3. Miasto Szkła - Cassandra Clare

Shaunee

Szybko się uczę. Very Happy

A tak wracając do tematu, Clare zamierza kontynuować jeszcze dalej niż 4 część, Dary Anioła?

madziula

w sumie to sama nie wiem co ona mogłaby dalej pisac w tych ksiażkach? tzecia częśc miała zakończenie idealne. Czwórka bedzie troche inna, bo z perspektywy Simona, którego nie znoszę Razz

ale nie mam pojecia...

Shaunee

Łee. Ja tam tak sobie po cichu myślę, że może coś dalej, jakieś nie wiem, rozwinięcie związków Simona, Isabelle, no i coś tam z Clary i Jace'm. =D
Ale bez przesadzania. Z jedną może dwie części. Bo o ile się nie mylę w CoFA Clary będzie się uczyła być Nocnym Łowcą, nie? No to może, ja nie wiem, coś związanego z tym? ;D

Agatas2

Dla mnie mogłoby nie być 4 części..

Tirindeth

Ale ja jestem głupia... ciągle czytam te spoilery wasze, jakby były magiczne i mnie przyzywały i teraz już wiem, co będzie dalej, chociaż dopiero kończę pierwszy tom... ale uspokoiłam się, że SPOILER Jace to nie brat Clary... Uff...

Shaunee

Heh

No faktycznie "Uff" Wink

Też tak pomyślałam, tyle że ja wyczytałam to z ksiązki ;D

IWannaKissYou

Przeczytałam książkę jeszcze przed wydaniem po polsku na nieoficjalnym tłumaczeniu i powiem że ta jest dla mnie taka sama jak pierwsza część czyli zaje****a Wink

Tirindeth

Znalazłam ebooka Miasta Szkła ale tylko nieoficjalne tłumaczenie. Ma ktoś oficjalne i kompletne?

madziula

ja czytałam też nieoficjalne, ale dla mnie było ono bardzo fajne Very Happy

Agnnes

Przeczytałam w końcu Miasto szkła. No i co moge powiedzieć, genialna ksiązka, cudowna, ale czemu to juz koniec? To jest straszne, że wszyscy zawsze czekają na ten koniec, a gdy on nadchodzi i przeczodzi to nastaje takie straszne uczucie pustki. Losy Jaca i Clary się skończyły i na co ja teraz bedę czekać? To uczucie jest dobijające, ale po nim można poznać, że ksiązka była cudowna.(Wiadomo że jeszcze ma być 4 częśc ale tam bedzie chodzić o Simona nie?)

A teraz coś o bohaterze: zauważyłam że bardzo tu się zmienił Jace, tak jakby wydoroślał, na początku to jego uczucie, że ma na głowie tyle problemów, że nie wie czy je wszystkie udźwignie sprawiało że wydawał się takim zmęczonym życiem człowiekiem, te jego teksty "kim to on nie jest" jeszcze to potęgowały, bo wyglądało to troche jakby się na nie wysilał, jakby wcale tego nie czuł i to było trochę smutne. W tej części brakowało mi tego pewnego siebie i aroganckiego Jaca. Oczywiście dalej taki był, ale już bardziej zmienił się w takiego dorosłego, odważnego, odpowiedzilnego i kochającego Jaca. Co też było dobre, ale jednak to był już trochę inny chłopak, już nie takie "beztroskie dziecko" jak w choćby w części pierwszej. Ta jego zmiana chyba była potrzebna, ale troszkę mi brakowało tych ciagłych wybuchów śmiechu jak w poprzednich częściach, bo tu jednak byłó już ich mniej. Jednak po tej części jeszcze bardziej kocham Jaca, no bo jak moża by było przestać... Wink

