Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jaki jest Twój ulubiony bohater z Darów Anioła? |
Jace |
|
71% |
[ 132 ] |
Clary |
|
3% |
[ 6 ] |
Simon |
|
2% |
[ 4 ] |
Izzy |
|
2% |
[ 5 ] |
Alec |
|
5% |
[ 10 ] |
Maia |
|
0% |
[ 1 ] |
Magnus Bane |
|
12% |
[ 23 ] |
Jocelyn |
|
0% |
[ 0 ] |
Lucian/Luke |
|
2% |
[ 4 ] |
Valentine |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 185 |
|
Autor |
Wiadomość |
ParanormalVampire
Mól książkowy
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:49, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Akri - nie żeby coś, ale jaki Jack
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
InexpensiveBrain
Poczytująca
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cleveland
|
Wysłany: Pon 12:34, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm.... Skąd ja wiedziałam, ze Jace ma najwięcej głosów?
No tak, ja też kliknęłam obok jego imienia. Więc wiadomo....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czeqolada
Zaglądacz
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:13, 30 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Uwaga. Doznacie szoku. O.o
Nie lubię Jace'a.
Hah. Zbyt idealny, jak na mój gust. Ilekroć złego by nie zrobił, na końcu i tak kończy najlepiej. Nienawidzę tego rodzaju bohaterów.
Powiem tak: Magnus i Simon. Ale ostatecznie wybieram Simona, o. Taki mhraśny. Jeśli miałabym wybierać między dwojgiem chłopaków, Jacem a Simonem, wybrałabym tego drugiego, choć uwielbiam blondynów. Jest nieidealny, taki... prawdziwy. I za to go kocham *.*
A Magnus to po prostu ekstra gość. I tyle. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriel
Mól książkowy
Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:05, 02 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja już jakiś czas temu zagłosowałam na Jace'a. I tu chyba nie trzeba wyjaśniać dlaczego - sarkastyczny, ale troskliwy i przede wszystkim najbardziej podoba mi się w nim to, że jest skomplikowany, a nie jest takim płytkim przystojnym chłopakiem, karze sam siebie za wiele rzeczy co jest dosyć oryginalne, jeśli byłabym Clary myślę, że to raczej by mnie trochę denerwowało, ale z perspektywy czytelnika jest ciekawie .
Gdyby nie było Jace'a to drugim moim wyborem jest Alec. Choć na początku serii naskakuje na Clary i wydaję się trochę nieprzyjemny to potem, kiedy daje się lepiej poznać jest uroczy, szczególnie w związku z Magnusem. Bierze na siebie odpowiedzialność, nie jest takim dzieckiem, które o niczym innym niż zabawa nie myśli, tylko raczej opiekuje się rodzeństwem i dba żeby im się nic nie stało. Stara się zachować spokój i nawet w kiedy jest ponury to w taki uroczy sposób .
Jeśli chodzi o innych bohaterów to Magnus jest świetny, ale chyba wolę jego postać w TID, w każdym razie czarujący , Jocelyn strasznie mnie denerwuje, chyba przez to całe okłamywanie, w Luku podoba mi się ta jego wieczna miłość, nigdy się nie poddał, Clary może być, nie wkurza mnie, więc to już jest duży plus jak na główną damską bohaterkę, w Izzy podoba mi się to, że jest szczera, ale z drugiej strony dosyć nieodpowiedzialna, Simon nie zachwyca, chociaż od Miasta Szkła bardziej go polubiłam, no i za Maią jakoś specjalnie nie przepadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szafirowa
Poczytująca
Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:53, 02 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie, Jace jest nie do pokonania!!! Kocham go, i to na niego poszedł mój głos. A oprócz Jacea, ubóstwiam też Magnusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
~~~Aly~~~
Szalona pisarka
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:25, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Heh, kto nie kocha Magnusa... Ostatnio wróciłam do lektury DA i DM, i stał się dla mnie jeszcze bardziej czarujący niż zazwyczaj. Reszta bohaterów wręcz wyblakła na jego tle, co świadczy o tym, że podobnie jak każda kobieta, Magnus jest jak dobre wino. A każdy, kto go uwielbia, pewnie się uciesyz na wieść o The Bane Chronicles - [link widoczny dla zalogowanych] . Więcej szczegółów we wpisie Sarah Rees Brennan na tumblrze Cassandry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 21:26, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Miałam tu napisać po powtórzeniu sobie serii, ale zapomniałam
Ogólnie mój osąd nad bohaterami po powróceniu do DA diametralnie się zmienił, w niektórych przypadkach mam wrażenie, że za pierwszym razem coś ze mną było nie tak .
Gdybym miała głosować teraz - wybrałabym Magnusa. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego...ta postać jest genialna, przede wszystkim przez swoje poczucie humoru oraz inność. I kocham jego komentarze, często w najmniej oczekiwanych momentach. Podoba mi się, że Cassie też czasem pokazuje jego inną twarz- kogoś kto żyje długo, wiele stracił. Uwielbiam, że nie jest takim ...nazbyt dobrym bohaterem, tzn. sam przyznaje że uciekłby i przeczekał bitwe, bo nie jest bohaterem, dodatkowo syn demona..Podoba mi się ta 'szarość' w nim. Ale przede wszystkim ubóstwiam go za miłość do Aleca, bo czuć że kocha go naprawdę całym sobą, że ta miłość jego samego przerasta. I jestem totalnie tym zauroczona.
