Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gracenta
Zaglądacz
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:47, 01 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Zaciekawił mnie opis. A okładka - moim zdaniem idealna. Chętnie przeczytam tą książkę jesli tylko na nią trafię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zołza
Szalona pisarka
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:45, 03 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wzruszyłam się przy końcówce. Chyba naprawdę z wrednej zołzy zmieniam się w romantyczkę, bo ostatnio zdecydowanie za często roztkliwiam się przy lekturze.
Długo się wahałam, zanim kupiłam "Delirium". Niby dobre recenzje, ale z drugiej strony - miłość na tapecie... bałam się, że będzie zbyt słodko, choć to w końcu antyutopia i na dodatek zupełnie inna niż wszystkie. No i bohaterka ma 18 lat, nie 15, przez co ewentualne refleksje nie zdają się być "dojrzałe" nad wyraz, jak to czasem bywa. W ogóle cieszę się, że choć cała książka tak naprawdę jest o miłości, to nie natknęłam się na żadne patetyczne opisy i wzdychania bohaterów do siebie nawzajem - cokolwiek się działo, było to opisane w odpowiedni sposób - prosty, ale zarazem urzekający. Nie wiem czy to kwestia buzujących hormonów i dorastania (jeśli tak, przepraszam, wciąż jestem młodsza niż Lena), ale do mnie to trafiło.
Sihhinne napisał: |
Końcówka wprawia w zadumę i ciężko jest stwierdzić, czy powstanie część następna, czy nie. Bo z jednej strony mogłaby, ale z drugiej… |
Właśnie. Jestem strasznie ciekawa kolejnej części i na pewno po nią sięgnę, ale "Delirium" skończyło się w takim momencie, że właściwie mogłoby pozostać bez kontynuacji. Obawiam się nieco, czy będą równie dobre - mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zołza dnia Wto 15:47, 03 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drrim
Nowicjusz
Dołączył: 08 Lip 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:11, 10 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Przyznam, że książka mnie... zadziwiła. Nie spodziewałam się takiego rozwoju sytuacji. Czytając opisy, czy recenzje myślałam, że jest to zwykła powieść dla młodzieży o pierwszej miłości, o zakochaniu. Jak ja bardzo się myliłam! To zdecydowanie nie jest zwykła książka, to cudowna książka!
Mam nadzieję, że pozostałe dwie części będą równie dobre jak pierwsza, co niestety nie jest zbyt często spotykane.
Gorąco polecam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heyday
Mól książkowy
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:49, 10 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie do mnie przyszła. Już pierwsze strony są genialne. Idę czytać dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ebony
Mól książkowy
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Wto 13:21, 10 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem pod wielkim wrażeniem, bo nie spodziewałam się, że książka będzie tak dobra! Na początku lekki problem sprawiło mi wczucie się w postać głównej bohaterki, bo nie rozumiem, jak można traktować miłość jako coś niebezpiecznego, czego należy się pozbyć, ale i tak bardzo mi się podobało jak autorka przedstawiła przemianę Leny. Cudowne pióro Lauren Oliver nie pozwala oderwać się od lektury.
Koniec był cudowny, ale jednocześnie okropny. Ożesz, jak ja mam teraz niby wytrzymać do drugiej części?! Nie można się jednak nie zgodzić, że jest doskonałym podsumowaniem całej książki.
Ogólnie, jestem zachwycona i całym sercem polecam "Delirium". Uwierzcie, naprawdę warto ją przeczytać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zapałka
Książniczka
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:03, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
"Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący".-Św.Paweł z Tarsu
Mijają sześćdziesiąt cztery lata od kiedy Konsorcjum i prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosili miłość jako chorobę, a granice kraju zostały zamknięte by zapobiec epidemii tej straszliwej zarazy . Każda osoba wraz z osiągnięciem pełnoletniości musi przyjąć remedium-to jedyny ratunek by ochronić się przed amor deliria nervosa.
