Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adrienna
Szalona pisarka
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:54, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A ja kupiłam w księgarni Omnibus Akurat był ostatni egzemplarz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
GreenHat
Szalona pisarka
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:30, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Oxy, można kupić choćby --> [link widoczny dla zalogowanych]. Nie dość, ze taniutko, to jeszcze można nie płacac za wysyłkę odebrać osobiście w Matrasie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oxy
Książniczka
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:36, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki ) Właśnie zamówiłam i czekam aż do mnie przyjdzie... tylko będę musiała skończyć jeszcze kilka innych książek ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oxy
Książniczka
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:20, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dopiero zaczynam czytać, ale zapowiada się interesująco Dostałam na nią ochoty po przeczytaniu 'Martyna Piga'. Książka o dziwnym tytule, ale cóż... zainteresował mnie Lucas, którego kupiłam, a okazało się, że w bibliotece mają 'Martyna Piga'. No więc przeczytałam i jestem zauroczona stylem tego autora. Swobodnie, interesująco... no po prostu musiałam zacząć Lucasa, choć miałam zostawić sobie na ferie Wiec... lecę czytać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kropka.
Mól książkowy
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Summerland.
|
Wysłany: Pon 21:05, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ja mam całe mnóstwo książek, które uwielbiam.
i ta niewątpliwie do nich należy. <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adzia
Zaglądacz
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:50, 27 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
mi się strasznie podobała! Tak samo jak ksiązka Candy tego samego autora..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MyFault
Szalona pisarka
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:57, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Po przeczytaniu 100 stron Candy jestem zadowolona z książki i zamierzam przeczytać również Lucasa. Po tylu pochlebnych opiniach wypożyczę ją od razu, jak skończę czytać te, które mam teraz, a sporo ich jest ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 16:57, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cait miała piętnaście lat, gdy poznała Lucasa. To wydarzenie na zawsze odmieniło jej życie, choć zupełnie się tego nie spodziewała. Znajomość ta była jedną z najbardziej niesamowitych rzeczy w jej życiu. Problem w tym, że chłopak był obcy. Był intruzem na małej wysepce, gdzie wszyscy znają się od dawien dawna. A intruzów nikt nie lubi. Choć opis na okładce książki brzmi: "Poruszająca Love story" historia ta wcale, a wcale nie jest usłana różami. A wręcz przeciwnie...
Pierwsze, co najbardziej rzuca się w oczy w owej książce, to przedstawienie mieszkańców Wyspy. Nie zostali przedstawieni oni jak ludzie, zostali przedstawieni jak zwierzęta. Zwierzęta, które nie kierują się rozsądkiem, tylko instynktem. Sugerują się opinią tłumu, nie własnego serca czy sumienia. Ludzie ci wierzyli w to, w co chcieli wierzyć, widzieli to, co chcieli widzieć i to ich zaślepienie doprowadziło do tragedii, która znów mnie doprowadziła do łez. Podczas czytania "Lucasa" czułam głęboką nienawiść do tych ludzi i szok, że potrafią obi być tak bezmyślni, tak ślepi i głusi na wszelkie wołania. W pewnym momencie miałam ochotę, naprawdę wielką ochotę, zawołać: "Ludzie, co wy robicie?!", lecz wiedziałam, że nie miałoby to najmniejszego sensu. Rozwścieczonemu tłumowi nic nie przemówi do rozumu, szczególnie, gdy uparcie wbiją sobie coś do głów.
"Ludzie nie lubią nie wiedzieć, kim jesteś; nie lubią rzeczy, które odstają od reszty, to ich przeraża. Wolą diabła, którego znają, niż tajemnicą, której nie rozumieją."
Nie sposób czytać tej książki beznamiętnie, szczególnie, gdy tak bardzo przebija się przez nią smutek. Lecz może to sama postać Lucasa do tego doprowadziła? Do tego, że czytając tę historię czułam coraz bardziej narastającą melancholię, więcej było we mnie kontemplacji nad otaczającym mnie światem. Nad naturą ludzką i nad tym, co nią kieruje. Lucas to przemiła postać, choć roztacza dookoła siebie pewien dystans. W pewien sposób jest naprawdę zamknięty w sobie, trudno dostępny dla otoczenia. Jedno, co mi najbardziej zaimponowało, to jego odwaga. Strach był mu obcy, jak na jego wiek był naprawdę odważnym chłopakiem. Mimo wszystko ten smutek i samotność, które tak uparcie mu towarzyszyły, sprawiał, że czułam do Lucasa głębokie współczucie. Jakby po prostu nie mogło być inaczej...
