Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 13:43, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jeej, oczywiście przeczytałam już wszystkie cytaty i przez ten jeden z suknią ślubną zaczynam się bać, co CC może wymyślić - jakby sam ślub nie był wystarczająco wstrząsającym wydarzeniem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pinezkaineska
Poczytująca
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Śro 23:14, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
kada113 napisał: | A czy w ostatnim wersie nie powinno być "jeśli on nie będzie"?
Ale kto to mówi, to za chiny ludowe nie mam pojęcia... tyle prawdopodobieństw, że nie wiem na co się zdecydować |
tak tam chodzi o "jeśli on nie będzie" ale to chyba wynika z samego sformułowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 18:51, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kolejny cytat od CC - napisała, że nieokreślony, ale nie wyobrażam sobie, żeby był w innej książce niż CP2 (w innym wypadku to byłoby napraaawdę interesujące ):
Cytat: | Jem leaned closer against the chair, staring into the fire. “Better it were my hands,” he said.
Will shook his head. Exhaustion was muting the edges of everything in the room, blurring the flocked wallpaper into a single mass of dark color. “No. Not your hands. You need your hands for the violin. What do I need mine for?” |
Jem pochylił się odchylił się w krześle, zapatrzony w ogień. "Byłoby lepiej, gdyby to były moje ręce" powiedział.
Will potrząsnął głową. Wyczerpanie rozmazywało wszystkie krawędzie w pokoju, zlewając flokowaną tapetę w jednolitą masę ciemnych kolorów. "Nie. Nie twoje ręce. Potrzebujesz ich do gry na skrzypcach. Do czego ja potrzebuję moich?"
Aww
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Sob 18:54, 31 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Sob 19:57, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
czasami się zastanawiam, czy ona nie wrzuca cytatów z pierwszej i drugiej części - jako te nieokreślone - z nią to nigdy nic nie wiadomo - ale też stawiam na Księżniczkę
I mój kochany Will, znowu cierpi - dawno nie martwiłam się tak bardzo o losy książkowej postaci W ogóle wszystkie jego słowa "czytają" mi się z taką goryczą, smutkiem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Sob 22:58, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czemu, ale kojarzy mi się to z tym, jak Tessa poparzyła sobie dłonie, a teraz Jem mówi o tym Willowi, że to on wolałby się zranić, ale nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez patusia.dorota dnia Sob 22:59, 31 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna.
Książniczka
Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POZnan*
|
Wysłany: Pon 12:22, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Hmmm. nie wiem, czy to już tu było, ale znalazłam coś takiego:
Cytat: | Someone in TID becoming a Silent Brother in a sense did count as being the person in that series who dies. |
Jeśli ktoś w Diabelskich Maszynach zostanie Cichym Bratem, to w pewnym sensie liczy się to jako śmierć tego bohatera.
Zagmatwane, ale wszystko nabrało sensu --> Will /ew. Jem zostaje Cichym Bratem, i automatycznie wyjaśnia się sprawa śmierci jednego z nich...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Martyna. dnia Pon 13:20, 02 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Pon 14:02, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Martynciaaa napisał: | Hmmm. nie wiem, czy to już tu było, ale znalazłam coś takiego:
Cytat: | Someone in TID becoming a Silent Brother in a sense did count as being the person in that series who dies. |
Jeśli ktoś w Diabelskich Maszynach zostanie Cichym Bratem, to w pewnym sensie liczy się to jako śmierć tego bohatera.
Zagmatwane, ale wszystko nabrało sensu --> Will /ew. Jem zostaje Cichym Bratem, i automatycznie wyjaśnia się sprawa śmierci jednego z nich... |
To świetnie, strasznie się bałam, bo po 2 części, bardzo lubię ich ubu, choć bardziej Willa, nie wiem, który powinien być z Tessą, ale cieszę się, że żaden nie odejdzie ze świata. Podoba mi sie to rozwiązanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aggie
Niemowlak książkowy
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 15:37, 05 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mi jest strasznie zal Willa [tymbardziej po przeczytaniu CP] i ciekawe jak potocza sie losy naszej trojki w Księzniczce... Bylo gdzies chyba napisane ze Tessa z Willem beda poszukiwac dla Jema tego lekarstwa, ale mam przeczucie, ze jednak Jem umrze i bedzie pokazane co czuje parabatai tracac swojego 'brata'... to smutne ale sama Cassie na pytanie o zakonczenie serii odpowiedziala przeciez: ";(". Powiedzialabym, ze wlasnie Will zostanie Cichym Bratem, ale skoro Jace jest jego potomkiem, a z tego co napisalyscie wynika, ze wstapienie do Cichych Braci liczy sie jako smierc to ja juz sama nie wiem... :/ Ciekawe czy w CoLS bedzie cos wiecej o Tessie, bo w jednej czesci sie pojawila, wiec powinno to cos oznaczac... tak to CC nie wprowadzalaby tego epizodu... tak mysle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:14, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli mogę się wtrącić to myślę, że wyjdzie tak, że jedynym ratunkiem dla Jema będzie zostanie cichym bratem. Wtedy to go jakoś uleczy i wciąż będzie mógł żyć. A tak ogólnie to strasznie mi smutno z powodu Willa. Przeczytałam 2 cz. i nie mogę wytrzymać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evanlyn
Zaglądacz
Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:01, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
TheFlowerro napisał: | Jeśli mogę się wtrącić to myślę, że wyjdzie tak, że jedynym ratunkiem dla Jema będzie zostanie cichym bratem. Wtedy to go jakoś uleczy i wciąż będzie mógł żyć. |
Kurczę, mam nadzieję że tak nie będzie. Nie chcę żeby którykolwiek z nich został cichym bratem, ale jeśli już to chyba wolałabym żeby był nim Will. Wyobrażacie sobie Jema w Cichym Mieście? A poza tym to Brat Zachariasz zawsze wspominał o Herondale'ach, więc bardziej prawdopodobne jest że to Will zostanie bratem. Wskazują na to też opisy wyglądu Brata Zachariasza w DA.
