Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 13:04, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
MUlka napisał: | Zuz@ napisał: |
A co do spotykania sie Jema z Tessą, a rzadziej z Willem...to ogólnie mimo, że kocham Heronstairs to rozumiem to na swój sposób, tak że ich relacja była nieco różna. Dla Jema i Willa dużo boleśniejsze byłyby regularne spotkania, to co stracili. Nie mówię, że spotkania z Tessą należały do łatwych, ale i tak...na pewno inne emocje temu towarzyszyły |
Zgadzam się.
Cytat: | To było kolejne poświecenie ze strony Jema. Nie chciał psuć szczęścia Willa, co roku przypominając mu jak jest samotny jako Cichy Brat, a on w tym czasie wiedzie szczęśliwe życie z Tessą - znając Willa miałby niesamowite wyrzuty sumienia. Za to spotkania z Tessą były dla Jema pewnego rodzaju rekompensatą, za to "poświęcenie" - choć to nie jest do końca poświęcenie a jedynie wybór którego dokonał. Wiem, że wiele osób ma za złe Clare, że najpierw Jem się zarzekał że nigdy nie będzie Cichym Bratem a potem nim został, ale nikt nie zwraca uwagi na to dlaczego nim został, przecież nie po to aby móc nadal żyć, ale po to aby pomóc Willowi i Tessie, aby ich uratować.
Im później jestem po zakończeniu książki, tym bardziej doceniam to jak autorka potrafiła zakończyć tę historię, zadowalając wszystkie Teamy Owszem, nadal ciężko mi ze świadomością że Will już nie żyje (co jest bez sens wiem, bo to tylko książka), ale jak widać, nie jestem sama i Clare załagodzi te nasze doznania pisząc kolejne serie z potomkami na pocieszenie hehe |
|
Dokładnie, im dalej po przecztaniu tym jakoś łagodniej do tego podchodzę i lepiej rozumiem tylko mnie męczy inna świadomość ( że Jem jest sobą a Willa już nie ma )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
daria
Książniczka
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: p-ń
|
Wysłany: Pon 5:38, 08 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Mechaniczna Księżniczka przeczytana.
Tak więc ogólnie super. Wszystko ładnie potoczyło się ku końcowi. Tylko raz płakałem ze śmiech dzięki Magnusowi i jego mimochodem wyrażonej obawie przed wścieklizną Za to smutno było mi zdecydowanie częściej. Czytając drugą połowę buzowało we mnie tyle emocji i napięcia, że musiałam co chwilę przerywać aby się uspokoić.
Spoiler
Will i tessa - to była piękna scena, pełna miłości i namiętności, a nie zdrady. No i sprawa tatuażu ze smokiem walijskim jest już jasna Nie rozumiem tylko co z tym znamieniem w kształcie gwiazdy na ramieniu Willa, które zdobił mechaniczny anioł. Magnus zdawał się cos o tym wiedzieć, ale nie wyjaśnili tego.
Pojawienie się Cichych Braci przy portalu i słowa - to brat Zachariasz - doprowadziły mnie prawie do zawału, a to przecież nic w porównaniu ze sceną, w której spada mu kaptur.
No i teraz Epilog. Boże drogi.
Nie wiem czy dobrze autorka zakończyła czy źle. Chciała zadowolić oba teemy, Willa i Jema. Po przeczytaniu szalały we mnie sprzeczne emocje, nad którymi górował straszny smutek. Nie mogłam się otrząsnąć. Serce mnie bolało na myśl o samotnej i cierpiącej Tessie po śmierci Willa, o Jemie samotnym przez tyle lat jako Cichy Brat. Ciężko mi też z tym, że T zostawiła swoje dzieci i wnuki, z nimi chyba aż tak by nie cierpiała po odejściu Willa. Dobrze, że trochę Magnus był przy niej. Śmierć Willa była tak cudownie opisana, jego jakoś nie żałuję, przeżył całe swoje życie szczęśliwy.
Mogłaby być inna końcówka. Od samego początku trylogii nastawiłam się na śmierć Jema, więc mógł umrzecz kiedy T i W myśleli, że umarł. tessa mogłaby nie być nieśmiertelna i umrzeć razem z Willem, Tak chyba byłoby lepiej. Oszczędziłaby mi autorka okropnego doła.