"Istnieje całe mnóstwo uczuć: miłość, nienawiść, gorycz, radość, smutek, podekscytowanie, zakłopotanie, strach, gniew, pożądanie, poczucie winy, wstyd, wyrzuty sumienia, żal...
I żadnego z nich nie potrafimy kontrolować."
Autor posługuje się prostym i przyjemnym językiem. Nie jest on jednak banalny. Ma w sobie coś, co wprost przyciąga czytelnika. A może to po prostu ta cała feeria uczuć, które tłoczą się w książce? Nie sposób ich rozróżnić, nie sposób wymienić. Je się czuje, wypływają z kartek i trafiają do nas. Historia, choć nie jest nie wiadomo jak piękna, ma w sobie coś niesamowicie urzekającego. Mimo momentami swej prostoty zmusza do refleksji i głębokich przemyśleń, nad sobą, nad rodziną, nad ludźmi. Nad światem. Nad instynktami. Nad smutkiem, niesprawiedliwością, rządzą zemsty. Co ta książka ma w sobie takiego, że doprowadziła mnie do wewnętrznego chaosu? Jakim cudem, nawet teraz, gdy ją wspominam, nadal mam łzy w oczach? Trzeba przeczytać samemu i przekonać się na własnej skórze.
"Ktoś kiedyś powiedział, że "Piekło to inni". Nie wiem, kto to był, ale założę się, że mieszkał na wyspie."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia555
Niemowlak książkowy
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Czarów xD
|
Wysłany: Pon 7:57, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Na tę pozycje przypadkiem natchnęłam się w bibliotece. Zainteresował mnie tytuł, jak i sama okładka. Powiedziałam: czemu nie? Książkę pochłonęłam w jeden dzień. Bo naprawdę szybko się ją czyta! Na koniec również płakałam, jak większość z was. Spoiler
Byłam tylko zła, dlaczego niewinny poniósł śmierć. No bo przecież to takie niesprawiedliwe. Mógł im to jakoś wytłumaczyć! Więc dlaczego to się tak skończyło?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monia555 dnia Pon 7:57, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bulbul
Mól książkowy
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:36, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Kurczę! Kiedy zaczęłam czytać recenzję Mahi na pierwszej stronie, a właściwie zacytowany fragment, pomyślałam - nienawidzę ksiazek "do płaczu". Na 100% nie przeczytam.
A potem pomyślałam dokladnie tak jak Mahi "nie wiem kto to Kevin Brooks i nie znam Martyna Piga".
I jeszcze:
"Czytanie na lekcji to nic niezwykłego i wcale nie świadczy o tym, ze książka jest wyjątkowa"
Ale im dłużej wczytywałam się w Wasze opisy, tym bardziej mnie korci by do książki zajrzeć. A równocześńie strasznie sie tego boję.
Na razie popatrzę w bibliotece.
Po co ja w ogóle wchodziłam w ten wątek?
ManiaTe napisał: | Mam pytanie do tych którzy czytali:
Czy w tej książce jest coś o narkotykach, samobójstwie albo coś w tym stylu?
Bo nie cierpię takich książek, to nie na moją psychikę A strasznie zachęcił mnie opis, więc nie wiem czy mam ją czytać czy lepiej dać sobie spokój. |
No właśnie. Też bym chciała to wiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bulbul dnia Pon 14:48, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Pon 16:23, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Bulbul napisał: | ManiaTe napisał: | Mam pytanie do tych którzy czytali:
Czy w tej książce jest coś o narkotykach, samobójstwie albo coś w tym stylu?
Bo nie cierpię takich książek, to nie na moją psychikę A strasznie zachęcił mnie opis, więc nie wiem czy mam ją czytać czy lepiej dać sobie spokój. |
No właśnie. Też bym chciała to wiedzieć. |
Hmmm... Są tam wzmianki o tych sprawach, ale nie, żeby jakoś specjalnie ta książka kręciła się w okół nich... Może tak tyci tylko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lenalee dnia Pon 16:25, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaarmel
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 7767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 21:34, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
są, są wzmianki o narkotykach itp.
aczkolwiek to raczej książka o bardziej... duchowych problemach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 21:51, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba żadna książka nie zaprzątała mi myśli tyle, co ta... Zwłaszcza przed przeczytaniem!
Dziś chyba doświadczyłam jakiegoś znaku, bowiem znalazłam tę książkę!
