1. Nieświęte Duchy - Stacia Kane

@lma

Świat się zmienił. Zmarli powstali, by nawiedzać żywych. Tylko potężny Kościół Prawdy może ochronić ludzi przed duchami…

Chess Putnam, czarownica na usługach Kościoła, ma prawdziwy talent do odsyłania duchów z powrotem do zaświatów. Ale ma i kłopotliwy sekret: ogromny dług za narkotyki. Żeby go odpracować, Chess musi oczyścić z duchów nawiedzone lotnisko. I pakuje się w piekielne kłopoty, przy których jej dotychczasowe problemy rozwiewają się jak zjawa potraktowana ektoplazmarkerem…

Stacia Kane zadebiutowała jako autorka urban fantasy powieścią z łowczynią demonów Megan Chase. Książka została uznana przez amerykańską sieć księgarską Barnes and Noble za jeden z najlepszych paranormalnych tytułów 2008. Powieścią Nieświęte duchy pisarka rozpoczyna swoją najnowszą serię.

W sprzedaży od: 27 maja
Cena: 34,80zł
Stron: 368
Wydawnictwo: Amber

Nareszcie coś o duchach i czarownicach.

Naikari

Opis zbytnio mnie nie zachęcił Confused

Czarownica na usługach Kościoła? I dług za narkotyki? xd raczej nie przeczytam. Chyba, że będzie naprawdę dużo pozytywnych opinii na temat tej książki. Laughing

sujeczka

Ja też raczej na razie się wstrzymam Wink

Poczekam na jakieś recenzje Very Happy

@lma

Ja raczej kupię, więc jak przeczytam (a to pewnie za jakiś dłuuuuższy czas) to napiszę Wam "recenzję" czy coś Wink

Lenalee

Mnie się wydaje ta książka całkiem, całkiem ciekawa, więc z chęcią przeczytam. ; ) Poczekam jednak, ja znajdzie się w bibliotece czy coś, bo raczej nie mam ochoty kupić. ; )

Odetta

Czarownice, duchy <3
Uwielbiam takie książki.
Też z pewnoscią kupię.

Mc.Readeer.

fajnie, fajnie ^^
pewnie kupię ;]

FasOlka

A ja na pewno kupię Smile

Uwielbiam Urban fantasy, a to zapowiada się świetnie. Wydaje mi się, że "Nieświęte Duchy" mogą być napisane w podobnym stylu co "Zapadlisko" Kim Harrison, której jestem wielką fanką Smile

Byłam również na stronie Stacii Kane, i wydaje się ona pozytywnie zakręconą pisarką. Z niecierpliwością czekam do 27 maja Smile

Kaś.

Wydaje mi się fajna. Cóż, może? Na razie mam mnóstwo zaplanowanych do czytania i trzymam się ostro planu.

Violet

Kusi mnie motyw czarownicy, bo to moja ulubiona tematyka Smile

@lma

Nieświęte Duchy

Akcja rozgrywa się w niedalekiej przyszłości. To jest zupełnie inny świat...

W roku 1997 rozegrała się straszna tragedia. Duchy zmarłych powróciły. Powróciły by urządzić mord na żyjących. Ta tragedia doprowadziła do zmniejszenia ludności o 2/3.
Kościół jaki znamy nie istnieje od tej tragedii. Przestała istnieć wiara. Od tej pory istnieje tylko Prawda.
Co roku obchodzone są „pamiątki” z tamtej tragedii – Nawiedzony Tydzień, gdzie zmarli ponownie wracają z dalszą żądzą mordu. Tylko Kościół Prawdy ma nad duchami kontrolę za pomocą magii. W ten sposób co rok przypomina ludzkości kto tak naprawdę ma władzę, jednocześnie przypominając również o długu jaki ludzkość ma wobec Kościoła za to, że ich chroni. Kościół ten głosi, że nie ma wiary, a co za tym idzie nie ma bogów... Hmm, warto też wspomnieć, że wszystkie rzeczy związane z religią z czasów sprzed Prawdy uważane są za herezję Wink

A ich posiadanie może źle się skończyć...

Po śmierci dusze udają się do Wiecznego Miasta... Po części, bo niektóre nigdy tam nie trafiają i nawiedzają wciąż żyjących... I właśnie tym się zajmuje nasza bohaterka – czarownica Chess Putnam. Posyła duchy tam gdzie ich psia mać miejsce.

Chess jak już wspomniałam jest czarownicą i to całkiem niezłą. Niestety ma ogromny problem. Jest uzależniona od narkotyków, mało tego, jest zadłużona u samego dilera narkotykowego na bardzo pokaźną kwotę. Ten zaś proponuje Chess pewien układ. Ma oczyścić stare lotnisko (zbudowane w czasach Przed Prawdą) z duchów, żeby ten mógł na spokojnie prowadzić tam działalność narkotykową, natomiast Chess będzie miała czyste konto...
Chess uznała, że zadanie jest proste, istna bułka z masłem, robota na jedną nockę. No cóż... czy aby na pewno?

Dodatkowo Chess jako kościelna czarownica nie może używać sprzętu kościelnego do odprawiania duchów w zaświaty bez zgody Kościoła, a tym bardziej na pewno pomagać dilerowi narkotykowemu. Jeśli ten fakt wyjdzie na światło dzienne to mógłby to być koniec kariery Chess. Nie wspominam już w ogóle co by się działo jakby Kościół dowiedział się o jej uzależnieniu.