Tak sobie myśle, i pewnie wszyscy inni też, czy przeczytamy o Tessie i jemie w Mieście Niebiańskiego Ognia. Chciałabym.Koniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriel
Mól książkowy
Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:21, 08 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
I ja przeczytałam, już kilka dni temu, lecz wciąż nie mogłam się zebrać, aby coś napisać, no bo cóż oznaczałoby to, że ta wspaniała seria już za mną, a z tą myślą nie łatwo mi się pogodzić...
Muszę powiedzieć, że jestem naprawdę usatysfakcjonowana, jeśli chodzi o tę część. Nie mogłabym sobie tego lepiej obmyślić! Ktoś wcześniej napisał, że Clare pokazuje, że można zjeść ciastko i mieć ciastko, a ja nie mogę jej mieć tego za złe, uwielbiam ciastka
Cytat: | Chyba przede wszystkim udało mi się wyjść z przeczytania tej książki cało, dlatego bo spodziewałam się czegoś o wiele bardziej druzgocącego. Kiedyś w przypływie desperacji zajrzałam w jeden spoilerowy post i pierwszym jego zdaniem było coś typu: "nie mogę się pogodzić ze śmiercią Willa w epilogu". Więc wyobraźcie sobie moje przerażenie, kiedy pod koniec książki on tak pięknie mówił o tym jak wyobraża sobie ich szczęśliwą przyszłość, a ja obstawiając najgorsze sądziłam, że nic z tego go nie spotka, bo umrze i to z 15 stron przed końcem. A potem okazało się, że przeżył wspaniałe życie z Tessą, mieli dzieci i w ogóle... wyobraźcie sobie Willa w podeszłym wieku z siwymi włosami I nawet nie jest mi smutno z tego powodu, że on już odszedł, a Jem i Tessa wciąż żyją, bo Will utożsamiał się z książkami, a każda, nawet ta najlepsza książka kiedyś się kończy, więc z nim nie może być inaczej. Cieszę się, że wszyscy ostatecznie są szczęśliwi, po wielu latach samotności, bólu, czy tęsknoty, tak naprawdę tylko to się liczy!
Poza tym uważam, że wydarzenia rozegrały się w sposób ciekawy, podoba mi się, że to Ithuriel był tym mieszkańcem aniołka (biedaczek, ciężkie ma życie ) i Tessie udało się to dobrze wykorzystać! I w ogóle kiedy Willowi zaczęła runa parabatai krwawić, o matko, to chyba była najstraszniejsza scena, trudno zliczyć ile razy musiałam odejść od książki, żeby się uspokoić O i jakoś specjalnie mi nie przeszkadza, że tak wszyscy zostali sparowani, chociaż już Gabriela i Cecy mogli zostawić, ale ważne, że Gideonowi i Sophie się udało No i cieszę się, że miałam racje co do tożsamości Brata Zachariasza, nie mogę mieć Jemowi za złe, że się mimo wszystko na to zdecydował, w końcu jedyne co go powstrzymywało to to, że wtedy nie mógłby ożenić się z Tessą, a tak, kiedy miał świadomość, że inaczej nigdy więcej jej już nie zobaczy, co dopiero mówić o poślubieniu podjął dobrą decyzję. I w żadnym razie nie uważam, że lepiej by było, aby umarł, chyba nie przeżyłabym stracenia i Willa i Jema, ugh.
Trochę nie rozumiem jak Tessa mogła zupełnie zostawić całą swoją rodzinę, dzieci, wnuki itd., nie wydawała się kimś kto mógłby tak zrobić, nawet jeśli nie chciała widzieć jak i oni się starzeją, a potem umierają, to i tak niezbyt mi się to podoba... Mam też pewne zastrzeżenia do samego wątku demonicznego robaka, wolałabym, żeby to jednak było coś poważniejszego niż gigantyczny robak No i szkoda, że nie wyjaśniono nic więcej na temat tej blizny w kształcie gwiazdy, to zostało takie niedopowiedziane! I to tyle jeśli chodzi o moje zastrzeżenia
|
Ogólnie rzecz biorąc wydaje mi się, że mimo wszystko Mechaniczny Książę był najlepszą częścią serii, choć Księżniczka jest jej godnym ukoronowaniem. Mam tylko nadzieję, że co poniektórzy bohaterowie jeszcze się pojawią tu i tam, a szczególnie wielkie nadzieję wiążę z TLH!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 20:14, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
to jest takie irytujące. Rozumiem to całe zamieszanie związane z reklamą - premiera ksiażki po premierze filmu City of Bones... ale to "przesada".