Było to niecałe 2,5 roku temu, ale mam wrażenie, że minęło duużo więcej czasu. Przeglądałam książki w Matrasie i ta przyciągnęła moją uwagę, ale, że musiałam szybko wychodzić, zapamiętałam tylko tytuł - "Oskar". I to okazało się moim przekleństwem
Chodziłam od księgarni do księgarni, szukając "Oskara", który oczywiście nie istniał. Straciłam nadzieję, tylko okładka i nieco zamglony opis pozostał mi w pamięci. A dziś, przeglądając ofertę Matrasa na stronie internetowej, znalazłam ją, wyłapałam w stronach na chybił trafił. Okazało się oczywiście, że tytuł to "Lucas", a nie żaden "Oskar".
Jestem taka szczęśliwa, to niewyobrażalna radość, odnaleźć coś, co szukało się tyle czasu... To mój numer jeden do kupna. To dziwne przeznaczenie i Wasze pozytywne opinie świadczą o tym, że to będzie "moja" książka Już się nie mogę doczekać! Przepraszam, ale wypełnia mnie olbrzymia radość, musiałam dać jej upust
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nowhere
Poczytująca
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:24, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja po prostu muszę ją przeczytać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
specyficzna
Nowicjusz
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. pomorskie
|
Wysłany: Wto 14:17, 14 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Wypożyczyłam wczoraj z naszej miejskiej biblioteki. Nie wiedziałam czego się spodziewać, poleciła mi ją znajoma.
Pierwsze strony jak dla mnie nie zapowiadały rewelacji. Ale potem.. tak mnie wciągnęło, że nie mogłam się od niej oderwać. Czytałam non- stop, z małymi, kilkuminutowymi dosłownie przerwami. Skończyłam o 1ej w nocy Nie mogłam odłożyć nieprzeczytanej książki i dokończyć w następny dzień, za bardzo mnie korciła, intrygowała. Jakieś 20 stron przed końcem książki zaczęłam powoli się rozklejać i tak do końca powieści. A jak już zamknęłam ostatnią stronę to siedziałam jak wryta, nie wiedziałam co teraz ze sobą zrobić? Płakałam, zaczęłam myśleć o swoim marnym życiu. Niesamowite wrażenie zrobiła na mnie ta książka. Czytam ostatnio sporo ale żadna, dosłownie żadna książka nie wywołała jeszcze u mnie takiej reakcji.
Zbieram się w sobie żeby jeszcze raz ją przeczytać.
Nie wiem czy książka mi się podoba czy nie. Wywarła na mnie duże wrażenie. Jest napisana prosto ale nie prostacko, opowiada o miłości ale nie w takiej formie w jakiej przedstawiają to inne książki podobnego pokroju. Chyba raczej jestem za opinią pozytywną. Tak, na pewno jestem za opinią pozytywną. Gdyby mi się nie podobała nie zaprzątałabym sobie nią głowy, nie rozmyślała o niej, nie chciała przeczytać po raz drugi. A wiec mogę śmiało polecić innym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
...Luna...
Zaglądacz
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Woj. Łódzkie
|
Wysłany: Czw 14:18, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To jest jedna z moich ulubionych książek...
Od początku mnie zaciekawiła...
A gdy ją już kończyła płakałam jak bóbr...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadzia
Książniczka
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:02, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Co czułam po przeczytaniu Lucasa? Smutek, żal? Pewnie to i to.
Książkę skończyłam na początku marca i długo zwlekałam z recenzją, ponieważ najprościej byłoby się podpisać pod tym co napisały inne forumowiczki, gdyż całkowicie się z tym zgadzam.
Nie będę pisała fabuły, bo to by było nużące, ale szczerze pokochałam Lucasa i nie podoba mi się ( a jakże! fantastyczne zakończenie ! ) rozwiązanie sytuacji ..
Daję tej powieści najwyższą notę, ponieważ na pewno będę często do niej powracała.
Niesamowita historia i szczerze nie jest to lektura, którą po skończeniu można odłożyć i powiedzieć : spoko książka. Trzeba się nad jej treścią głębiej zastanowić, a właściwie nad swoim życiem.
Naprawdę "Lucas" warty polecenia. Kto jeszcze nie czytał, na co właściwie czeka ? ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Defto
Niemowlak książkowy
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyimaginowany świat
|
Wysłany: Sob 20:05, 30 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Zażądałam jej na urodziny od przyjaciółki. To już w sierpniu, nie mogę się doczekać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|