Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnnes
Błądząca w książkowiu
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 17:53, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nie spodziewałam się, że zabiorę się za tą książkę, ale że pojawiła się na chomiku, to Aga leci i czyta.
I tak: opis książki, jak wiele osób zauważyło bardzo schematyczny, ale naprawdę wiernie odzwierciedla treść, nic na siłę nie uładnia.
A więc mamy Frannie - całkiem fajna bohaterka, trudno powiedzieć żeby jakieś jej zachowanie irytowało, miło się o niej czytało. Gabe - białe blond coś z niebieskimi oczętami, daruję sobie jego opis, bo chłopak był po prostu nudny. I Luc - drugi obok Frannie narrator, całkiem intrygujący bohater, ale przede wszystkim wprowadzający nierzadko pojawiające się rozbrajająco śmieszne momenty
Początkowo typowy mający siebie za niewiadomo kogo przystojniak, któremu w sercu coś nagle pikło za sprawą pewnej dziewczyny, potem znów zmieniający się w knującego podstępne intrygi demona, potem pożałowania godny 7000 letni facet który nie potrafi opętać lecącej na niego 17 latki, potem znów zawzięty diabeł który chce dobrze wykonać swoją robotę, by następnie znów w sercu zaczęło coś pikać, coś co nie jest tylko zabłąkaną iskrą z płonącej siarki i węgla.
Luca z pewnością dużo osób polubi, ma fajne momenty, a gdy do tego dojdzie Frannie, można się nieźle ubawić, bo czasem lecą takie teksty że nie można się przestać śmiać. W końcu Frannie nie należy do smutnych biedactw które stoją w kąciku by nagle spadły na nią reflektory pałające z diabelskich oczów jakiegoś przystojniaka, o nie, to dziewczyna za którą już od dawna uganiają się różni chłopcy, która im czasem pozwala na więcej, a czasem musi wręcz uciekać przed ich nachalnością i/lub ironicznie się z nich naśmiewać i/lub stosować chwyty dżudo
Początkowo byłam książką bardzo pozytywnie zaskoczona z powodu właśnie takiego lekkiego, niewymuszonego humoru. Potem on troch zbladł na rzecz dramatów i tragedii na poziomie światowym, jakie to przecież musi przeżywać każda bohaterka PR, ale wciąż było miło. Już mniej ciekawie, mniej oryginalnie, choć w sumie to dla kogoś może jeszcze lepiej... Dla mnie gorzej ale nie źle, czasami trochę zalatywało mi "Strąconymi", ale historia trzymała przy sobie do samego końca, wciąż wciągając.
Myślę, że jak ktoś lubi tego typu książki, to będzie zachwycony, jak kogoś już zaczynają nudzić, to sądzę, że przy tej, jednak miło spędzi czas. Ja nie żałuję, że sięgnęłam, nie ustawię jej na szczycie ulubionych, ale może czasem zahaczę o nią myślami, następną część też z chęcią przeczytam, bo jakiś potencjał w niej jest, pojawia się parę wątków, które są inne, książka nie trąci od razu banalnością i głupotą. Nic ambitnego, ale całkiem przyjemne i chwilami totalnie rozbrajające, więc w polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Czw 19:14, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Wiecie co? Są takie książki, które się czyta jednego wieczoru, po prostu żeby się od wszystkiego oderwać. Żeby się odmóżdżyć, że tak to nazwę. Siada się w fotelu, okrywa się kocem, obok leży kot a na szafce kubek herbaty i sie czyta zapominając o wszystkim co się dzieje wokół. Po prostu odrywając się. I to właśnie do tych książek zaliczają się "Demony".
Frannie pochodzi z porządnej, wielodzietnej katolickiej rodziny. Ale nie jest bez skazy, ma swoje za uszami. Ale ma też ku temu powody. Szczerze wątpi w istnienie Boga, bo gdyby istniał, to czy stało by się to, co się stało, gdy miała 7 lat? Uważa, że nie. Lubi się zabawić z przyjaciółmi, lubi się zabawić z chłopakami, ale nigdy nie idzie na całość i trzyma ich na dystans. Ale czy będzie to także możliwe z Luc'iem, który pojawia się w jej życiu? A z Gabe'm? Może być ciężko, bo Frannie pragnie każdego z nich, mimo że pochodzą z dwóch różnych światów - dosłownie.
Piekło chce ją dla siebie, Niebo chce ją dla siebie. A ich wysłannicy muszą ją oznaczyć. Jednak jak się okazuje to wcale nie będzie takie proste, ani dla demona, ani dla anioła.
Zgadzam się, historia strasznie schematyczna i oklepana. I cóż ja na to poradzę, że w sumie lubię takie historie czasem poczytać? Język czasami zbyt kolokwialny, ogólnie chyba nawet za dużo przekleństw, niektóre wypowiedzi były po prostu daremne, ale całość postrzegam jako całkiem pozytywną. Ba, były nawet momenty i wypowiedzi, które wręcz rozśmieszały. Głównie wypowiedzi Luca, chociaż Frannie też czasem coś śmiesznego zdarzyło się powiedzieć. Lubię jak rozdziały mają tytuły, więc za to plus.
