Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
esstelle
Niemowlak książkowy
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Wto 1:41, 24 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zołza: miałam dokładnie takie same odczucia
_________
Moim zdaniem to niczego nie jestem pewien, jednak widok gwiazd sprawia, iż zaczynam marzyć.
— Vincent van Gogh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sowa
Niemowlak książkowy
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stumilowy Las
|
Wysłany: Śro 20:22, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Eh, a ja nigdzie nie umiem tej książki znaleźć. Nawet w Empiku. :< Ale zainteresowałam się nią, pogrzebałam na stronie autorki i jeśli kogoś interesuje kontynuacja - autorka nie zaprzecza, z tego co zrozumiałam aktualnie pracuje nad inną książką, ale druga część może wyjść w najbliższym czasie.
Cytat: | Will there be a sequel to Stolen?
I certainly would like to revisit Gemma and Ty's world one day, and yes, I do have a plot for a book related to Stolen all worked out in my head, ready to go. However, at present I am working on another novel for young people that is not related to Stolen to Flyaway. My advice though....stay tuned. It won't be today or tomorrow, but maybe soon, soon, soon..... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tirindeth
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UĆ
|
Wysłany: Czw 9:06, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Sowa napisał: | Eh, a ja nigdzie nie umiem tej książki znaleźć. Nawet w Empiku. :< |
Sowa, można kupić na stronie empik.com [link widoczny dla zalogowanych]
I nawet dosyć tanio!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 13:54, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie chciałabym kontynuacji. Zakończenie było jakie było, można go uznać za otwarte, ale szczerze to już przyzwyczaiłam się że to pojedyncza książka, zakończona historia. Za to z chęcią przeczytałabym inne powieści tej autorki. Wciąż czekam aż jakieś polskie wydawnictwo zainteresuje się czymś innym Lucy, bo jej styl pisania baaaardzo mi się podobał
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agnnes dnia Czw 13:54, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sowa
Niemowlak książkowy
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stumilowy Las
|
Wysłany: Sob 15:29, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc, nie pomyślałam o zamówieniu. Dzięki, pewnie spróbuję, ale dopiero pod koniec lutego - jak na razie mam co czytać, a i rodzice nie zgodzą się na kolejny nabytek - kto widział stosidła na moim blogu, ten wie o czym mówię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wakacyjna
Szalona pisarka
Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:29, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem okładka zupełnie nie pasuje do książki. Przez ten róż książka wydaje się dziecinna, a każdy kto ją przeczytał wie, że wcale tak nie jest. Poza tym nie lubię tego numeru na tylnej części okładki: "Zacznij czytać od strony.... Ciekawe, prawda?", nie rozumiem, co takie coś ma dać.
Moja recenzja:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magggie
Nowicjusz
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:21, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Okładka mi się średnio podoba, róż psuje, ale na półce leży, więc niedługo i moja recenzja się pojawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mandarynka.
Niemowlak książkowy
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:02, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Książkę kupilam jakos przez przypadek gdy się pojawiła na polskim rynku:).
Książka bardzo mi się podobała historia dziewczyny chociaż okładka może dać do myslenia że to będzie cukierkowa historia. Lubię ta książkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magi2023
Nowicjusz
Dołączył: 06 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:16, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Książka jest świetna niedawno ją dostałam i w jeden dzień przeczytałam całą. Po prostu ta historia jest wciągająca i nie mogłam się doczekać żeby przeczytać dalej i dowiedzieć się jak się to wszystko skończy. Jak się skończyła to aż mi było przykro że to już koniec. Polecam wszystkim!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silencie
Mól książkowy
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:50, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Okładka wręcz odpycha, natomiast zawartość... Jest warta przeczytania! : D
"Uprowadzona" jest debiutancką powieścią Lucy Christopher, młodej australijskiej pisarki. Długo wahałam się, nim w końcu po nią sięgnęłam. Odrzucała mnie przede wszystkim okładka, opis również nie był dla mnie zbytnio zachęcający. Ostatecznie poleciło mi ją kilka osób oraz pani z biblioteki, więc skusiłam się i tak oto wpadła ona w moje ręce.