Lena Haloway z niecierpliwością odlicza dni dzielące ją od zabiegu. Dziewczyna liczy, że zapewni jej on bezpieczeństwo, szczęście i stabilizację. Chce uwolnić się od tragicznej przeszłości i rozpocząć nowe życie u boku najodpowiedniejszego dla niej mężczyzny wybranego przez komisję ewaluacyjną.
Dziewczyna wierzy ,że system zakazów i reguł wprowadzony przez rząd jest słuszny, a władze pragną tylko dobra obywateli. Ale czy tak naprawdę jest? Spojrzenie Leny na otaczającą ją rzeczywistość zmienia się gdy poznaje Alexa .Dopiero wówczas dowiaduje się czym jest MIŁOŚĆ.
Lauren Oliver tworzy powieść nietuzinkową. Przedstawia czytelnikowi wypaczoną i przerażającą przyszłość w której ludzie to pozbawione uczuć i emocji „maszyny”. Tam matka nie przytula swojego dziecka, a mąż nie całuje swojej żony. Tam nie ma namiętności ,słowo „kochać” nie może istnieć. Tam jest tylko obojętność.
Niemal każda strona „Delirium” przesycona jest emocjami. Wpływ na to ma nie tylko narracja pierwszoosobowa ,dzięki której spoglądamy na wykreowany przez autorkę świat oczami Leny, ale również plastyczny, obrazowy i poetycki sposób opowiadania Oliver. Tej książki się nie czyta, ja się autentycznie przeżywa.
Autorka kreuje wspaniałach bohaterów, których nie da się nie polubić. Lena, Alex i Hana to bohaterowie żywi, realistyczni, nie są wyidealizowani, każdy z nich posiada jakieś wady .Obok ich losów nie da się przejść obojętnie ,bo czytelnik za bardzo może się z nimi utożsamić .Niezwykle pięknie ukazane jest uczucie pomiędzy Leną a Alexem. Ich miłość nie jest cukierkowa i przesłodzona. Jest za to szczera i prawdziwa.
„Delirium” to niezwykła książka zarówno pod względem wykonania jak i opowiadanej historii .To opowieść o przepięknej przyjaźni, ludzkiej naturze, namiętnościach ,a więc w jakimś stopniu o każdym z nas.
Polecam .Naprawdę warto.
„Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadł wszelką wiedzę, i wiarę miał tak wielką, iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał - byłbym niczym.”*
Ocena: 9/10
*fragm."Hymnu o miłości"
P.S.Wiem,że na forum jest mnóstwo wspaniałych recenzj "Delirium" i nie trzeba ich więcej,ale tak mnie naszło,żeby podzielić się swoimi odczuciami na jej temat tak...szerzej. xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zapałka dnia Pon 16:04, 06 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetani
Zaczytana
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Atlantis
|
Wysłany: Pon 17:34, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Trudności z koncentracją, pocenie się, wilgotne dłonie, brak apetytu, dezorientacja, myślenie tylko o jednej osobie – każdy, kto kiedyś był zakochany doskonale zna to wszystko. Towarzyszyło mu to za każdym razem gdy widział ukochaną osobę, a co dopiero, gdy z nią rozmawiał. Miłość to piękna rzecz, prawda? Mimo tych wszystkich objawów sprawia, że jesteśmy szczęśliwi. Inaczej postrzegamy świat, wydaje się lepszy. Jednak może być także tragiczna. Gdyby miłość była chorobą, wzięlibyście lekarstwo?
Lena ma prawie 18 lat i żyje wraz ze swoją ciotką, wujkiem i ich córkami. Niedługo czeka ją zabieg – ma dostać remedium, lek, który sprawi, że jej życie będzie lepsze. Remedium i surowe reguły mają zapewnić mieszkańcom jej miasta bezpieczeństwo i szczęśliwe życie. Lek. Na co? Na miłość. Przynajmniej mówiąc potocznie, ponieważ normalnie to uczucie jest postrzegane jako choroba i to bardzo poważna, a wręcz śmiertelna. Lena głęboko wierzy w idee, które szerzą Porządkowi i władze, nigdy nie przyszłoby jej do głowy, że może się zbuntować, albo, że to wszystko to jedno wielkie kłamstwo. Nigdy, aż do teraz.