O czym była ksiązka każdy kto przeczytał wie, więc sie nie bede zagłębiać. Chciałam tylko powiedzieć że zauważyłam tu coś naprawdę fajnego. Nie wiem czy tak było w poprzednich częściach bo nie zwróciłam na to uwagę, ale Miasto szkła, to nie jest ksiązka gdzie bohaterom cos się udaje tylko dzięki temu że sprzyja im szczęście, że akurat w danym czasie stało się coś co ich uratowało. Tu tak nie jest. Bohaterzy sami stwarzają sytuacje, które ich ratują, swoimi czynami i słowami doprowadzają do zwycistwa. Biorą sprawy w swoje ręce, a nie liczą na łut szczęścia. Dzięki temu ksiązka wydaje się prawdziwsza. No bo kto w normalnym życiu zawsze ma szczęście? Tak się dzieje tylko w filmach i bajkach. A w Mieście szkła na szczęściu akcja się nie opierała. Naprawdę podziwiam autorkę, że tak to napisała. Bo opieranie zwycięstwa na przypadkowi(przypadku?) to takie wg mnie pójście na łatwiznę. A tutaj sposoby rozwiązania problemów były naprawdę ciekawe i zaskakujące. Wymagały odwagi, inteligencji i sprytu bohaterów. Very Happy

No więc jak już mówiłam genialna ksiązka, cudowna seria. Achh, czekam na takie następne Smile

Zuz@

kaarmel

ale trójka skończyła sie w takim momencie, że moim zdaniem następna nie jest potrzebna... jakoś tak dziwnie będzie następną część czytać.

Agnnes

Możliwe, ale będzie chyba najbardziej o nim, nie? No bo to jego kwestia raczej nie została rozwiązana na końcu Miasta kości. A co się u Jaca i Clary może stać? Choć może autorka wymyśli coś genialnego Very Happy

Kto wie..

Shaunee

Wymymyśli, wymyśli. Wierzę w nią Wink

.
Ale mnei to się zdaje, że nawet gdyby, nie daj Boże, było z perspektywi Simona, to i tak autorka nie zapomniałaby o Jasie i Clary - nie dałaby rady xD

Tirindeth

Niesamowita jest ta część. Wczoraj czytałam ją do 2 w nocy i dzisiaj była nieprzytomna, ale udało mi się ją skończyć. Ciężko się czyta z mbooka na telefonie, ale dałam rade Very Happy

Reszta to może być SPOILER, więc wybaczcie...

Jace jest niesamowity a jednak... miałam cały czas wrażenie ze i on i Clary są tacy głupi, ranią się ciągle, jakby sprawiało im to radość. Jednak wiem, że nie mogło być inaczej.
Wspaniała była ta scena z Razjelem, od razu wiedziałam, o co Clary poprosi Anioła i nie zawiodłam się. Nie mogła poprosić o nic innego!
Dużo napięcia, ciutka erotyki (bo była, ale nie dosłownie) i wielkie tajemnice. Szczerze mówiąc nie dziwię się, że Cassandra postanowiła napisać czwartą część - kończąc tę, człowiek ma taki totalny niedosyt!

Ta część podoba mi się najbardziej. Zapiera dech w piersi!

q1a1z1w2

pieprzona ciekawość ; x
przeczytałam pierwszy spoiler , znaczy tylko fragment bo się wkurzyłam na siebie ; x
muszę się ogarnąć i przestać czytać te spoilery ; x

ogólnie to czytam początek i kocham tą książkę *.*

q1a1z1w2

dzisiaj skończyłam . niesamowicie szybko się to czyta
jak już pisałam kocham tą książkę *.*

SPOILER
normalnie nienawidzę Cassandry za to że tak namotała między Jacem a Clary. Przez te wszystkie części byłam wściekła że tak się potoczyło . a tu kurde nagle jedynie co ma on z nią wspólnego to krew Anioła O.o
jak Alec pocałował tego czarownika to zonk . oczy mi mało z orbit nie wyszły .
a scena przed Jeziorem Lyn . Popłakałam się xD
ale to było pewne o co Clary poprosi Rajzela .
jak Max umarł to poczułam coś tak dziwnego . Uwielbiałam dzieciaka , mało go było , ale zdążyłam go pokochać : D

