Wszystko, co wiem o miłości - Kate le Vann

armstrong

Livia, jak dotąd, miała niewiele szczęścia w miłości. Niebawem jednak może to się zmienić. Po kilkuletniej chorobie wyjeżdża na wakacje do swojego brata, który studiuje w Ameryce. Dziewczyna nadrabia stracony czas i swoje życie opisuje w internetowym blogu. Ameryka spełnia jej wszystkie oczekiwania. Pewnego dnia Livia poznaje Adama. Czy będzie potrafiła zostawić swoją przeszłość za sobą i znowu się zakochać? A może życie szykuje dla niej inne niespodziewane zakończenie?

wzruszająca książka, a zakończenie było zaskakujące. czytał ktoś?
mam nadzieję, że nie ma takiego tematu Wink

sujeczka

ja ja kupilam, zeby miec co czytac na wyjezdzie, ale jeszcze nie zdazylam Razz

ale wkrote przeczytam Very Happy

juz sie nie moge doczekac Smile

armstrong

no ^^ polecam - czytaj jak najszybciej. a zakończenie było wstrząsające ^^ przynajmniej dla mnie.

sujeczka

to mnie teraz na ksiazke napalilas Razz

XxSarUs93xX

Książka boska jak nic Wink

)) Bardzo sensownie napisana i to co w ten książce lubię najbardziej to to, że mogę utożsamić się z bohaterką... Trochę smutny koniec, przez który płakałam całą godzinę po odłożeniu ksiązki Very Happy

Bardzo polecam!! No moja naj książka ;D

Zuz@

Nie czytalam ,ale książka mnie zaciekawiła Smile

armstrong

zakończenie było smutne, fakt...

karolina1993

hmmm hyba zaraz jej poszukam w ksiegarnii a jak sie uda to w bibliotece bo chyba fajne...;D

sujeczka

a ja jeszcze nie przeczytałam Razz

dupa jestem i tyle xD

armstrong

sujeczka

taaa, a ja oczywiście jeszcze nie przeczytałam Razz

zbyt zajmują mnie opowiadania na blogach xD i życie towarzyskie <lol>

Green Lady

a ja miałam ją kupić, już ją nawet w rękach trzymałam, ale zdecydowałam się na coś innego. teraz widzę ze chyba nie za dobrze zrobiłam

kinga.mackowiak

jest świetna. kojarzycie jakieś książki o podobnym stylu?

scarlett

jak o miłości to trzeba przeczytać Very Happy

Green Lady

Wczoraj przeczytałam.
Naprawdę niezła, jak na książkę o miłości to nawet ambitna. I fajne były te blogi bohaterów.
A zakończenia to chyba lepszego być nie mogło - nie jest za słodko, ale jak dla mnie też nie za smutno.

kaarmel

A mi się najbardziej podobały te jej teksty co pisała w punktach "Co ona wie o miłości" xD
A na końcu się poryczałam. Smutne było. A myślałam, że to się dobrze skończy.
Same łzy mi na poduszkę kapały, bo w nocy czytałam. Ubóstwiam takie książki xD

marcela28

Ja też strasznie ryczałam szczególnie na końcu. Super ta książka i też miałam nadzieję żę ona wyzdrowieje a tu nic kurczę Sad

kaarmel

Nieszczęśliwa miłość też jest piękna...
Choć tyle niesie za sobą cierpienia. Nigdy tej książki nie zapomnę.
Jedna z piękniejszych o miłości jakie czytałam
Taka smutna prawda.

sujeczka

A ja ją mam, ale kompletnie o niej zapomniałam...
W sumie, krótka jest, więc mogłabym ją przeczytać jeszcze przed maturą... ;P

Zuz@

Su weź mnie nie kuś xD Chociaz nastepne zamówienie pewnie zrobie po maturach i tak Very Happy

sujeczka

No to poczekam na Ciebie w takim razie ;P

Zuz@

Noo w koncu mamy tyle zaległosci w cztaniu ,ze zsynchronizujem sie czytajac ju PO Very Happy

sujeczka

^^wybacz Zuu, nie poczekałam xD

Wydawałoby się, że będzie to typowa historia miłosna, jakich wiele. Właściwie od początku można się domyślić, jak cała historia się potoczy i skończy... Ale naprawdę warto przeczytać tę książkę, bo jest taka... prawdziwa. Nie jest przesłodzona ani też strasznie przygnębiająca. Taka normalna. I wciągająca.
Livia opisuje swoje przygody i stare miłości w fajny sposób, czytając jej blogo-pamiętnik nie można się więc nudzić. Fajne jest też to, że narratorem książki nie jest tylko ona sama, ale też Adam, którego notki pojawiają się co jakiś czas. Dzięki nim można zobaczyć, jak bardzo Adam pokochał Livię i to jest takie cudowne... Smile

Dopowiadają to, czego Livia nam nie może przekazać Smile

Sama bohaterka jest ciekawą postacią, z pewnością można ją polubić. Fajne jest też to, że nie jęczy cały czas o swojej chorobie, nie robi z siebie ofiary, tylko próbuje normalnie żyć. No i dobrze, że autorka nie zrobiła z Livii ofermy, która nigdy się nikomu nie podobała i nagle przyjeżdża do Ameryki i ma wielkie powodzenie. Dobrze, że podobała się chłopakom też wcześniej - dzięki temu to jest takie naturalne Wink

.
Adam też jest całkiem niezły. Widać, że strasznie mu zależy na Livii. A jego notatki z 3 sierpnia... Krótkie, ale wymowne. Fajny chłopak i tyle.
Książka ogólnie bardzo mi się podobała, ale jest trochę za krótka Wink

. Kilka wątków zostało wprowadzonych, ale niewyjaśnionych (np. ten o Krystinie). I trochę szkoda, że ostatnie notki Adama nie były bardziej wzruszające, bo wtedy na pewno bym się pobeczała Razz

Ale książkę naprawdę warto przeczytać Wink

. Fajna książka o miłości...
SPOILER

kaarmel

a ja i tak sie rozpałakałam!
zgadzam się ze spoilerem, bo do końca myślałam, że to się stanie.

sujeczka

Ja właśnie zawsze beczę na książkach, które są wzruszające ;P Ta była, ale jakoś się nie rozpłakałam, sama nie wiem czemu xD
Może miałam tego dnia za dobry humor ;P