Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patusia.dorota
Książniczka
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina bez czasu
|
Wysłany: Wto 16:43, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Macie serie książek, która jest Waszą ulubioną? Serie, którą czytaliście wielokrotnie i jeszcze Wam się nie znudziła? Ja tak. Jest pewna seria, którą czytałam wiele razy, a za każdym jest to ta sama przyjemność. Mówię o serii Dary Anioła napisanej przez Cassandre Clare.
„Ale właśnie o to chodzi. Kiedy kochasz nie masz wyboru.”
W styczniu po raz kolejny przeczytałam pierwszą część cyklu „Miasto Kości”, a teraz własnie skończyłam „Miasto Popiołów”. Jak to jest, że niektórzy mają takie szczęście znajdują swoją prawdziwą miłość, wierzą, że to ten jedyny(ta jedyna), a po chwili okazuję się, że ta osobą jest twoim bratem(siostrą). Tak taka niewiarygodna historia zdarzyła się Clary i Jace’owi. Okazuje się, że są rodzeństwem. To było dla mnie niewyobrażalne. Jeszcze kilka tygodni temu nawet nie wiedzieli o swoim istnieniu, potem zachowali się w sobie, a pod koniec 1 części dowiadujemy się, że są rodziną, ich ojciec to ten zły(Valentine), a oni musza mu się przeciwstawić. O ile Clary nie ma problemów ze znienawidzeniem ojca, który porwał i uśpił jej matkę, o tyle Jace łączy go z dzieciństwem, jednak próbuję walczyć z ojcem.
Właśnie walka z Valentinem jest głównym wątkiem książki, nie otwarta, ale próby jego pokonania. Jednak on nie poddaje się, jak na razie jest na lepszej pozycji. Ukradł bardzo cenna dla Nocnych Łowców przedmiotu i tworzy armię demonów, dzięki którym chcę zniszczyć Clave. Czy mu się uda?
„Skoro nie możesz powiedzieć prawdy ludziom, na których najbardziej ci zależy, w rezultacie samego siebie też oszukujesz.”
Uwielbiam świat, który poznajemy dzięki pani Clare. Bardzo podoba mi się połączenie świata wampirów, wróżek, czarodziejów i wilkołaków, a do tego dorzucenie Nocnych Łowców i demonów. Czy spodziewałbyś się, że w każdym mieście za rogiem może czaić się demon? Ty nawet o tym nie wiesz, ale mogę one przybierać bardzo ludzkie formy. Możesz ich nie zauważać, a one będę się kryć blisko Ciebie. A to taki żart. Chciałam zobrazować, na czym polega zamysł autorki. Pisarka do normalnego, zwykłego świata dodała niezwykłe istoty, które zdarzają się tylko w bajkach, czy książkach. Niby wszystko ładnie pięknie, ale to już było powiecie.
„-Przyszliśmy do Jace'a – powiedziała Clary. – Dobrze się czuje? – Nie wiem. Normalnie też tylko leży na podłodze i się nie rusza?”
Właśnie nie, w tej książce wszystko jest inaczej. Wampiry, likantropy, wróżki i magowie, nie zabijają ludzi, jednak nie są bezbronni. Tu też są to istoty o nadnaturalnych umiejętnościach, które walczą o przetrwanie. Nocni Łowcy są jakby sferą główną książki, są głównymi bohaterami, a do tego kierują całym światem podziemnych, walczą z demonami, pilnują porządku. Są niczym policja, czy wojsko. Wszystkie postacie w jakimś stopniu mnie oczarowały. Uwielbiam Jace za sarkastyczne uwagi, Magnusa za śmieszne powiedzonka i charakter, Clary za jej niezwykłość, Simona za nieporadność, Aleca za niezdecydowanie, mogłabym tak wymieniać bez końca, bo po kilkakrotnym przeczytaniu bardzo się z nimi zżyłam.
