Trochę się z tą książką męczyłam znowu... Dopiero pod koniec się wciągnęłam, bo zaczęło się coś dziać Jak dla mnie fabuła była dość nudna, wszystko łatwe do przewidzenia, co mnie niezmiernie irytowało, bo myślałam, że trudniej będzie to wszystko rozwikłać a odpowiedzi nie będą aż tak oczywiste. Jestem zła na autorkę, bo Cytat: | uśmierciła Henry'ego. Po pierwsze bardzo lubię to imię, po drugie ta postać kojarzyła mi się z Once upon a time, po trzecie uważam, że jego postać byłaby bardzo ciekawa, gdyby tylko poświęcono jej więcej miejsca. Mogła już uśmiercić Luisę, która mnie straaaasznie irytuje i oprócz upchnięcia jej jako konieczność w fabule (bo w końcu ktoś musi być Kluczem), jest zbędna  |
Ogólnie uważam, że po książce nie powinno się spodziewać mocnych wrażeń, których można by oczekiwać po opisie i wtedy może się bardzo podobać.
Co jeszcze do minusów to większość bohaterów, która jest nudna jak flaki z olejem i jak dla mnie taka sama, zmieniono w nich tylko wygląd i płeć. Najbardziej nie podoba mi się Lia, jest taka... dobra. tak dobra, że aż rzygam tęczą Wolałabym już, żeby to Alice była protagonistką.
Na plusy książki przemawiają jej klimat i styl pisania autorki oraz to, że osoby mniej lubiące mocne wrażenia niż ja, może w niektórych momentach przyprawić o gęsią skórkę. Poza tym wszystko ładnie się ze sobą wiąże i nie ma w tym większych nieścisłości.
Ogólnie książka w miarę mi się podobała i przeczytałam już ćwierć kolejnej części, która przynajmniej póki co - jest lepsza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez amy188 dnia Nie 17:07, 25 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Pon 18:31, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ta książka trafiła do mnie zupełnie przypadkowo. Poprosiłam mamę, by wypożyczyła mi długo wyczekiwaną „Grę o Tron”, ale nadal jej nie było. Pani bibliotekarka wręczyła, więc mamie dwie części trylogii Michelle Zink. Długo zastanawiałam się, czy zacząć czytać, ale trwał długi weekend i jednak się skusiłam. Moja przygoda z „Proroctwem sióstr” właśnie się zaczęła.
„Nic nie jest takim, jakim się wydaje.”
Pogrzeb ojca zmienia życie dwóch sióstr, bliźniaczek Lii i Alice. Nie tylko trafiają pod opiekę cioci, ale również odkrywają tajemnicę, która od wielu lat dotyczy kobiet z ich rodziny. Dziewczyny nigdy nie były ze sobą blisko, jednak teraz ich drogi całkowicie się różnią. Każda z nich ma do wypełnienia inne zadanie, każda z nich stanie po innej stronie barykady. Bliźniaczki nie wiedzą wiele, ich przeszłość, przyszłość, a nawet teraźniejszość nie układa się ciekawie, powstaje więcej pytań niż odpowiedzi. Lia i Alice oddzielnie odkrywają znaczenie starej przepowiedni, która z nich okryje sekret, która z nich wygra?
Zaraz po przeczytaniu byłam pewna, że książka jest niezwykła. Tajemniczy klimat, stara przepowiednia i walka dobra ze złem wydawały mi się niezwykłym połączeniem, a do tego zakończenie, które dzięki wspaniałym opisom nadało książce niezwykłego blasku i wywołało we mnie lekki smutek. Jednak patrząc z większego dystansu, na całość, to mam jednak trochę zastrzeżeń. Podczas lektury nie czułam elementu grozy, nie było napięcia, ani wiele akcji. Książka posuwała się swoim spokojnym rytmem, łączyłam ten zabieg z chęcią ukazania charakteru głównej bohaterki i lepszemu ukazaniu epoki. Fabuła książki działa się ponad sto lat temu, więc w zachowaniu bohaterek dało się wychwycić właśnie tę odmienność, co dla mnie było pozytywnym zabiegiem.