Już od pierwszej chwili, gdy zobaczyłam opis „Delirium” wiedziałam, że muszę tą książkę przeczytać. Teraz, kiedy jestem już po tej wspaniałej lekturze wiem kolejną rzecz – muszę ją mieć na półce, ponieważ na pewno kiedyś do niej wrócę. Więc takim oto sposobem znalazła się ona na liście moich upragnionych i zapewne ulubionych książek.
Opis z tyłu okładki wyraźnie wskazuje na to, że jest to kolejna opowieść o zakazanej miłości w świecie pełnym zasad i reguł. Nie zaprzeczę, rzeczywiście tak jest. Ale tak naprawdę ta książka ma dużo głębsze znaczenie, porusza dużo ważniejsze motywy, poznajemy także inne, równie ważne wartości. Miłość jest tutaj pięknym dopełnieniem całego przesłania. Najważniejszym motywem moim zdaniem jest tutaj poczucie wolności i swobody. Jednakże bardzo łatwo można to powiązać z miłością. Świat, który został idealnie i bardzo szczegółowo opisany, jest pełen rygoru i surowości. Ludzie są pod stałą obserwacją, nie mają prawa wyboru z kim spędzą resztę życia, a wszelkie uczucia są im odbierane. Kary są równie surowe co zasady, dlatego prawie nikt nie postanawia ich łamać. Czy jest to aby na pewno zasługa poczucia bezpieczeństwa czy to zwykły strach?
Książka jest napisana w sposób bardzo prawdziwy i wiarygodny. Na początku każdego rozdziału pojawiają się dłuższe lub krótsze cytaty, które jeszcze lepiej wprowadzają nas w klimat książki. Mniemam, że zostały one wymyślone przez autorkę, ale naprawdę ciężko w to czasami uwierzyć. Są bardzo, ale to bardzo realistyczne. Poza tym widać dzięki temu i wielu innym, drobnym szczegółom, że autorka naprawdę przyłożyła się do pisania tej powieści. Wszystko zostało dokładnie zaplanowane i przemyślane, potencjał został w pełni wykorzystany! Momentami pewne fragmenty przypominały mi trochę inne pozycje, mianowicie „Las zębów i rąk” oraz „Under the Never Sky”, jednak możliwe, że to moje prywatne odczucie. Pomysł sam w sobie jest naprawdę fascynujący i ciekawy. Nie raz także przerażający.
Bohaterowie zostali znakomicie przedstawieni, zwłaszcza główna bohaterka. Narracja jest pierwszoosobowa, co pozwala nam poznać ją najlepiej. Stopniowo poznajemy jej lęki, cechy charakteru, odczucia i wspomnienia. Stajemy się po prostu samą Leną i ta historia dotyczy nas samych. Widać stopniowe zmiany, jakie w niej zachodzą, widać chęć odkrycia prawdy, oddanie, chęć walki i to, że się nie poddaje. A z początku wydawała się strasznie nieśmiała i zamknięta w sobie, a tu proszę jaka miła niespodzianka. Wiele dobrego mogę także powiedzieć o Hanie i Aleksie, ale myślę, że powinniście poznać ich sami.
„Delirium” nie jest kolejnym, prostym romansidłem. Ta książka jest dużo głębsza i poważniejsza. Dodatkowo jest piękną historią o miłości, wolności i poświęceniu. Wiele momentów jest wzruszających, łzy same płyną po policzkach, zwłaszcza na sam koniec. Książkę cechuje także nieprzewidywalność, a i elementy zaskoczenia nie są jej obce. Jestem tą pozycją zachwycona, urzekła mnie niesamowicie! Polecam każdemu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ema99
Zaglądacz
Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ryki
|
Wysłany: Sob 10:05, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Najlepsza książka jaką w ostatnim czasie przeczytałam!