Poznajemy tutaj historię Gemmy, zwykłej szesnastoletniej dziewczyny. Na lotnisku w Bangkoku kłóci się z rodzicami i idzie na kawę by ochłonąć. I wtedy nadchodzi moment, który znacząco wpływa na jej życie. Spotyka tam wysokiego, niebieskookiego przystojnego faceta, który płaci za jej napój. Po krótkiej rozmowie zaczyna jednak źle się czuć, po czym mdleje.
Budzi się w miejscu, którego nigdy wcześniej nie widziała.
„- Gdzie jestem? (…)
- Jesteś tutaj – powiedziałeś. – Jesteś bezpieczna.”
W miejscu w którym przebywają, dziewczyna zdana jest jedynie na swojego porywacza, ponieważ w pobliżu nie ma żadnej cywilizacji. Początkowo jest przerażona, później dochodzi do tego również złość i frustracja, które motywują ją do licznych prób ucieczki. Oprócz negatywnych emocji skierowanych do Tylera, z czasem pojawiają się również te pozytywne.
Powieść porusza tematy dość kontrowersyjne, takie jak porwanie. Mamy wyjątkowo dokładny wgląd w myśli i emocje głównej bohaterki, ponieważ całość napisana jest dość nietypowo - w formie listu, który dziewczyna adresuje do swojego porywacza. Zaskakująca jest przede wszystkim jego objętość. Pierwszy raz spotkałam się z czymś podobnym, acz muszę przyznać że jest to ciekawe.
Już na pierwszej stronie mamy okazję przeczytać pochwałę od odkrywcy Harrego Pottera, z którą muszę się w stu procentach zgodzić. Styl autorki jest lekki i niesamowicie wciągający.
Postacie są niesamowicie złożone, mają swoje wady oraz zalety. Z pewnością nie można określić ich mianem nudnych czy też schematycznych.
Oprócz kontrowersyjnych tematów o których wspomniałam wcześniej, w powieści jest również wspomniany syndrom sztokholmski - czyli przypadłość, na którą często cierpią ofiary porwań. Czy uczucie, którym Gemma obdarzyła Tylera było tylko owym syndromem? A może czymś więcej? Osobiście skłaniałabym się bardziej ku drugiej opcji.
Pierwszy raz widząc okładkę, poczułam zniechęcenie. Zarys twarzy dziewczyny, motyle, kajdanki oraz klucz z sercem - wszystkie te elementy przywodzą na myśl raczej pamiętnik zakochanej nastolatki, niż porywającą opowieść jaką jest "Uprowadzona".
Cała historia jest porywająca i dość niezwykła. Po przeczytaniu długo byłam pod jej wpływem i myślę, że wrócę do niej jeszcze nie raz.
Zakończenie nie jest jednoznaczne, przedstawione nam zostają różne możliwości zakończenia.
Myślę, że "Uprowadzoną" mogę z czystym sumieniem polecić czytelnikom w każdym wieku. Z niecierpliwością wyczekuję również kolejnych dzieł autorki.
„Opowiedziałeś mi keidyś o roślinach [...] które czekają na deszcz, [...] że będą czekać latami, jeśli będzie trzeba, że prawie umrą, zanim znów urosną. Ale jeśli tylko spadną pierwsze krople wody [...] znów będą miały szansę. Pewnego dnia [...] wrócisz, beze mnie, i znów poczujesz deszcz. I tym razem wyrośniesz prosto do słońca. Wiem, że tak się stanie.”
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silencie dnia Pon 12:09, 09 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadzia
Książniczka
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:48, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Silencie napisał: | Okładka wręcz odpycha, natomiast zawartość... Jest warta przeczytania! : D
Moja recenzja. : [link widoczny dla zalogowanych] |
Na forum nie wkleja się linków do recenzji, tylko samą recenzję. 2 minuty roboty..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczyca
Nowicjusz
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sanok
|
Wysłany: Sob 20:01, 23 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ja lubię jak zakończenie jest niejednoznaczne, niedopowiedziane. Happy endy mnie mdlą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ank0
Zaglądacz
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:57, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Hm...
Koleżanka poleciła mi tę książkę, które też właśnie dzięki temu forowi się dowiedziała.
Książkę przeczytałam dziś, dokładniej w 4h.
