Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 17:45, 08 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Tłumaczenie cytatu od Aggie
Clary spojrzała w górę kiedy Sebastian zdjął dłoń z jej pleców. Wokół nich rozbłysło światło. Jace wyjął swój kamień z czarodziejskim światłem. Uśmiechnął się do niej szeroko, jego twarz w ostrym, skupionym świetle stanowiły wyłącznie krzywizny i cienie.
"Łatwe jest zejście do piekieł*," powiedział.
*Ten cytat wzięłam z "Miasta Kości", bo tak tam była zatytułowana II część
Robi się trochę strasznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Nie 20:33, 08 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
ven_detta napisał: | Robi się trochę strasznie |
Noo.! Tez tak myślę, że ta część jest chyba najmroczniejsza ze wszystkich. I się nie dziwię, skoro Sebastian znowu żyje i porwał Jace'a. Aż się boję czytać MZD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PinkMiracle
Szalona pisarka
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:19, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mhocznie . Kurczę, chcę już mieć tę książkę. Szkoda tylko, że wydawnictwo ma nas gdzieś i patrzy, gdzie będzie miało największy zysk, a nie bierze pod uwagę fanów. A cytat świetny, tylko nie rozumiem jednej rzeczy. Czy Sebastian jest w ciele Jace, czy ma własne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mika28
Niemowlak książkowy
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:58, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
PinkMiracle napisał: | Czy Sebastian jest w ciele Jace, czy ma własne? |
Sebastian i Jace to dwa osobne ciała. Jace jest tylko "pod wpływem" Sebastiana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PinkMiracle
Szalona pisarka
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14:33, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mika28 napisał: | PinkMiracle napisał: | Czy Sebastian jest w ciele Jace, czy ma własne? |
Sebastian i Jace to dwa osobne ciała. Jace jest tylko "pod wpływem" Sebastiana. |
Och, dzięki. Nie wiem, bo nie czytałam końcówki MUA, bo się zdenerwowałam. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frankie
Nowicjusz
Dołączył: 31 Gru 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:39, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Hej, hej. Wracając do tego 1 rozdziału, przecież wiemy co będzie dalej ^^
"Clary pokręciła głową.
- Szczerość to coś więcej niż tylko odpowiednio dobrane słowa. Podobno faerie nie potrafią kłamać, ale ty oszukujesz swoimi intencjami, swoją postawą i nastawieniem -.
- A ludzie nie? - spojrzenie Królowej prześlizgnęło się po Clary i Simonie. - Ten wapmir, Chodzący za Dnia, którego wszędzie ze sobą zabierasz - to ten, którego pocałunku nie pragnęłaś, tu w moim Dworze, czyż nie? Czy tobie w ogóle na nim zależy, czy to Znak Kaina jest jedynym powodem, dla którego go ze sobą zabierasz, jak tarczę? A ty - dodała, zwracając się do Simona - ty, który ją kochałeś, teraz użyczasz jej swojej nic nieznaczącej mocy, dla planu odnalezienia tego, którego ona kocha bardziej niż ciebie? Jaka z tego płynie dla ciebie korzyść ?
Simon odchrząknął.
- Może to jest właśnie różnica między moim a twoim gatunkiem - powiedział. - Czasem robimy rzeczy, z których nie czerpiemy korzyści.
- Ach - rzekła Królowa. - Chodzi ci o głupotę.
- Nie nazwałbym tego w ten sposób.
Clary była pod wrażeniem - ostatnim razem, gdy tu byli, Simon był zbyt zakłopotany i zdezorientowany, by wydukać więcej niż kilka słów; teraz znosił to wszystko bez mrugnięcia okiem.
- Więc, chcesz ___, czy nie? Musimy dobić targu.
- Mogę to od was wziąć - powiedziała Królowa. - Dziewczyny nie będzie trudno się pozbyć, a jeśli chodzi o ciebie, Chodzący za Dnia, ci którzy mi służą, służą swoim życiem. Fala samobójstw mogłaby ci sprawić niemały kłopot, pomimo twej klątwy. - Królowa powolnie przesuneła po nim wzrokiem. ('Królowa zmierzyła go' chyba dziwnie by zabrzmiało. xD)
- Jestem adoptowaną córką członka Rady, Luciana Graymarka - powiedziała Clary. - Dobrze znam Lightwoodów z Instytutu. Czy warto narażać się na ich gniew tylko po to, by zemścić się na mnie za oszukanie cię? Poza tym - zawsze mówiono mi, że faerie cenią sobie spryt. Chyba nie chciałabyś, by mówiono, że nie potrafisz docenić dobrego podstępu, nawet jeśli to ty byłaś jego ofiarą, prawda?