A właściwie trafiłam na nią całkiem przypadkiem. Kupiłam sobie "Agrafkę" Izabeli Sowy, po czym po wyjściu z Empiku przypomniałam sobie, że już ją czytałam ;D Na szczęście wymienili, padło na Delirium. (starałam się szybko coś wybrać, nie ukrywajmy - trochę głupia sytuacja..)
Nie żałowałam ani chwili. Motyw (chłopak i dziewczyna nie mogą być razem; uciekają) jest dość znany, ale książka przepełniona jest oryginalnymi szczegółami wymyślonymi przez autorkę.
Nie podobał mi się jednak koniec Delirium. Wg mnie książka powinna kończyć się dobrze, Lena i Alex powinni dotrzeć szczęśliwie do głuszy.
Czy Alex umarł? Nie wydaje mi się. Czy Lauren Oliver uśmierciłaby jednego z głównych bohaterów? Może strażnicy wtrącą go do Krypt?...
"On jest moim światem i mój świat jest nim i bez niego nie ma świata"[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lacie
Szalona pisarka
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:54, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Widzę wiele pozytywnych recenzji, kto wie, może się kiedyś skuszę . Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elen
Mól książkowy
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:53, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja koniecznie muszę w końcu przeczytać, choć po tylu pozytywnych recenzjach nastawiłam się na wiele i trochę obawiam się rozczarowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Plair
Zaglądacz
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:03, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Już od dłuższego czasu zastanawiam się nad przeczytaniem tej książki, bo zapowiada się naprawdę ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agda
Mól książkowy
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:58, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że Delirium jest obłędne.
Co prawda przeczytałam już z miesiąc temu, mogę więc odnieść się do niej z większą rezerwą, nadal uważam, że jest świetna. Jedna z niewielu książkę, po których przeczytaniu nie mogłam przestać ryczeć, już nie mówiąc o nie wspominaniu jej przez następnych kilka dni.
Naprawdę zaimponowała mi dokładność, z którą autorka przedstawiła świat bez miłości, z całkowicie kontrolowanym przez władze społeczeństwem. Dzięki tym wszystkim szczegółom, myślom głównej bohaterki, zachowaniem jej wujostwa, siostry, szybko poznałam jej rzeczywistość. I zaczęła mnie ona przerażać. Uświadomiłam sobie, jak w wielu elementach naszego życia główną rolę odgrywają silne emocje, jak miłość, lub strach, ból, gniew.
Dzięki pierwszoosobowej narracji Leny, mocno przeżywałam całą historię, widziałam, jak bohaterka się zmienia, czego się boi, o czym marzy. I dzięki temu tak ją zrozumiałam.
Przedstawiła mi także dobrze postacie Hanny (przyjaciółki)i Alexa. Kochanego, dobrego Alexa. On tez był mocnym elementem książki. ;d
"Delirium", nie jest kolejną antyutopią, czy romansidłem. Jest czymś głębszym i dotykającym wielu innych wartości niż miłość. I za to książkę tak pokochałam.
Się rozpisałam. W każdym razie, chciałam jedynie powiedzieć, że książka jest naprawdę genialna. Poruszyła mnie mocno, co się nierzadko zdarza, za co jestem jej wdzięczna.
Natomiast miałam problem z końcówką, ponieważ nie mogłam powstrzymać łez, a byłam razem z rodziną na wakacjach. I trudno było mi to znieść, ponieważ nie chciałam się rozryczeć na ich widoku. A ciężko było ich uniknąć, uwierzcie. ;d
Cieszę się, że mam swój własny egzemplarz na półce, ciężko by mi było teraz oddać ją np. do biblioteki ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alisha90
Zaglądacz
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:00, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Czytałam i polecam. Na poczatku szło mi ciezko z czytaniem - nie lubie opisów, ale jak historia mnie wciagnela to tylko ze zgroza patrzyłam jak ksiazka sie konczy! Na samym koncu doslownie ja pochłaniałam, To pierwsza ksiazka tego typu ktora kupilam i przeczytałam ale napewno nie ostatnia bo czekam na Pandemonium az zostanie wydane!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Apocaliptica
Poczytująca
Dołączył: 24 Gru 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:30, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się kiedy ruszyć tą książkę , mam ją na półce jako prezent urodzinowy , ale coś czuję, że jak wezmę to potem będzie tylko płacz .