Czytało się bardzo, ale to bardzo miło.
Cieszy mnie także jej koniec - takie uwielbiam najbardziej.
Polecam książkę jak najbardziej! =)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerezza
Ciekawski umysł
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Wto 18:09, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem coraz bardziej zainteresowana tą książką! Będę musiała się rozejrzeć. ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karmelowa
Zaglądacz
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:58, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Niesamowita książka! Nie umiem opisac tego słowami, ale naprawdę.. Warto przeczytać. Tyle, ile miałam po niej myśli. Podczas czytania płakałam. Z tego co widzę, nie tylko mnie wstrząsnęła, o ile to dobre słowo.
Jeżeli ktoś zastanawia sie nad kupnem/przeczytaniem.. - naprawdę polecam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drrim
Nowicjusz
Dołączył: 08 Lip 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:15, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nastoletnia Gemma wraz z rodzicami wybiera się na wakacje do Wietnamu. Na lotnisku spotyka przystojnego mężczyznę, który stawia jej kawę. Jest tak urzeczona jego urodą, że nie odmawia, siada z nim do stolika i zaczyna pogawędkę. Nie zauważa, kiedy mężczyzna wsypuje jej do napoju narkotyk. Od tej pory jest zdana tylko na jego łaskę i niełaskę.
Porywacz odurza ją jeszcze mocniejszym narkotykiem i zabiera do Australii. Na pustkowie.
Zaczyna się jej życie na pustyni. Po okresie buntu próbuje zrozumieć mężczyznę, który ją uprowadził.
Z czasem jej nienawiść przemienia się w zrozumienie. Co będzie dalej? Czy się zakocha? Czy wróci do prawdziwego świata? Pełnego ludzi, życia i otaczającego ją zewsząd hałasu? Czu uda jej się uwolnić?
- Ludzie kochają to, do czego są przyzwyczajeni.
- Nie. - Pokręciłeś głową. - Ludzie powinni kochać to, co potrzebuje miłości. W ten sposób mogą to uratować.
Uprowadzona jest debiutancką powieścią Lucy Christopher, australijskiej pisarki.
Nie wahałam się przed sięgnięciem po książkę.Tematyka, którą lubię, same pozytywne opinie, czego chcieć więcej?
Główna bohaterka, Gemma, jest nastolatką. Nastolatką taką jak my, trochę zbuntowaną, lubiąca zaszaleć, ot co. Skoro jest taka jak każda z nas, dlaczego to właśnie ją porywacz obrał sobie za cel?
Obserwował ją od sześciu lat. Dlaczego ją? Mało dziewcząt wokół? Równie pięknych, a może nawet piękniejszych? Czemu Gemma?
Możemy ją poznać bardzo dobrze. Dowiadujemy się co myśli, co czuje, kiedy zostaje uprowadzona. Cały czas jesteśmy na bieżąco z jej emocjami.
Dowiadujemy się też co nieco o Tylerze, porywaczu Gemmy. Jakie miał dzieciństwo, co czuje wobec dziewczyny, którą porwał, co go do tego skłoniło.
Pamiętam też przebudzenie. I upał. Szarpał mnie za gardło, próbował nie dać mi odetchnąć. Chciałam znowu stracić przytomność. I jeszcze ból... mdłości.
Książka jest listem. Listem Gemmy do Tylera. Opisuje w nim wszystko co czuła, kiedy była z nim na pustkowiu, kiedy szła karmić kury, kiedy polowali na wielbłąda, kiedy obserwowała grę świateł na jego ciele.
Powieść pisana jest językiem lekkim, przystępnym i łatwym w odbiorze. Spotykamy się z narracją pierwszoosobową, która nadaje książce charakter. Jest prywatna, intymna... piękna.
W fabułę wciągnęłam się od pierwszych stron. Zdanie zamieszczone na okładce - Ta książka porwała dziewczyny na całym świecie - tak było w moim przypadku. Dałam całkowicie ponieść się historii Gemmy. Historii, która zmusza nas do refleksji, przemyśleń. Zmusza nas do zatrzymania się na chwilę i zastanowienia nad tym co jest w życiu tak naprawdę ważne, co powinno znajdować się na początku naszej życiowej hierarchii.