Cała ta sprawa z Cichymi Braćmi jest strasznie nieromantyczna. A może wszystko rozwiąże się jakoś inaczej? Tylko nie mam jeszcze pomysłu jak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:52, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem CAŁKOWICIE przeciw nieszczęśliwemu zakończeniu! Niby zawsze ciekawiej, ale to powoduje, że jestem smutna, a moje myśli są w rozsypce. I tak wystarczająco będę cierpieć, kiedy dobrnę do ostatniej strony, ostatniej części, bo to jest trylogia, prawda?
Swoją drogą to autorka postawiła się w niezłym potrzasku tak gmatwając sprawę. Ja proponuje, żeby to Tessa została cichym bratem Jej najmniej mi będzie szkoda!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 0:30, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam, że to do tego tematu (chociaż znowu określony jako unidentified ):
Cytat: | “Wet again,” Will said, glumly. |
"Znowu mokry," powiedział ponuro Will.
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Mmm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evanlyn
Zaglądacz
Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:33, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
ven_detta napisał: |
"Znowu mokry," powiedział ponuro Will.
|
Pytanie tylko czemu "znowu"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:05, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Czyżby było coś w 2 cz. Nie przypominam sobie, niemniej jednak cytacik niby niewinny, nic nieznaczący, a doprowadza do szału
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Pon 13:03, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Może coś londyńską pogodą
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez patusia.dorota dnia Pon 13:03, 09 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:04, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A może coś ze światem faerie? Tak mi jakoś przyszło do głowy, bo Clary i Jace wchodzili do niego przez wodę czy jakoś tak. A gdzieś czytałam na stronie Cassandry, że będzie więcej królestwa bajki czy coś Nie wiem czy oto chodziło, ale tak mi przyszło do głowy.
Uwaga spojler z 2 cz
W końcu nie bez powodu tak babka wspominała o tych faeriach Tessie na balu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evanlyn
Zaglądacz
Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:53, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm, chyba spekulacje na temat "od czego Will mógł być mokry" nie dadzą zbyt wiele... Mógł równie dobrze wpaść gdzieś do wody, zostać przez kogoś oblany, mogło to mieć coś wspólnego zarówno z wejściem do świata faerie jak i z deszczem w Londynie.
Chyba nic nie wymyślimy i na rozwiązanie zagadki tego cytatu trochę poczekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:40, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że z tak nieznaczącego kontekstu nie wyrwałaby zdania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pon 19:42, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
dla mnie mokry Will to tylko od wody święconej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:04, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojęcia czy już to widziałyście, ale chciałam się z wami podzielić, że ten William jest okropny Za to Tessa w sumie całkiem niezła, a Julian przystojny
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TheFlowerro dnia Pon 21:04, 09 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Wto 8:51, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie widziałam, Tessa od razu kojarzy mi się z wampirem, bo ta aktorka
gra Elenę w TVD. Chłopaki mi się średnio podobają. Dziewczyny są ładne i chyba pasują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 21:29, 13 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Z tumblra CC: prolog do Clockwork Princess będzie historią pierwszego spotkania Willa i Jema
Cytat: | “You are not really dying,” Will said, the oddest tone to his voice, “are you?” |
"Tak naprawdę nie umierasz," powiedział Will dziwnym tonem. "Prawda?"
Mniej więcej Zapowiada się bosko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:13, 13 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Brzmi pysznie, tylko dlaczego trzeba tyle czekać. Nie jestem cierpliwym człowiekiem z natury
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinezkaineska
Poczytująca
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Śro 13:19, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
hmm.. no nie wiem sama. bo jesli chodzi o cichych braci to jest to jeden z moich ulubionych wątków i lubię w nich zagłębiać. A to, że Will mógłby odgrywać rolę Brata Zachariasza trochę mi nie pasuje. Głównie dlatego, że całe pokolenie starszych Cichych Braci w Central zostało zamordowane przez V. Więc dziwna byłaby sytuacja skoro my dowiemy sie o tym, że Will przeżył i jest Cichym Bratem (jeśli tak jest) w momencie, w którym on tak naprawdę już nie żyje. Jeśli już to podejrzewałabym innego brata, niekoniecznie nam znanego, a gdyby miało być tak jak mówicie, to wątpię, żeby Cass zaczynała wątek z Tess w DA skoro nie ma jak go dalej pociągnąć. ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:45, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A tak w ogóle czy Nocni Łowcy nie są przypadkiem śmiertelni? Dosyć dawno czytałam pierwsze części i nie pamiętam. Skoro tak to oczywiście Will nie przeżyłby tyle lat, a Tessa przecież jest nieśmiertelna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|