Minęło już ponad pól roku od oryginalnego wydania, a u nas nic nie słychać.... i albo mi coś umknęło, albo nawet nie wiadomo jak będzie wyglądać okładka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassin'89
Zaczytana
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachód ;D
|
Wysłany: Pon 10:35, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się!
Premiera "Mechanicznej Księżniczki" przeniesiona na październik - za to będzie trylogia Darów Anioła z amerykańskimi okładkami. W tym "Miasto Kości" wydane aż dwa razy - okładka filmowa i z nowej serii.
Nie ma powodów aby tak długo czekać z wydaniem ostatniej części prequelowej trylogii - sprzedaje się ona przecież całkiem dobrze. Oczywiście można trzy razy sprzedawać to samo, zamiast wydać to - na co tak długo czekają fani.
Dla porównania "Scarlet" (Saga Księżycowa - tom 2) miała swoją premierę na rynku amerykańskim w lutym, a już od początku maja mamy przekład na naszym rynku.
Prawda, że można ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassin'89 dnia Pon 10:36, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10:52, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Cassin'89 napisał: | Zgadzam się!
Premiera "Mechanicznej Księżniczki" przeniesiona na październik - za to będzie trylogia Darów Anioła z amerykańskimi okładkami. W tym "Miasto Kości" wydane aż dwa razy - okładka filmowa i z nowej serii.
Nie ma powodów aby tak długo czekać z wydaniem ostatniej części prequelowej trylogii - sprzedaje się ona przecież całkiem dobrze. Oczywiście można trzy razy sprzedawać to samo, zamiast wydać to - na co tak długo czekają fani.
Dla porównania "Scarlet" (Saga Księżycowa - tom 2) miała swoją premierę na rynku amerykańskim w lutym, a już od początku maja mamy przekład na naszym rynku.
Prawda, że można ? |
jasne, że można- dla chcącego nic trudnego A to co wydawnictwo MAG robi ( a raczej nie robi) z Mechaniczną Księżniczką jest po prostu śmieszne. Gdyby nie fakt, że na komputerze źle mi się czyta, już dawno przeczytałabym tłumaczenie fanowskie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassin'89
Zaczytana
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachód ;D
|
Wysłany: Pon 17:55, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
MAG przegina i to stanowczo Tyle czasu trwa wydanie książki w ich wydaniu - a potem się dziwią, że ludzie sięgają po nieoficjalne tłumaczenia i że niby już wtedy książek nie kupują - wydawnictwo się nie stara - to i nie zarabia.
Ja czytam po angielsku, ale niestety też nie przepadam za czytaniem na kompie. Jednak bardzo się cieszę, że wiem już co tam się dzieje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassin'89 dnia Pon 18:03, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:11, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Cassin'89 napisał: | MAG przegina i to stanowczo Tyle czasu trwa wydanie książki w ich wydaniu - a potem się dziwią, że ludzie sięgają po nieoficjalne tłumaczenia i że niby już wtedy książek nie kupują - wydawnictwo się nie stara - to i nie zarabia.
Ja czytam po angielsku, ale niestety też nie przepadam za czytaniem na kompie. Jednak bardzo się cieszę, że wiem już co tam się dzieje |
ja też przeczytałam ,jeszcze nie do końca, ale już coś tam wiem, no i spoilerów się naczytałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akri
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Idris
|
Wysłany: Pon 20:20, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ja niestety też miałam styczność ze spoilerami i do tej pory nie dokończyłam epilogu przez to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:31, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Akri napisał: | Ja niestety też miałam styczność ze spoilerami i do tej pory nie dokończyłam epilogu przez to |
epilog to chyba najbardziej wstrząsająca zawartość tej książki... jak nie chcesz poczekać na całą książkę to lepiej tego nie czytaj, bo załowałam bardzo....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akri
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Idris
|
Wysłany: Pon 20:32, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Właśnie ja przeczytałam całą książkę już, z wyjątkiem epilogu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młoda90
Ciekawski umysł
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków
|
Wysłany: Śro 14:20, 04 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ręce mi opadły jak to przeczytałam, nic tylko płakać albo się wściekać.