Bohaterowie. Tak myślę, że wielu osobom Frannie wyda się irytująca, denerwująca, głupia i wszystko, co najgorsze. Ma takie momenty, to prawda, ale ja ją polubiłam. A dlaczego? Bo w wielu momentach zachowywała się podobnie jak ja. Po prostu się z nią utożsamiałam czasem. Fakt, czasem miałam wrażenie, że ma jakąś chorobę maniakalno-depresyjną czy zaburzenia osobowości, ale nawet czasem o sobie tak myślę. To jej ciągłe niezdecydowanie... ale w sumie tak się narzeka i narzeka, a gdyby każda z nas była w jej sytuacji i miała dwóch przystojniaków z ciekawymi charakterami do dyspozycji to pewnie zachowywałaby się tak samo. Dlatego ja do Frannie nic nie mam. Jeśli chodzi o Luca, to chyba wiadomo, że bardziej polubiłam jego niż Gabe'a. Czarne charaktery zawsze mają w sobie to coś. Poza tym on się naprawdę poświęcił. Nieważne czy za jej wpływem czy nie. Poświęcił się dla niej. A Gabe.. a Gabe niekoniecznie. Znaczy nic konkretnego do gościa nie mam, bo też jest całkiem całkiem, no ale nie zauroczył mnie. Chociaż muszę przyznać, że te ich przepychanki na początku były na poziomie przedszkola, ale przynajmniej się pośmiałam. Taylor i Riley - po prostu takie zwyczajne przyjaciółki.
W sumie wszystko dzieje się dość szybko i sprawnie, ale nie tak, że myk myk i po sprawie. Po prostu się nie wlecze jakoś strasznie, nie nudzi tylko trzyma czytelnika, może nie tyle co w napięciu, ale w ciekawości. No i myślę, że trochę tajemnicy i nieprzewidywalności też można znaleźć. W niektórych scenach można się trochę zamieszać, ale to zależy od czytelnika. Moje myśli po prostu za bardzo skupiały się na Lucu chyba i dlatego czasem nie ogarniałam co się dzieje xD W każdym bądź razie czytało mi się bardzo przyjemnie, wciągnęłam się. Taka miła historyjka na wieczór, więc jeśli ktoś lubi tego typu książki to polecam, bo myślę, że mu się na pewno spodoba.
Jednak jeżeli ktoś nie lubi miłosnych trójkątów to lepiej żeby nie sięgał po tą książkę ; p
Nie bardzo tylko czaję motyw polskiej okładki, skoro Frannie była blondynką o niebieskich oczach, no ale mniejsza z tym Okładka i tak mi się podoba bardziej niż zagraniczne, bo ta dziewczyna jest śliczna.
Ah, a zakończenie mnie trochę zbiło z nóg, nie spodziewałam się czegoś takiego.. Trochę to takie.. dziwne i nie na miejscu xD Aaa.. i bardzo mnie denerwowało jak SPOILERciągle ktoś przerywało Lucowi i Frannie w zbliżeniach intymnych! No wrrr! xD Czekałam czekałam i się nie doczekałam no : ( KONIEC SPOILERA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 17:31, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Shetani napisał: | SPOILERciągle ktoś przerywało Lucowi i Frannie w zbliżeniach intymnych! No wrrr! xD Czekałam czekałam i się nie doczekałam no : ( KONIEC SPOILERA |
SPOILERtak tak ! mi tez myślałam, że wtedy na tej imprezie po zakonczeniu szkoły coś będzie , a tutaj zonk xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Oksa
Szalona pisarka
Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:23, 02 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mi się książka całkiem podobała, ale jakoś do mnie ogólnie nie przemawia. Może czegoś innego się po niej spodziewałam, sama nie wiem. Sytuację bardzo ratowały fragmenty z perspektywy Luca, były zabawne, czasem wzruszające i zwyczajnie ciekawe - kto by nie chciał wiedzieć, co siedzi w głowie tej męskiej stronie
Chyba mnie już po prostu denerwują te całe trójkąty, a tu mamy z nim do czynienia i to jak! Czytałam recenzje o drugiej części i wynika z nich, że nadal może nie być jasnej sytuacji, jeśli chodzi o uczucia Frannie. Może być tak, że wątek ten jest dobrze poprowadzony, ale to jedynie mój wstręt do niego powoduje moją raczej średnią oceną o tej książce. Przysłowiowy gwóźdź do trumny wbiły recenzje o 2 części na pewno.
Gabe był taki strasznie nijaki i na dodatek oszukiwał a przynajmniej takie jest moje zdanie
Jak na wielotysięcznego demona Luc czasami sprawiał wrażenie dla mnie osoby o zbyt nastoletnim usposobieniu, a nawet inteligencji - jeśli chodzi o stosunki damsko męskie.