Książkę zdecydowanie polecam. Polecam każdemu! Powieść warta uwagi, warta tego, by zatrzymać się na chwilę i pomyśleć nad swoim życiem.
Bardzo cieszę się z tego, że miałam okazję przeczytać tę książkę, oraz, że mam ją w swoim prywatnym zbiorze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 10:56, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobni nie sięgnęłabym po tę książkę, gdyby nie recenzja Agnnes. Odkąd ją przeczytałam chciałam poczuć to co ona opisała, i rozpoczęłam polowanie na książkę. Trochę mi to zajęło, jednak koniec końców odniosłam sukces. Jednak postanowiłam poczekać z czytaniem do wakacji, bo wydawało mi się, że to najlepszy moment na czytanie takiej książki. I miałam rację...
Zaczynając czytać nie wiedziałam za bardzo czego się spodziewać. Wiedziałam, że główny wątek to porwana dziewczyna i jej relacja z porywaczem, a w tle Australijski krajobraz. Nie będę pisała o fabule, bo myślę że najlepiej się czyta tę książkę z jak najmniejszą wiedzą na jej temat. Mnie zaskoczyło, i to bardzo, to co odkrywałam czytając. A czytało sie bardzo dobrze, bo język autorki jest świetny. Więc jeśli wydanie zostanie w Polsce jej kolejna książką to może na mnie liczyć.
Czytając 'Uprowadzoną' naprawdę czuje się piasek i pustynny wiaterek na swojej skórze. Czuć brud, gorąc i niepokój. Autorka tak opisuje i przekazuje emocje, że ma się uczucie, że jest się tam z bohaterami, że jest się częścią tej historii. Odczuwa się panikę, lęk, ból i wszystkie te mieszane uczucia razem z Gemmą. I z czasem odkrywa się też inne, zaskakujące, rzeczy.
'Uprowadzona' to jedna z tych książek, która wciąga w swój świat, którą się żyje. Nagle przestaje się być w miejscu, w którym rozpoczęło się czytanie, a znajduje się na australijskim pustkowiu. Jest się przepełnionym każdym rodzajem emocji, od tych złych i przerażających po te dobre. Nigdy nie czytałam książki takiej jak ta, nie wiem w czym tkwi jej magia, ale na pewno ma w sobie coś nietuzinkowego.
'Uprowadzona' budzi często bardzo mieszane uczucia. Chyba nigdy nie zdarzyło mi się, żebym czuła tak wiele różnych rzeczy do jednego bohatera, jakim w tym wypadku jest Tyler. Jednocześnie go nienawidziłam i uwielbiałam, rozumiałam i nie rozumiałam, miałam go za szaleńca a jednocześnie za naturalnego i prawdziwego. Nie potrafię stwierdzić, co bardziej przeważało, czy go lubię czy wręcz przeciwnie? Nie daje mi spokoju myśl o nim i o tym jaki był, a także co zrobił. Co do Gemmy to przez chyba całą książkę było mi jej szkoda, niezależnie od tego co się działo. Czułam się wraz z nią nieraz bardzo zagubiona.
'Uprowadzona' to niezwykła książka, jednak po skończeniu czułam pewien niedosyt. Sama nie wiem dlaczego, ale czułam się jakby czegoś brakowało. Polecam, zdecydowanie polecam przeczytanie książki Lucy Christopher, bo można poczuć niezwykłe emocje i przenieść się w zupełnie inne miejsce.
A co do kontynuacji - jestem na nie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 13:54, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Zuz@ napisał: | Prawdopodobnie nie sięgnęłabym po tę książkę, gdyby nie recenzja Agnnes. Odkąd ją przeczytałam chciałam poczuć to co ona opisała, i rozpoczęłam polowanie na książkę. |
Ale fajnie
To cieszę się, że się nie zawiodłaś
Kontynuacji nie, ale innej książce tej autorki jak najbardziej Tak!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 17:40, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Agnnes, wręcz przeciwnie- jestem Ci mega wdzięczna Książka jest naprawde jedyna w swoim rodzaju
Ja uważam podobnie- kontynuacja zrujnowałaby to co czuję po pierwszej części. Ale inna książka autorki- jak najbardziej Kupię w ciemno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maga10
Nowicjusz
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pią 22:03, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Od paru miesięcy miałam ją na oku i poprosiłam koleżankę by kupiła mi ją na klasowe "mikołajki" - rozdawaliśmy prezenty w Wigilie czyli dziś.