...garść informacji, dotyczących planów. Niestety musieliśmy je dosyć poważnie okroić. Większość rzeczy, które spadły pojawi się w 1 kwartale 2014.
I z tego wszystkiego wychodzi na to:
Styczeń
Cassandra Clare Mechaniczny anioł Wyd 2
Cassandra Clare Mechaniczny książę Wyd 2
Cassandra Clare Mechaniczna księżniczka Wyd 1 i 2
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akri
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Idris
|
Wysłany: Śro 14:42, 04 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
A o co chodzi z wydaniem drugim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Śro 16:03, 04 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
pewnie codzi o oryginalne okładki :/
no nic współczuję tym którzy czekają, ja już dawno opłakałam tę serię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 17:31, 04 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
weszłam na forum, widzę: nowe posty w temacie: mechaniczna księżniczka- pomyślałam sobie: super, pewnie w końcu jakieś wieści na temat premiery , coś w końcu ruszy. I oto co czytam: premiera na styczeń 2014??????? Ja się pytam: czy to są jakieś jaja?! I o co chodzi z tymi wydaniami?Na raz będą wydane książki w dwóch wersjach? To jest po prostu śmieszne ! Zamiast teraz wydać "starą" okładkę, a potem w wersji nowej to wydawnictwo MAG leci sobie po prostu w kulki. Przepraszam, że się tak oburzyłam ale to jest po prostu śmieszne!!!!
zaczynam czytać wersje nieoryginalnego tłumaczenia w formie pdf. dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akri
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Idris
|
Wysłany: Śro 17:41, 04 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Dlatego gorący aplauz dla MAGa!
Oni to skutecznie potrafią oduczyć czekania na oficjalne tłumaczenia, zachęcając do czytania tłumaczeń w sieci!
Yaaaaay! Czy to ten moment, kiedy powinni odebrać coś na styl nagrody, dla beznadziejnego wydawnictwa?
I bez urazy jak coś. Ale to naprawdę potrafi wku*wić!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassin'89
Zaczytana
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachód ;D
|
Wysłany: Śro 20:59, 04 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Super jest wydać raz "Miasto Kości" w trzech wersjach z trzema okładkami... i trzy raz zebrać za to zyski.
Powiem tak: Jest taka seria "Proroctwo sióstr" i tam także zmieniono okładkę tomu pierwszego aby pasowała potem do t.2 i 3. Udostępnione zostały nakładki/obwoluty z nową okładką - i można było sobie ubrać tom pierwszy tak jak się podobało.
W ramach rekompensaty (za czekanie aż do stycznia) z zakupem kolejnych części tej serii mogłyby być także udostępniane takie obwoluty na tomy.
Przecież Dary Anioła też czekają jeszcze na jedną finałową część ?
Możliwość zmiany wyglądu serii się należy - przecież przez te wszystkie lata "starzy" fani (a nie tylko Ci nowi po ekranizacji) kupowali od wydawnictwa wydania z tamtymi okładkami - a ich projekty doprawdy były różne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassin'89 dnia Czw 16:51, 05 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corita
Książniczka
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Śro 21:28, 04 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Cassin'89 napisał: | Super jest wydać raz "Miasto Kości" w trzech wersjach z trzema okładkami... i trzy raz zebrać za to zyski. |
O ile zbiorą zyski. Postawili na jedną kartę, tak jak Constantin i teraz są w ciemnym... lesie. Rozumiem, że nie mogą tak o obie dopisać nowe wydanie 6 książek, ale co im strzeliło do głowy przenosić Księżniczkę z polską okładką?? A ja już planowałam ponowne czytanie całej trylogii, tym razem w pełni po polskiemu , ale teraz niech się bujają. Wydania filmowe mam naprawdę głęboko.