Agda to skoro "Delirium" jest takie obłędne i dotykające... to trzeba przeczytać w Piątek żeby potem móc rozmyślać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agda
Mól książkowy
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:22, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Apocaliptica napisał: | Agda to skoro "Delirium" jest takie obłędne i dotykające... to trzeba przeczytać w Piątek żeby potem móc rozmyślać . |
Hah, jak dla mnie, to rzeczywiście tak. Ale ja raczej wcielam się w prawie każdą książkę, więc mogłam to odebrac o wiele bardziej. Ale i tak, książka godna, bardzo godna polecenia ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anytsuj
Zaglądacz
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:08, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem zakończenie było przewidujące. Tragiczne, ale już na początku wiedziałam, że tak się to wszystko rozegra. Oczekiwałam, szczerze powiedziawszy, czegoś więcej po tej książce, bo pomysł był znakomity. Ale, no cóż, dla mnie nie jest to porywająca opowieść...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassin'89
Zaczytana
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachód ;D
|
Wysłany: Wto 20:56, 25 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
O wiele lepiej po pierwszym tomie oceniam część 2
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassin'89 dnia Śro 22:23, 26 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna.
Książniczka
Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POZnan*
|
Wysłany: Śro 15:00, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Cassin, świetna recenzja, ale czy nie powinna pójść raczej do tematu o Pandemonium?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassin'89
Zaczytana
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachód ;D
|
Wysłany: Śro 22:24, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Powinna! Pomyliłam się! Już naprawiłam - pokornie przepraszam ;(
Kto zobaczył przez przypadek - przepraszam
Wiem, że nie każdy lubi patrzeć na recenzje przed oficjalnym wyjściem książki na rynek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassin'89 dnia Śro 22:26, 26 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patuii.
Zaglądacz
Dołączył: 06 Paź 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:56, 06 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Świetna książka - niesamowicie mi się podobała.
Tak właściwie to nie muszę nic więcej dodawać - napisano tu już wystarczająco rzeczy xD .
Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sterre
Nowicjusz
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:56, 13 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Delirium to cudowna książka, bardzo cieszę się, że ją kupiłam i przeczytałam. Naprawdę polecam ją wszystkim!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metalova
Poczytująca
Dołączył: 28 Paź 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Pią 16:47, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
To jedna z najpiękniejszych książek, jakie miałam okazję czytać do tej pory. Jej okrutny świat wciągnął mnie do siebie od pierwszych stron. Świat bez miłości. Świat w którym ludzie są pozbawiani kochania innych. Po prostu mega! Dobrze, że mam już drugi tom na półce ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Książniczka
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: p-ń
|
Wysłany: Sob 6:54, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ojej tak zachwalacie, że aż boję się pisać, że mnie nie zachwyciła. Tylko i wyłącznie przez tyle przemyśleń bohaterki. Strasznie mnie to denerwowała, bo zamiast czytać o tym o czym miała być ta książka autorka raczyła mnie jakimiś pierdołami na temat biegania itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rossa
Nowicjusz
Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Nie 15:45, 09 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ja już w tym tygodniu będę miała możliwość przeczytania Delirium, z czego niesamowicie się cieszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elen
Mól książkowy
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:18, 19 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Gdybyście znaleźli się w świecie Leny, czyli nie tak znowu odległej od nas przyszłości, prawdopodobne jest, że zdiagnozowano by u Was chorobę: niebezpieczną, zaraźliwą, śmiertelną. Możecie się śmiać, ale ta choroba to miłość i tak, naukowcy, władze, społeczeństwo, naprawdę w to wierzą tudzież wykorzystują propagandę do kontrolowania ludzi. W wieku 18 lat każdy musi przejść obowiązkowy zabieg, który zapobiega późniejszemu popadnięciu w chorobę, a przynajmniej teoretycznie tak jest, bo medycyna nie zawsze tutaj wygrywa. Miały miejsce sytuacje, że poddani leczeniu kompletnie na nie nie reagowali i w imię miłości gotowi byli nawet zginąć. Tak było w przypadku matki Leny, która uważana jest przez rodzinę za czarną owcę, do której najlepiej się w ogóle nie przyznawać. Nawet jej córka nie potrafi zrozumieć postępowania matki i pragnie jak najszybciej odbyć zabieg, by w końcu być bezpieczna.