Dostałam ją do ręki i zaczęłam od razu czytać. Ja to ja, więc gdy dostane książkę to zawsze prócz czytania opisu z tyłu na okładce to jeszcze czytam ostatnie strony książki. Już wiedziałam że to list ;D
Relacje między Tylerem a Gemmą skojrzyło się z bohaterami "Opiekun" Robert Crais. Podobieństwo między tymi bohaterkami to że były skazane na facetów, a różnica że jedna jest o porwaniu i Tyler nie pozwala jej uciec a druga że facet chroni dziewczynę, przed ludźmi którzy chcą ją zamordować. Tak jakoś mi się skojarzyło.
Tylera jakoś polubiłam odrazu. Zszokowała mnie jego przeszłość. O domu dziecka, o rodzicach, o tym że ją śledził.
Gemma typowa nastolatka która zbyt szybko zaufała nieznajomemu. Ale która by mu nie odmówiła?
Wszystko fajnie, tylko jednego mi brakowało.
Że ją zgwałci, że jakoś się zbliżą do siebie, albo że będą pocałunki. A tu nic, tylko na końcu delikatny pocałunek. No cóż..... troszkę się rozczarowałam
9,5/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
książkomaniak
Nowicjusz
Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:39, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Czy na podstawie tej książki powstał film o tym samym tytule? Z Liamem Neesonem czy jakoś tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 18:43, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
książkomaniak napisał: | Czy na podstawie tej książki powstał film o tym samym tytule? Z Liamem Neesonem czy jakoś tak? |
Nie, to zupełnie nie to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jeannie_c
Książniczka
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 10:32, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
kurczę, jak ktoś zapytał tutaj o film, to aż przekartkowałam moje ulubione fragmenty, i stwierdzam, że z wielką chęcią obejrzałabym porządnie zrobioną ekranizacje Uprowadzonej .
A to co znalazłam na stronie autorki o filmie:
If Stolen was a movie, who would you like to see play Ty and Gemma? (Any word on film rights?)
I’d love Stolen to be a movie! When I write, I think in images so I can clearly see the book playing out as a film in my head. If I could change the past and bring back the wonderful Heath Ledger, he would have made a good Ty. Other (easy on the eye!) actors who might be able to pull it off could be Ryan Kwantan or Ian Somerhalder. As for Gemma, I think she looks a little bit like a mixture between the actresses Evan Rachel Wood and Kristen Stewart...though we would obviously have to find a British version!
As for the film rights ... there is currently interest from two production companies. Watch this space!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassin'89
Zaczytana
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachód ;D
|
Wysłany: Sob 11:20, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Opowieść zamknięta w jednym tomie zawsze idealnie nadaje się na ekranizację. Tutaj historia jest niecodzienna, trudno ocenić czyny bohaterów, a rodzające się uczucie podważa syndrom sztokholmski.
W dodatku scenariusz napisze sama autorka książki - a to zawsze dobry znak dla adaptacji.
Bardzo chętnie zobaczyłabym ten film - wiem, że to dopiero początek prac nad ekranizacją - ale już się cieszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młoda90
Ciekawski umysł
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków
|
Wysłany: Sob 18:55, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Świetna książka, z historią tak bardzo prawdziwą, która porusza temat syndromu sztokholmskiego, o którym jedynie słyszałam.
Gdy zaczęłam czytać odniosłam wrażenie, że jest to jakaś forma listu i nie pomyliłam się. Nie spodziewałam się, że jest on spowodowany tym, że bohaterka nie mogła poradzić sobie z uczuciami do Tylera. Ja też po lekturze książki nie mogę tego bohatera jakoś określić złym człowiekiem pomimo iż to co zrobił było złe i zasługiwał on na poniesienie konsekwencji uprowadzenia Gemmy. Nie potrafię go do końca potępić, nawet go polubiłam.
Jak najbardziej polecam lekturę „Uprowadzonej” bo naprawdę warto zapoznać się z tą niezwykłą historią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|