Po tym, jak zwężyły się oczy Królowej, Clary zrozumiała, że to zagrała ostro - może zbyt ostro - na dumie kobiety faerie; lecz chwilę później Królowa uśmiechała się, a kreatury na ścianach wrzasnęły z uznaniem.
- Podstępna jak ojciec - powiedziała, a Clary poczuła się, jakby ktoś kopnął ją w brzuch. - Bardzo dobrze. Czego chcecie ode mnie w zamian za ___? Muszę zdecydować, czy wasza propozycja zasługuje na rozważenie."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 17:45, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
CC na swoim tumbrze wrzuciła wyciętą scenkę z CoLS Zdradza trochę spraw związanych z nowym Jacem, Sebkiem i Clary, więc jeśli ktoś unika wszelkich spoilerów, to Cassie radzi nie czytać
Oryginał [link widoczny dla zalogowanych]!
A poniżej tłumaczenie ode mnie
Cytat: | Clary była w pokoju Jace'a, kiedy on i Sebastian powrócili do domu. Niewiele dowiedziała się podczas swojego poszukiwania. Nic w pokoju Sebastiana nie wydawało się interesujące, poza kilkoma księgami po łacinie, ale jej łacina nie była wystarczająca, by je przeczytać. Do ścian przyczepione były strony, które wyglądały na wyrwane ze starych poradników, z czarno-białymi atramentowymi ilustracjami, ale wydawało się, że nie mają ze sobą nic wspólnego. W kominkach znajdowały się spopielone skrawki, które wyglądały na szczątku spalonych fotografii, ale kruszyły się, kiedy próbowała je chwycić.
Następny był pokój Jace'a, schludny i czysty, nie było w nim wiele jego rzeczy. Była tam broń, ale nie rozpoznawała jej, podobnie jak książek na półkach. Jego szafa pełna była ubrań, które podobnie jak ubrania w głównej sypialni, były w większości nowe: musiał je kupić jakoś w zeszłym tygodniu, bo na niektórych ciągle wisiały metki. Nie były one w stylu, jakiego spodziewała się po Jasie. Zawsze ubierał się prosto – w rzeczy w gładkich, zdecydowanych kolorach, ubrania dopasowane, lecz nie przyciągające uwagi. Był na tyle piękny, że nie miało to znaczenia, zawsze tak myślała; wyglądał wspaniale nawet w dżinsach i t-shircie. I miał ich teraz sporo w swojej szafie, ale koszulki miały modne etykiety, płaszcze i kurtki były od Burberry i Hugo Bossa czy Dolce & Gabbana.
Jak ubrania w szafie Sebastiana.
Jak droga odzież, którą zawsze nosił Valentine.
Zamknęła drzwi szafy i usiadła na łóżku Jace'a, mówiąc sobie, żeby nie była głupia. Modne ciuchy nie były powodem do nerwów. W pokoju były inne rzeczy, które mówiły o Jasie, którego zawsze znała – schludność, ułożenie broni na komodzie według wielkości, książki na stoliku nocnym. Zawsze używał cienkiego sztyletu zamiast zakładki; to się nie zmieniło. Zdjęcie ich dwójki przyczepione do ściany. Nawet mydło cytrusowe w łazience było tym samym mydłem, którego zawsze używał...
Usłyszała kroki na schodach, głosy. Sebastiana przybrał na mocy: "Gdzie ona jest?"
Ledwie starczyło jej czasu, by zgasić światło, rzucić się na łóżko i zwinąć z głową na poduszce, kiedy drzwi się otworzyły. Stanął w nich Jace, obramowany blaskiem dochodzącym z korytarza, a tuż za nim Sebastian. Uniosła się na łokciu, mrugając sennie pomimo łomotania jej serca. "Wróciliście przed chwilą?"
Jace spojrzał na Sebastiana – jego wzrok wyraźnie mówił: Mówiłem, że tu będzie. "Nie słyszałaś jak wchodzimy na górę?"
Pokręciła głową. "Przepraszam, byłam zmęczona. Myślę, że wciąż jestem wykończona po nieprzespanej nocy." Spojrzała nieśmiało na Jace'a. "Czułam się trochę samotna, więc pomyślałam, że jeśli zwinę się w twoim łóżku..."
Czy jestem przekonująca? Jego twarz rozluźniła się, ale Sebastian patrzył na nią wzrokiem, który mógłby przewiercić ją niczym szkło i był rozbawiony tym, co widział.
Usiadła, strząsając włosy i sięgnęła do lampy na stoliku nocnym. "Nie..." zaczął Jace, ale ona już zdążyła ją włączyć.
