W sidłach anoreksji - Heidi Hassenmueller

raisa

Przeczytałam w sidłach anoreksji...
Hm...
Na temat tej książki można powiedzieć dużo.
Np. to, że została ta książka napisana, żeby ludziom coś przekazać. A o konieczności tego przekazu zapewniła mnie przyjaciółka. Ona też chciała tą książkę przeczytać...
Wczoraj na GG rozmawiałam z nią, że to świetna książka i daje do myślenia. Że w tym co tam się dzieje też sie odnajduję.
Ona na to: "ale przecież ty się nie odchudzasz, co nie?"
A ja mówię: "ale tu nie chodzi o samą dietę tylko o tym jakie ta choroba ma podłoże psychiczne".
Szczerze mówiąc, myślałam, że zrozumie (jest straszna ode mnie) ale powiedziała tylko "aha".
No bo ta książka jest po to, żeby pokazać, że anoreksja to nie jest tylko "głodzenie się" itd. To choroba psychiczna, którą można wyleczyć.
Sądzę też, że pewnie któraś z was zrozumie co mam na myśli i też odnajdzie swoje "boleści" (XDD) w tej książce...
No i chyba trochę chcieli pokazać psychologów nie jako "lekarzy od czubków" ale jako niezbądną pomoc. Z tym też się zgadzam.

sujeczka

nom, zgadzam się z tym, co napisałaś Smile

antiavril

CZytałam ją, jest jedną z książek Ossolineum te książki mi się najbardziej podobają są opowiadają o wstrząsających hostoriach. Tą książke sama znalazłam w bibliotece i bardzo mi przypadła do gustu, bo takie książki sa bardzo ciekawe. Ta ksiązka opisuje loisy dziewczyny która zachorowała na anoreksje polecam równiez Dziennik bulimiczki.

panna_nierealna

Książka jest świetna, ogólnie polecam książki OSSOLINEUM. ;]

lithiumpicnic

Czytałam. Mówiąc szczerzę, z ksiązek tego wydania, wolę Janę Frey. Chociaż ta książka też nie była zła... Nie wiem tylko czy to było to, czy może 'dziennik bulimiczki' o ile takowy istnieje. Al ejeśli tak, to albo w tej książce, albo w tamtej ona przefarbowała sobie włosy na czerwono, prawda?
Ale książka świetna, polecam.

BlackRose

Przeczytałam, ale chyba książki o problemach z odżywianiem nie są dla mnie. Albo po prostu ja za dużo wymagam. Nie mogę napisać, że to słaba powieść, ale miejscami nudziłam się czytając to. Oczywiście nie zaprzeczę, książka bardzo wiele dobrego przekazuje, niemniej jednak nie przypadła mi do gustu.

cherry

Dla mnie, ok, problem jest poważny itd, ale w tej książce nie został tak poruszony, by jakoś szczególnie mnie zianteresować...

BlackRose

littleroseana

Książka interesująca, porusza istotny problem, ale moim zdaniem tylko porusza, nie ukazując zbyt dobrze tego, 'co się dzieje w głowie' chorej osoby.