Czy zauważyłam jakieś minusy serii? Chyba nie jestem odpowiednią osobą, by je wytykać, nawet ich nie widziałam. Ale jest sprawą, którą zauważyłam, w każdej książce pani Clark, najpierw akcja rozwija się powoli, możemy poznać bohaterów, są jakieś sekrety, problemy postaci, wszystko jednak powoli dąży do kulminacyjnego momentu na końcu książki. Najczęściej jest to jakaś walka lub pojedynek kilku postaci. Choć wiem, czego mam się spodziewać, zawsze przyjemnie jest wrócić i ponownie odkryć ciekawe fakty. Uwielbiam te książki.
Jeśli spodobała Wam się pierwsza część cyklu, ta może tylko poprawić Wasze odczucia. Jest ciekawa, ma to coś w sobie, mnie urzekła. Nowe spojrzenie, na dobrze już znane tematy. Ja z wielką niecierpliwością wyczekuję ekranizacji pierwszej części, ciekawi mnie, czy dobrze odwzorują akcję i bohaterów książki. Mam wielką nadzieję, ale jak to wszystko się uda, to się okaże. Jak na razie pozostaje ponowne czytanie serii i wyczekiwanie na kulminacyjny szósty tom.
Ocena 10/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Młoda90
Ciekawski umysł
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków
|
Wysłany: Czw 10:18, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Premiera: 28 sierpień
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Młoda90 dnia Czw 10:33, 22 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garadiela
Szalona pisarka
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:16, 21 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
W moim odczuciu wypadła nieco słabiej od poprzedniczki, aczkolwiek i tak czytało się ją bardzo dobrze i szybko, nie nudziłam się, a tym bardziej - nie męczyłam (jak to przy niektórych powieściach bywa) przewracając kolejne strony. Już zbieram pieniądze na kupno kolejnego/kolejnych tomów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cappucino2403
Nowicjusz
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 1:13, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Pierwsza część "Darów Anioła" bardzo mi się spodobała. Tym bardziej po zakończeniu, które mnie wkurzyło, zdziwiło, czy wywołało temu podobne emocje, sięgnęłam po drugą część: "Miasto Popiołów". Miałam nadzieję, że w tej części wyjaśni się zakończenie "Miasta Kości" i wszystko się ułoży. Czy tak się stało? Niekoniecznie, ale zapraszam na dalszą część mojej recenzji.
„Skoro nie możesz powiedzieć prawdy ludziom, na których najbardziej ci zależy, w rezultacie samego siebie też oszukujesz.”
W tej części Clary i Jace zmagają się z emocjonalnymi, moralnymi problemami. Tak to jest, kiedy siostrę i brata łączy coś więcej, prócz więzów rodzinnych. Ten wątek jest bardzo istotny. Clary sama nie wie, czego chce, bo próbuje się związać z Samem, a tak na prawdę , kocha go jak brata. Dochodzi tutaj do wielu ciekawych zdarzeń, tak, jak sytuacja na Jasnym Dworze. Tak w ogóle to był mój ulubiony rozdział, czytałam go po kilka razy
„Alec obserwował ich przez uchylone drzwi. Jace opierał się o umywalkę, jego siostra czyściła mu rany i owiązywała je białą gazą. – Dobrze, a teraz zdejmij koszulkę. – Wiedziałem, że musisz coś z tego mieć.”
Cała akcja toczy się głównie w ogół Valentine'a. Chce on, za pomocą Miecza i Kielicha wezwać demony, by stworzyć armię i wywołać wojnę. Zależy mu również na tym, by Jace przeszedł na jego stronę.
„Dopóki istniała na świecie kawa, co złego mogło się wydarzyć?”
Podsumowując. Według mnie ta część była tak samo doskonała, jak "Miasto Kości". Wszystko się tutaj zgadza, od ciekawych opisów i głębokich przemyśleń, po wartką akcję. Poznajemy nowych bohaterów, którzy są wyraziści i żaden nie pozostawił po sobie obojętnych uczuć. Czyta się strasznie szybko, nawet nie wiem, kiedy dotarłam do końca. Polecam każdemu, kto chce spędzić czas w świetnym towarzystwie, Jaca i Calry
„Ale właśnie o to chodzi. Kiedy kochasz nie masz wyboru.”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|