kaniejka

SKOŃCZYŁAM ALLELUJA ! xD"
kurde no ! zauważyłam ze przy każdej cz. jestem trochę rozczarowana xD"
SPOILER
pierwsze myslałam ze podczas `ostatniej` nocy jak sie widzieli i razem spali to myslałam ze COŚ tam będzie a tu NIC ;(no i łudząc się ze na końcu to nadrobia a tu to samo czyli NUL !^&@$2$#
No i nie do konca wyjasniona scena `łóżkowa` Izzy i Simona pierwsze ona sie na niego rzuca itp itd a on póxnij mowi Clary ze nic niebyło ..teraz pytanie powiedzial tak zeby jej na jakis tam sposób nie zranić czy jednak nic się nie stało

I Teraz takie ogolne pytanie niedotyczące ksiązki ! czemu w tematach o ksiązkach musimy pisać ze są spoilery w posci i jest maskować skoro jest to temat o danej ksiązce jeśli ktos nieczytał to raczej wie ze wchodzi tu na wlasna odpowiedzialność i ze może przypadkiem kilka spoilerów pochłonąć

Niunia

W spoilerach zaznaczasz szczegóły, które są w książkach i które mogą odkrywać tajemnice bohaterów książki. Uważam, że czytanie książki, której zna się zakończenie nie sprawia tak dużej frajdy. Zaznaczamy spoilery, żeby nie odbierać ludziom radości z czytania.

Agnnes

Kaniejka, do tego tematu wchodzi wiele osób które nie czytały książki, ale są ciekawe czy warto ją przeczytać, więc czytają recenzje innych. I raczej im bedzie niemiło jak przeczytają co się stało na końcu.

Zuz@

Dokładnie, niektorzy sa dopiero w trakcie ,a chca napisac swoje przypuszczenia co do tego jak sie skonczy albo napisac co sadza o poczatku.
Wiec dlaczego ktos kto chce wiedziec ,czy ksiazka jest ciekawa ma sobie psuc jej czytanie jeszcze nim zacznie albo gdy dopiero co zaczął?

yuukisenpai

oh właśnie skończyłam czytać, kolejna nieprzespana noc ale cuż było warto. Od końca pierwszej cześći tliła się we mnie mała iskierka nadzieji że to wszystko nie prawda. no i bach! marzenie się spełniło ahh jace < 33 <rozmarza się> No i spodziewałam się czegoś więcej po zakonczeniu, kurcze oni się tak kochali i jak już sie wszystko rozwiązało nawet nie zdarzyło się nic ciekawego . < ma nadzieje że widzą o co jej chodzi > ;D

pestka

oj wiemy, wiemy Very Happy

Ale zawsze jest nadzieja w czwartej części, która zapowiada się naprawdę obiecująco. Smile

Co do trzeciej części Darów Anioła. Chyba najlepsza z wszystkich cześci. Dużo Aleca i Magnus'a, którym uwielbiam Smile

Strasznie podobała mi się scena, kiedy to Magnus doradza w epilogu Alec'owi, że do tego swetra może założyć odblaskowy pasek Very Happy

. no i scena, kiedy Alec całuje wreszcie Magnusa. Od początku im kibicowałam no i trach ! Very Happy

Co do Clary i Jace'a (Ach Jace Smile

... ) chyba nie muszę mówić, że ich uwielbiam, prawda? Smile

Też się cieszę, że w 3 części sprawy rodzinne zostały wyjaśnione.

yuukisenpai

Alec i Magnus oni są poprostu genialni. Szczerze, to nie myślałam że Alec odwarzy się go pocałować, i to tak oficjalnie przy wszystkich. Ohh . to było wspaniałe

pestka

I dlatego jeszcze bardziej cieszę się na czwartą część, bo SPOILER w Mieście Upadłych Aniołach będzie jeszcze więcej się dziać pomiędzy Aleciem, a Magnusem. Ma się pojawić była dziewczyna czarodzieja więc może być ciekawie.