Cassin'89 napisał: | Przecież Dary Anioła też czekają jeszcze na jedną finałową część? Możliwość zmiany wyglądu serii się należy - przecież przez te wszystkie lata "starzy" fani (a nie tylko Ci nowi po ekranizacji) kupowali od wydawnictwa wydania z tamtymi okładkami - a ich projekty doprawdy były różne. |
O, o, o! Wolę polskie od amerykańskich (chyba jako jedyna w Polsce ) i chociaż kuszą mnie twarde oprawy, to się nie ugnę i chcę komplet w polskich okładkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akri
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Idris
|
Wysłany: Czw 9:03, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Corita, ja nie wiem czemu, ale też lubię polskie okładki. Są paskudne, okropne i ciężko poznać kto na nich czasem jest, to i tak jakoś się do nich przyzwyczaiłam.
Mam już wszystkie wydane w polskich wersjach i nie zamierzam dokupywać polskiego tłumaczenia w filmowych lub angielskich okładkach!
Jak już, to kupię sobie książki po angielsku, z oryginalnymi okładkami, to może się zbiorę i podszkolę angielski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Czw 10:15, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Osobiście mam oryginalną wersję jak i też polską (choć sama nie wiem po co), w każdym razie uważam, że MAG (drukując na papierze toaletowym) i tak nie odda piękna oryginalnych okładek, bo przyoszczędzi na wytłoczeniach, złoceniach itp No chyba, że wydawnictwo nieoczekiwanie zaskoczy Jeśli nie (a pewnie nie), to równie dobrze można sobie samemu wydrukować obwolutę jaka się podoba i założyć na polskie wydania, jak już komuś tak bardzo nie leżą - mnie tam wsio rybka a nawet polskie oryginalne wydanie wyglądają w moich oczach dziwnie nienaturalnie, jakoś nie pasują mi polskie napisy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pannapasazerka
Niemowlak książkowy
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sob 13:31, 07 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
można się wkurzać, ale powiem jedno - cztery (co najmniej) razy bardziej dostaję odcisków na mózgu jak pomyślę o amber. MAG robi sobie jaja, ale przynajmniej kończy serie, czego o amber powiedzieć nie można:/ nie mogąc doczekać się na tłumaczenia do serii iron fey, po prostu zamówiłam dwie ostatnie części z ebaya po angielsku... a dostałam w efekcie (i prezencie) również drugą część w oryginale. będąc na wyspach zaopatrzyłam się również w mechaniczną księżniczkę - okładka bardzo mi się podoba, a jeszcze bardziej cena egzemplarza, jak i ogólnie ceny książek które można tam kupić - potrafią kosztować od 1.5 funta za tytuł. ale nie ma co porównywać - nasze polskie wydawnictwa już nie raz i nie dwa dały odczuć czytelnikom, że po prostu zarobek jest dla nich ważniejszy niż klient
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akri
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Idris
|
Wysłany: Sob 13:39, 07 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ekhem, właśnie Mag niekoniecznie kończy wydawać serie.
Na przykład Dark-Hunter.
Zaczął ogólnie od wydania tak jakby drugiej książki. Pierwszej, która byłaby tak jakby osobną opowieścią, ale łączącą się z resztą w ogóle nie wydał, a po 4 książkach całkowicie zaprzestał wydawania. Więc ja błądzę teraz w odmentach sieci szukając nieoficjalnych tłumaczeń.
Ogólnie, to z tej serii jest masa książek jeszcze, której nikt nie raczy wydać.
DZIĘKI MAGu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassin'89
Zaczytana
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachód ;D
|
Wysłany: Wto 18:05, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Jest aktualizacja planów wydawnictwa:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Listopad
20
Cassandra Clare Mechaniczny anioł Wyd 2
Cassandra Clare Mechaniczny książę Wyd 2
Cassandra Clare Mechaniczna księżniczka Wyd 1 i 2 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:29, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
właśnie przed chwilą weszłam na stronę wydawnictwa i to przeczytałam. No cóz, lepiej zmądrzeć wcześniej niż później
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corita
Książniczka
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Wto 20:56, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Stwierdzam, że można im wybaczyć i zacierać rączki na listopad
Ooo, to okładka do wydania I powinna być tuż tuż!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|