Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blueyellow
Szalona pisarka
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polski biegun zimna :)
|
Wysłany: Pią 18:21, 10 Lip 2009 Temat postu: Do pierwszej krwi - Grzegorz Gortat |
|
|
Jest to powieść o dresiarzach i licealistach z tzw. dobrych domów w Warszawie początku XXI wieku. Przedstawia wycinek naszej rzeczywistości, w której kult pieniądza i kult pięści powoli awansują do rangi postaw akceptowanych przez społeczeństwo. To zarazem powieść o dosłownie rozumianej "inności", ukazanej na przykładzie wietnamskich imigrantów osiedlających się w Polsce.
Przede wszystkim jednak książka ta stanowi przestrogę przed dzieleniem świata na "nasz" i "obcy" - w takim świecie "wrogiem" można łatwo nazwać zarówno imigranta z Wietnamu i Afryki, jak i kibica "nie mojej" drużyny czy mieszkańca innej dzielnicy.
[Ossolineum, 2006]
Czytałyście?
Ja właśnie dzisiaj wypożyczyłam książkę i mam zamiar ją zacząć czytać od zaraz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blueyellow dnia Pią 18:21, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pszczoolka
Szalona pisarka
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy
|
Wysłany: Pią 18:46, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze? Nie podobała mi się. To chyba nie moje tematy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:35, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jak w bibliotece nie będzie niczego ciekawszego to wypożyczę, choć nie zapowiada się jakoś rewelacyjnie ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcela28
Pochłaniająca strony
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 2897
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:20, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałam a raczej próbowałam. Moim zdaniem strasznie nudne przynajmniej tak się zaczyna.Jakoś myślałam że będzie ciekawsza.No i ogólnie wcale mi się nie podobała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oxMAJKAxo
Książniczka
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka^^
|
Wysłany: Nie 13:02, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałam. Cóż, nie powiem, że mi się podobała. Książka wg. mnie nuudna.
Myślałam, że będzie ciekawsza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziuniakunia
Poczytująca
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:55, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tej ksiazki nie czytalam, ale przeczytalam "Zla krew". I faktycznie, sposob narracji Gortata jest specyficzny. Moze za wczesnie na jego ksiazki? To bardzo ambitna literatura. Na pewno nie nalezy do lekkiej, latwej i przyjemnej. Ale mnie sie w nim to wlasnie podoba. Lubie Dostojewskiego, wiec Gortata tez . I polecam "Zla krew"- to o chlopcu w wieku naszych dziadkow i jego pietnie "zlej krwi". Mroczna historia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dadusia88
Zaglądacz
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Landek
|
Wysłany: Czw 17:47, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
książka świetna przynajmniej mnie się bardzo podobała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WiśniaNaTorcie
Niemowlak książkowy
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:07, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Raczej nudnawa, przebrnęłam przez nią ale pod koniec czytałam co pięć linijek, nie przykuła mojej uwagi ze względu na tematykę i całą resztę, nie polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
apleks
Zaglądacz
Dołączył: 20 Maj 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:39, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobra książka, jak wszystkie pana Gortata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wakacyjna
Szalona pisarka
Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:55, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Książkę wypożyczyłam praktycznie przez przypadek i to nie był dobry wybór. Książka była inna niż wszystkie, które czytam, zainteresowała mnie na czas czytania, ale kiedy przyszła pora na przemyślenia to doszłam do wniosku, że nie wniosła ona nic do mojego życia, więc tylko niepotrzebnie straciłam na nią czas. Podobało mi się to, że porusza temat rasizmu, ale nie podobała mi się cała wulgarność książki.
W pamięci utkwiła mi jednak piosenka z przedoostatniej strony i nie mogę się jej pozbyć:
"Że co, że jak
Że jeśli bez matury to kultury mi brak?
Że co, że jak"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|