Zamarła. Dwójka chłopców patrzyła na nią z góry. Jace z troską, a Sebastian z typowym dziwacznym na wpół rozbawieniem. Jego ciemne oczy spotkały jej własne z wiadomością, która zawsze w nich była, choć ona starała się jej nie odczytywać: My wiemy, ty i ja. Znamy prawdę.
Ale nie to sprawiło, że znieruchomiała. Tylko fakt, że obydwaj byli obryzgani krwią – jej smuga pokrywała policzek Jace'a, plamiła jego rękawy, a jego koszula była podarta, krawędzie ciemne i sztywne od wyschniętej krwi, chociaż skóra pod nią była nietknięta. Sebastian natomiast... Sebastian miał krew nawet w swoich srebrzysto-białych włosach, na ubraniach i tak gęsto pokrywała jego dłonie, że wyglądało to, jakby nosił czerwone rękawiczki. Srebrna bransoletka, którą nosił wokół nadgarstka, w miejscu, w którym odrosła jego dłoń, była pokryta czerwienią.
Clary usłyszała swój własny głos jakby z oddali. "Co się stało?"
"Napotkaliśmy niewielkie kłopoty," odarł Sebastian. "Nic, z czym nie moglibyśmy sobie poradzić." Odchylił głowę na bok. "Jesteś blada, jakbyś ujrzała ducha, siostrzyczko. Nie mów, że nie widziałaś gorszych rzeczy. Jesteśmy Nocnymi Łowcami. To właśnie robimy."
"Oczywiście." Clary odpowiedziała mechanicznie. "Po prostu nie chciałabym, żeby stała się wam krzywda."
"W takim razie nie masz się o co martwić. Większość z tego nie jest krwią żadnego z nas."
Przełknęła ślinę przez zeschnięte gardło. "Więc czyją?" |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Wto 18:01, 10 Kwi 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asik955
Nowicjusz
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:05, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ocho, zabrzmiało mrocznie... Jako, że przecież demony nie posiadają krwi ich ofiarą musiała być istota żywa co mówi o morderstwie...
Obawiam się że Jace pod wpływem Sebastiana stanie się maszyną do zabijania niewinnych istot Sebastian + Jace razem _ może być ciekawie i cholernie niebezpiecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Wto 18:45, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Asik955 napisał: | Obawiam się że Jace pod wpływem Sebastiana stanie się maszyną do zabijania niewinnych istot |
Też tak sądzę. I ciekawe gdzie oni są.? I czyżby porwali Clary.? :O
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombraiderka009 dnia Wto 18:45, 10 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
PinkMiracle
Szalona pisarka
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:53, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Dziwie się, że Sebek jeszcze żyje i to w dodatku w zgodzie z Jace i Clary oO . Śmierdzi i nie pasuje mi to na kilometr. Mam nadzieje, że nie wyniknie z tego nic złego, a Jace nie zabił nikogo żywego, bo będzie miał poważne problemy nie tylko z Cleave, ale i z Lightwoodami i samą Clary, która zapewne by go za to zabiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
~~~Aly~~~
Szalona pisarka
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:30, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Wow, to wygląda na jakąś spółkę z rodzaju "mniejsze zło". Jace i Sebastian, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale Jace, Sebastian i Cary? oO co to za nienormalny trójkącik? Jakiś klub zakładają?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:23, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie, czyją? Jestem taka ciekawa, co będzie dalej, że aż mnie nosi... Jejku, z jednej strony boję się o Jace'a, a z drugiej wiem, że CC raczej nie zabije go w piątej części, bo o czym będzie pisać w szóstej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 18:17, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Hm, ta scena została wycięta z książki, więc nie wiem czy się dowiemy czyją krwią są umazani, ale nie mogę się doczekać aż się dowiemy o co w ogóle cho z tym całym pokręconym trójkącikiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary
Wpatrzona w książki
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 19:05, 12 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam kompletnie czwartej części. Mógłby mi ktoś przypomnieć, jak to się potoczyło i co się wydarzyło między Sebastianem i Jace'em, bo wydawało mi się, że oni stali się jedną osobą. A z tego cytatu wynika, że są normalni xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Pią 13:40, 13 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Rosemary napisał: | Nie pamiętam kompletnie czwartej części. Mógłby mi ktoś przypomnieć, jak to się potoczyło i co się wydarzyło między Sebastianem i Jace'em, bo wydawało mi się, że oni stali się jedną osobą. A z tego cytatu wynika, że są normalni xD |
To było tak, że Sebastian połączył ze sobą Jacea, ale tylko tak jakby (chyba) telepatycznie, bo Jace odczuwał potem radość z władzy jaką może zdobyć z Sebastianem. A połączyli się w sposób taki: Lilith mogła kierować Jace'em i Clary, bo zrobili sobie runy. Jace we śnie, a Clary chyba zrobił też Jace.