Zagłosowałam na Jace'a te ileś lat temu, a teraz plasuje się on nieco dalej w moim rankingu. Jakoś przestał być taki oh i ah, a w 4 i 5 części nieco mnie czasem irytował. Jest ciachem i w ogóle ma świetne teksty, ale już mnie to tak nie powala. Nie wiem czy mi się gust zmienił, czy stałam się stara i marudna Nadal będzie jednym z sexowniejszych bohaterów fikcyjnych, ale to już nie jest dla mnie głównym kryterium w ocenie męskich bohaterów
Dalej..Alec. Na początku był mi obojętny, przypominał mi emo mam wrażenie, że traktowałam tę postać nieco powierzchownie, i dopiero teraz zobaczyłam drugą stronę medalu, głębie tego wszystkiego. Myślę, że zrozumiałam lepiej jego smutek i to z czym się mierzy, przez co nabrałam ogromnej sympatii do niego. Podoba mi się jak z części na cześć ta otoczka w okół niego nieco się zmniejsza, zaczyna dopuszczać ludzi. Podoba mi się pasja i miłość jaką obdarzył Magnusa, i dobra można krytykowac go za sami wiecie co, ale dla mnie to było takie..prawdziwe, bo w koncu on ma tylko 18 lat i myślę, że ta miłość nieco go przerażała przez co popełnił błąd. Dodatkowo co mi się mega spodobało jak teraz czytałam- jego miłość do Izzy. Zawsze chciałam mieć starszego brata i uwielbiam przedstawienie takich związków w ksiażkach/filmach/serialach..I tutaj wszelkie sceny zawsze chwytają mnie za serce, uwielbiam ich miłość! Dodatkowo uwielbiam też duet - Jace i Alec Szczególnie w ostatnich scenach MZD
Izzy, irytowała mnie kiedyś, a teraz podobnie jak w przypadku Aleca zaczęłam dostrzegać coś wiecej w niej To, że jej siła i pewność siebie to taka tarcza obronna, a wiele zachowań to obrona nie jej samej, a brata . Jej miłość do braci jest cudowna, a uczucie które rodzi się do Simona jest słodkie
Simon, tu w ogóle zmiana duża, bo kiedyś go nie lubiłam! I nie wiem jak to możliwe, bo jego poczucie humoru jest super I odkąd stał się chodzącym za dnia to w ogóle super mi się o nim czyta
Clary z kolei jakoś mniej lubię Jej niektóre decyzje były mega głupie i nieprzemyślane, a niektóre wręcz egoistyczne..Nie jest zła, ale nie wzbudza we mnie zachwytu
Nie cierpię za to Jocelyn...Uważam, że jest beznadziejnym rodzicem i straszna z niej egoistka...Z reszta Lightwoodowie też jeśli chodzi o rodzicielstwo nie powalają . Za to Luke jest ich przeciwieństwem i chociaż w biologiczny sposób nie jest ojcem to najbardziej go przypomina .
I na koniec powiem tylko, że Maia i Jordan są słodcy <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vinati
Niemowlak książkowy
Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:37, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Jace -wiadomo, ale wahałam się pomiędzy nim a Simonem bo naprawdę kocham jego poczucie humoru i to ,że nigdy nie jest do końca poinformowany. A najbardziej podoba mnie się relacja między Simonem a Jace'm , może jestem dziwna ,ale kocham te momenty kiedy się otwarcie hejtują
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
emmllaa
Niemowlak książkowy
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:35, 20 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
oczywiście, że Magnus!!! <3...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raida
Zaglądacz
Dołączył: 14 Maj 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:51, 26 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Jace'a. Jest niesamoity, te jego poczucie humoru. Po prostu Mrr.. <3
Ale Bane także przypadł mi do gustu. Nie wiem co ma takiego w sobie, ale od pierwszego momentu polubiłam go.
A co do bohatera, który mnie denerwuje.. Hm.. sądzę, że bez zastanowienia dałabym tu Simona. Za każdym razem gdy się pojawiał, miałam ochotę go uszkodzić, hah xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianca
Angel of books
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:40, 26 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja tak z Simonem miałam chyba tylko w dwóch pierwszych częściach, ale później już mi nie przeszkadzał, a wręcz bardzo go polubiłam no nie wspomnę już o filmowym Simonie, który jest absolutnie genialny !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ParanormalVampire
Mól książkowy
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:47, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
czeqolada napisał: | Uwaga. Doznacie szoku. O.o
Nie lubię Jace'a.
Hah. Zbyt idealny, jak na mój gust. Ilekroć złego by nie zrobił, na końcu i tak kończy najlepiej. Nienawidzę tego rodzaju bohaterów.
Powiem tak: Magnus i Simon. Ale ostatecznie wybieram Simona, o. Taki mhraśny. Jeśli miałabym wybierać między dwojgiem chłopaków, Jacem a Simonem, wybrałabym tego drugiego, choć uwielbiam blondynów. Jest nieidealny, taki... prawdziwy. I za to go kocham *.*
A Magnus to po prostu ekstra gość. I tyle. XD | Jej, podobnie jak u mnie. Simon jest świetny, ale nie przeidealizowany.
Vinati napisał: | Jace -wiadomo, ale wahałam się pomiędzy nim a Simonem bo naprawdę kocham jego poczucie humoru i to ,że nigdy nie jest do końca poinformowany. A najbardziej podoba mnie się relacja między Simonem a Jace'm , może jestem dziwna ,ale kocham te momenty kiedy się otwarcie hejtują | Kolejna która jednak lubi Simona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|