Skoro mowa o bohaterach. W książce byli oni zdecydowanym pozytywem, a zdecydowanie już ci drugoplanowi i epizodyczni. Pisarka wykreowała ich naprawdę dobrze i mimo, ze pojawiali się dość rzadko, a wydarzenia skupiały się na Lii to oni nadawali charakteru. Szczególnie polubiłam Henry’ego. W wydarzeniach uczestniczył niezwykle rzadko, jednak wzbudzał sympatię. Natomiast osoba głównej bohaterki wzbudziła u mnie mieszane uczucia, niekiedy naprawdę się z nią identyfikowałam, ale czasem wydawała mi się zbyt dziecinna, co nie przejawiało się jedynie tym, że nie mogła odnaleźć się w zadaniu, które zostało jej postawione. Wzbudzała moje mieszane uczucia.
Samo proroctwo jako pomysł na opowieść było ciekawym i dla mnie nowatorskich pomysłem, gdyż jeszcze z takim się nie spotkałam. W książce raczej bliźniaczki, czy ogólnie rodzeństwo stają po tej samej stronie, walczą ramię w ramię. Tu zaś było odwrotnie. Myślę, że autorka jeszcze rozwinie ten wątek, że go dopełni, choć akurat w tym aspekcie nie mam nic do zarzucenia.
Jak to często w książkach bywa nie obyło się również bez wątku miłosnego. Nie był on jednak tak nachalny jak w niektórych powieściach i nie rodził się na zasadzie poznania przystojnego faceta i wielkiego uczucia w jednej chwili. Tu relacja między bohaterami utworzyła się już za nim, my jako czytelnicy mieliśmy obraz w życie bohaterki. To nie było uczucie, które urodziło się w jednej chwili. Myślę, że ten zabieg wyszedł autorce na plus. Bo nawet troska i lęk o uczucia drugiej połówki wydawały mi się jakby realniejsze.
Na koniec kilka słów o okładce książki, a właściwie dwóch jej wersjach. Początkowo powieść zyskała mroczną i pełną tajemnic okładkę, w której na pierwszym planie znajdują się dwie, przynajmniej dla mnie, przerażające siostry. Ta oprawa na pewno przyciąga czytelnika swoją odmiennością. Ja jednak miałam przyjemność spotkać się z drugą wersją, a mianowicie z twarzami dziewcząt, które patrzą gdzieś w dal. Zdjęcie ładne, ale do książki mi nie pasuję. Może poprzednia również nie jest do książki odpowiednia, ale przyciąga spojrzenie i zachęca do przeczytania. Druga natomiast jest podobna do wielu książek o podobnej tematyce. Patrząc na nią, widzę, że wiele się nie wyróżnia. Podoba mi się jednak to, jak wygląda w środku. Piękne zdobienia na początku każdego rozdziału i na dole stron nadają wiele jej walorom estetycznym. To mi się podoba.
Podsumowując, historia zawarta w „Proroctwie sióstr” jest naprawdę ciekawa i czyta się ją bardzo szybko. Minusem jest jednak brak dreszczyku towarzyszącego podczas czytania, a na który ja szczerze liczyłam. Powolna akcja nie była wielka przeszkodą, opowieść bardziej skupiała się na poznaniu przepowiedni, myślę, że więcej dziać będzie się w kolejnych częściach. Mam nadzieję, że i z nimi się zapoznam.
Ocena: dobra+
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mańka
Poczytująca
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:45, 03 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
A ja znałam tylko nazwisko autorki, i chciałam przeczytać jej powieści...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Don MoS
Mól książkowy
Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:43, 04 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Co mi się podobało to, to że historia zawarta w książce dzieje się w czasach gdy były damy, no wiecie wielkie spódnice i gorsety, cała ta otoczka co damie, lady czy milady wypada lub nie robić i tak dalej.
Do tego mamy tą dobrą i złą młodą damę, oraz sam koniec trylogii którego bym się nie spodziewał.
Kto by pomyślał że tak się to skończy.
Może trylogia nie zmienia naszego punktu postrzegania świata(tego i przeszłego), ale na pewno warto po nią sięgnąć choć by dla tego by sprawdzić czy źli dostaną nauczkę a zapewniam takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
power
Zaglądacz
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:51, 05 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Planuję zakup pierwszego tomu dziewczynie na święta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monikos
Zaglądacz
Dołączył: 26 Mar 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:26, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Właśnie jestem po lekturze pierwszej części trylogii, zabieram się od razu za następną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mańka
Poczytująca
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:26, 31 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Dopiero przymierzam się do tej książki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diane21
Zaglądacz
Dołączył: 29 Lis 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:50, 29 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Jutro wstaje z rana i lece po tą książkę, znajomi polecaja wiec myślę że warto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|