Później kiedy Lilith zginęła, Sebastian mógł telepatycznie rozmawiać z Jacem i narzucać jego wolę (Clary zniszczyła u siebie ten znak), ponieważ miał w sobie krew Lilith, więc władza nad Jace'em przeszła na niego.
Oczywiście mogłam coś pokręcić, więc niech ktoś ci jeszcze raz może to wyjaśni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary
Wpatrzona w książki
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 18:41, 13 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki Tombraiderka!
Na pewno przed przeczytaniem 5 części, muszę sobie odświeżyć poprzednie, bo słabo pamiętam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
InexpensiveBrain
Poczytująca
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cleveland
|
Wysłany: Pon 13:04, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Rosemary napisał: | Dzięki Tombraiderka!
Na pewno przed przeczytaniem 5 części, muszę sobie odświeżyć poprzednie, bo słabo pamiętam xD |
No z tą pamięcią jest kiepsko, szczególnie wtedy, gdy długo książka nie wychodzi, a Miasta.... już dawno czytałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 17:37, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też właśnie planuję sobie odświeżyć Miasta upadłych aniołów zanim wyjdzie 5 tom, bo zapomina się, zapomina
A tymczasem, cytat:
Cytat: | “I had a dream,” Magnus said, his eyes distant. “I saw a city all of blood, with towers made of bone, and blood ran in the streets like water. Maybe you can save Jace, Shadowhunters, but you can’t save the world.” |
"Miałem sen," powiedział Magnus, spojrzenie miał odległe. "Widziałem miasto pełne krwi z wieżami zrobionymi z kości, a krew płynęła ulicami jak woda. Może i jesteście w stanie ocalić Jace'a, Nocni Łowcy, ale nie możecie ocalić całego świata."
Łoooo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młoda90
Ciekawski umysł
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków
|
Wysłany: Pon 19:06, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
O ile mnie pamięć nie myli takie słowa Magnus już wypowiedział tylko nie pamiętam czy to było w "M. popiołów" czy "M. szkła".
Wypadało by to sprawdzić, ale nie mam teraz książki pod ręką.
Edit:
Znalazłam:
Krew - powiedział - dwie noce temu miałem sen. Widziałem miasto pełne wież z kości. Krew płynęla jego ulicami jak woda.
(M. popiołów, str. 143)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Młoda90 dnia Pon 19:15, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 20:18, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A to ciekawe, bo CC podpisała ten cytat jako CoLS ([link widoczny dla zalogowanych]) A zupełnie nie skojarzyłam, że ten motyw już się pojawił! Hm... w Mieście Popiołów Magnus powiedział mruczał to do siebie podczas rozmowy o zabitym faerie, kiedy Jace był ścigany przez Inkwizytorkę... w tej części sytuacja będzie pewnie podobna (+ zakrwawieni Jace i Sebastian)... nie podoba mi się kierunek, w jakim to zmierza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Pon 20:20, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:54, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Że tak powiem - coś tu brzydko pachnie Ale zobaczymy, jak to będzie. Mam nadzieję, że autorka nie będzie ich nadto oszczędzać, hehe. Owszem, zakończenie całej serii może być happy, ale tutaj może się trochę podziać niebezpiecznie i krwawo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MUlka
Zaczytana
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DJA
|
Wysłany: Śro 16:35, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie ukazał się trailer : [link widoczny dla zalogowanych]
Będzie mrocznie a Seba jest strasznie straszny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 19:44, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Jaaa... jakbym miała opisać moje wrażenia po trailerze, to wyszłyby same niecenzuralne słowa, więc wolę się powstrzymać Nie spodziewałam się, że będzie taki dobry
Sebastian jest GENIALNY!!! Przynajmniej jak został ukazany w trailerze i mam nadzieję, że taki też będzie w książce Wnioskuję też, że skoro trailer skupiał się na nim, to będzie go naprawdę sporo i pewnie namiesza jak jasna cholera Ostatnie jego słowa są po prostu aaaaa xD No, będzie mhrooocznie xD Nie mogę się doczekać <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kada113
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:04, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ożeszbytoożeszbytoożeszbyto!
Obejrzałam dwa razy i zaraz będę oglądać po raz trzeci!
Oj, będzie się działo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mika28
Niemowlak książkowy
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:30, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
wow o.O
Pod koniec dostałam dreszczy. Sebastian ma świetny głos. Taki... niby delikatny ale sprawia, że włos się jeży
Tylko mam jedno pytanie: co Sebastian mówi pomiędzy "I have a brother" i "I have a sister"?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mika28 dnia Czw 14:40, 19 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|