Uważam, że książka nie była zła, naprawdę. Nawet widzę jej zalety. A jednak nie czuję, że chciałabym dowiedzieć się, jak skończy się ta historia, nie wciągnęła mnie na tyle, żeby chcieć przeczytać kolejną część. Z lektury młodzieżowej, którą ostatnio czytałam bardziej zaciekawiła mnie i przypadła do gustu "Z ciemnością jej do twarzy".
Za to moment w kamieniołomie - to było coś... bardzo fajny fragment, aż zapragnęłam znaleźć się w tym miejscu i o tej porze, gdy księżyc odbija się w wodzie... mhmm rozmarzyłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 16:53, 02 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Od samego początku konsekwentnie omijałam ten temat, bo z góry założyłam, że to stracona pozycja, ale teraz, po Waszych komentarzach widzę, że jest całkiem nieźle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Pon 12:53, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Oksa napisał: |
Jak na wielotysięcznego demona Luc czasami sprawiał wrażenie dla mnie osoby o zbyt nastoletnim usposobieniu, a nawet inteligencji - jeśli chodzi o stosunki damsko męskie. |
Fakt też to trochę odczułam, ale wydaje mi się, że autorka chyba trochę specjalnie tak to zrobiła, żeby niby był romans na poziomie nastolatków i żeby książka była też tak jakby odpowiednia dla młodszych odbiorców. Chociaż były momenty, gdzie w ogóle nie uważałam go za nastolatka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Pon 16:50, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Już teraz nie pamiętam, ale wydaje mi sie że w pewnym momencie Luc opisuje, dlaczego zachowuje się jak nastolatek ... tak jakby się tłumaczy z tego że ma tysiące lat a myśli ja nastolatek ... spróbuję póżniej znaleźć jak to było chyba, że Wy pamiętacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Oksa
Szalona pisarka
Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:00, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Było rzeczywiście coś takiego, ale przyznaję, że to tłumaczenie nie do końca mnie przekonało, a może raczej nie wystarczyło mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Apocaliptica
Poczytująca
Dołączył: 24 Gru 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:50, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Różniła się o tyle , że Frannie SPOILER nie wierzyła w Boga i miała ku temu mocny powód - śmierć brata KONIEC SPOILERU , reszta to prawie to samo co w większości książek o tematyce piekła z niebem . Nierzadko dopatrzyłam się przekleństw.... z byle powodu , a wybór ? Taki jak zazwyczaj .
Początek mnie pochłonął do mniej więcej końca środka , wtedy książka wydała mi się nudna i przewidywalna , oczekiwałam czegoś bardziej zagmatwanego a tu takie rozczarowanie . Jest jeszcze kontynuacja , niestety , nie kupię jej - to wiem na pewno . Pierwsza część utknęła mi niczym ość i skończyłam ją z trudem , a nie o to chodzi w książkach prawda ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Karolina .
Niemowlak książkowy
Dołączył: 09 Mar 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:40, 10 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Warto przeczytac Ksiazka cudowna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
TaKtóraZatrzymałaZiemię!!
Książniczka
Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:51, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nie czytałam Blasku, Strąconych, a Upadli mi się niezbyt podobali, za to Szeptem nie było według mnie najgorsze, choć się później męczyłam czytając. A więc powinnam dorzucić tę książkę do mojej listy "Do przeczytania"? Jak myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Sob 18:52, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
TaKtóraZatrzymałaZiemię!! napisał: | Nie czytałam Blasku, Strąconych, a Upadli mi się niezbyt podobali, za to Szeptem nie było według mnie najgorsze, choć się później męczyłam czytając. A więc powinnam dorzucić tę książkę do mojej listy "Do przeczytania"? Jak myślicie? ![Smile](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
Ja na twoim miejscu przeczytałabym książkę. Upadli mi też się zbytnio nie podobają, ale na szczęście Frannie nie jest jak Lucy i Demony nie są tak mdłe jak Upadli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
TaKtóraZatrzymałaZiemię!!
Książniczka
Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:47, 14 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
tombraiderka009 napisał: |
Ja na twoim miejscu przeczytałabym książkę. Upadli mi też się zbytnio nie podobają, ale na szczęście Frannie nie jest jak Lucy i Demony nie są tak mdłe jak Upadli. |
Wielkie dzięki. Myślę, że przeczytam. Przydałoby mi się coś co poprawiło by moją opinię o książkach, w których występują anioły, demony i tym podobne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 17:02, 25 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Dziwnie irytowała mnie ta książka Niby historia ma ręce i nogi, ale czasami po prostu łapałam się za głowę. Zdecydowanie nie mogę zdzierżyć Frannie i jej wszystkich wielbicieli, skreśliłam ją już na początku Do tego pogubiłam się milion razy do kogo co czuje i z kim chodzi. Do tego ten cały anielski anioł i demoniczny demon to już było za dużo. Było kilka niezłych momentów, książka może się spodobać, ale mnie jakoś od siebie skutecznie odstraszyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|