Jednak w dniu kiedy Lena znajduje się w laboratorium, gdzie ma zostać poddana szeregowi testów, decydujących o jej późniejszym życiu, niespodziewanie mają miejsce pewne komplikacje. Nie zagłębiając się w szczegóły wyjawię tylko, że o zaistniały incydent Lena podejrzewa zbuntowanych przeciw władzom buntowników, żyjących w Głuszy i nieuznających idei życia bez miłości. Podczas tego zdarzenia dziewczyna zauważa także przystojnego chłopaka, którego tak łatwo się już ze swojego życia nie pozbędzie…
„Delirium” autorstwa Lauren Oliver to antyutopijna powieść dla młodzieży przedstawiająca wizję przyszłego świata, w którym dla miłości nie ma miejsca. Pisarka miała świetny pomysł, choć owoce jej wyobraźni mogą szokować. Nawet przytulanie, okazywanie sobie uczuć, słuchanie emocjonalnej muzyki czy taniec to przejawy choroby, buntu, zagrożenia dla państwa. I z takimi przypadkami należy się rozprawiać za wszelką cenę. Pomysł na fabułę był jak najbardziej ciekawy i oryginalny (chyba?), choć nie do końca byłam przekonana, czy autorka w pełni go wykorzysta i w sumie dalej nie jestem pewna, czy to zrobiła, obawiam się, że nie. Jednak wszystko wskazuje na to, że naprawiła to w kontynuacji, która zapowiada się jeszcze lepiej niż „Delirium”.
Właściwie początek jest dość schematyczny, aż do czasu, gdy Lena lepiej poznaje Alexa. Wtedy zaczyna się robić ciekawie i więcej się dzieje, choć z drugiej strony nie poznajemy świata przedstawionego w takim stopniu jak moglibyśmy sobie życzyć, to zaledwie jego niewielki wycinek. Uczucie pomiędzy bohaterami nie jest przesadzone czy irytujące, rozwija się na tyle powoli i subtelnie, że da się kibicować Lenie i Alexowi, co szczególnie widoczne jest przy zakończeniu. Z mojej strony było ono burzliwe i pełne emocji, nie potoczyło się po mojej myśli, ale dalej mam nadzieję i z tą myślą sięgnę po część drugą. Za to bardzo denerwuje główna bohaterka, która jest tchórzliwa, naiwna, nie potrafi sama myśleć, walczyć o swoje i wierzy w rządową propagandę. Na szczęście jest tak tylko na początku, bo pod wpływem Alexa i swojej przyjaciółki (którą swoją drogą bardzo polubiłam), dziewczyna zmienia się i pokazuje pazurki.
Co do akcji, raz dzieje się sporo i nie można się oderwać od lektury, innym razem jest przeciętnie, jednak uważam, że końcówka to rekompensuje, bo dopiero przy niej przekonałam się, jak mi się ta książka podobała. Język jest typowo młodzieżowy, nie ma w nim żadnych znaków szczególnych, nie przeszkadza, ale też nie nadaje smaku książce. Mimo czasem denerwującej bohaterki, nudniejszym momentom i nie do końca wykorzystanemu pomysłowi, całość oceniam bardzo pozytywnie, polecam i wręcz nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po „Pandemonium”. Nie wolno zostawiać czytelnika w takim napięciu!
Moja ocena: 8/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|