Czarownicy Kościoła mają tatuaże, magiczne runy, co rozróżnia ich od zwykłych śmiertelników. Czarownicy budzą różne emocje u pozostałych ludzi, raczej szacunek, niekiedy nawet odrazę. Czarownicy używają sprzętu do swoich „magicznych” rytuałów. Przyznam, że to mnie troszkę rozczarowało, bo ja tak po prostu chcę serii Urban fantasy z wiedźma z krwi i kości... No cóż, może następnym razem Razz

Jest to mroczna historia, dosyć brutalna i krwawa. Duchy są przerażające z uwagi na hmm... niepohamowaną niekiedy żądzę krwi. Niektóre momenty są brr, straszne Razz

Wątek miłosny jest. Jednak jest on taki maleńki, służący jako dalsze tło. Chociaż tak szczerze, jak dla mnie obeszłoby się bez niego.

Sama bohaterka raczej jest pozytywną i nawet sympatyczną bohaterką. Miała ciężkie i trudne dzieciństwo, a teraz wcale nie jest jej lepiej. Miała to szczęście, że załapała etap jako kościelna czarownica. Jedyną jej wadą, taką bardzo konkretną wadą jest jej słabość do narkotyków. Bez nich nie jest w stanie trzeźwo myśleć. I właśnie ta słabość cholernie nie w niej irytuje. Mam nadzieję, że w dalszych częściach Chess opamięta się zawczasu Wink

Chociaż jakby nie patrzeć, takiej bohaterki jeszcze zdaje się nie było Very Happy

Moja ocena: 7/10. Kurcze, nie jest to jakaś wciągająca przez całe te 350 stron książka, ale ma takie momenty że nie sposób się oderwać. Czasami niektóre fragmenty są obrzydliwe. Ale to tak na plus dla książki. Końcówka bardzo emocjonująca i nerwowa.
Komu bym ją poleciła? Raczej fanom książek gatunku Urban fantasy i paranormal romance. Pozostałym może nie przypaść do gustu.

P.S. O rany, w końcu się zebrałam w sobie by napisać parę zdań o tej książce. Takiego lenia ostatnio załapałam, że wybaczcie. Od razu z góry zakładam, że ten tekst za istny chaos.

ven_detta

hm, z chęcią bym przeczytała tą książkę, ale nie chciałabym jej kupować Razz

coś czuję, że to taka książka "na raz".

@lma

natis90

a co oznacza, ze niektore fragmenty sa obrzydliwe? Razz

@lma

Cathy

b.m.j.t

Hm, wczoraj skończyłam czytać pierwszy tom. Mam mieszane uczucia co do tej książki. Kupiłam ją bo słyszałam, że jest fajna Smile

trochę się jednak zawiodłam.
Nie podoba mi się pomysł autroki z Prawdą i Faktem i te cytaty na początku każdego rodziału trochę mnie męczyły.
"Mogliby dziękować Bogu, ale znali prawdę. Podziękowali zatem Kościołowi" - to i tego typu teksty nie podobały mi się.
Ale główna bohaterka, akcja i fabuła super Wink

lunoliel

W końcu udało mi się to dostać w bibliotece, czekałam sporo czasu ale jak na razie nie jestem zadowolona. Mam nadzieje że później się rozkręci:)

Kadzia

Przed chwilą skończyłam czytać e-booka, nad którym ciągle się męczyłam bo nigdy nie miałam czasu żeby czytać . ; )
Według mnie ksiązka jest świetna .
Na samym początku myślałam, że będzie mnie nudzić ( bo jakoś opis mnie nie przekonał ), a tu trach i godzina minęła, później następna i kolejna .
Podobała mi się główna bohaterska . Chessie, Tulipanek czy Biedroneczka . Jak kto woli ; d Była silna, nie poddawała się no i to uzależnienie też ładnie pokazane ( opisane ; ] ).
Później zakochałam się w Terible ( jak to się pisze ? ). Chciałabym mieć takiego faceta ; )
Za to Lexa nie polubiłam . ; / Nie wiem nawet sama czemu . Taki pyskaty drań .
Jakoś tak nie mam głowy żeby bardziej to wszystko opisać, ale oczywiście polecam . ; )

_AngelGabriel_ · Wysłany: Wto 18:30, 01 Mar 2011 Temat postu:

jestem po lekturze pierwszej i drugiej części- cóż mogę powiedzieć? Gdyby to była pierwsza książka tego typu z pewnością byłabym zachwycona, ale po serii o Kate Daniels "Nieświęte Duchy" wypadają dość blado, chociaż są moim zdaniem o niebo lepsze od Rachel Morgan.

Książkę czyta się lekko, łatwo i przyjemnie, a w niektórych momentach po prostu nie byłam w stanie przerwać. Naprawdę dużo się dzieje, jest dużo zaskakujących zwrotów akcji + oczywiście genialna postać Terrible.

IWannaKissYou

Właśnie kupiłam naraz wszystkie 3 części w promocji, a później dopiero przeczytałam wasze opinie i kurde... ;c

_AngelGabriel_

hahaha, IWannaKissYou- ta seria nie jest aż taka zła! Nie zrażaj się tak od razu Smile

Tirindeth

IWannaKissYou

Ta ksiązka tak na początku przymulała... masakra! Czytanie Nieświętych duchów przypominało mi czytanie Magia kąsa - na początku nuda przez którą trudno przebrnąć a potem zajebista książka Very Happy

little_angel_

Jestem świezo po lekturze książki "Nieświęte duchy". Muszę przyznać, że nie byłam przekonana do tej pozycji, jednak koleżanka mi ją gorąco polecała i do tego pożyczyła, więc się skusiłam. I muszę przyznać, że było warto . Autorka miała oryginalny pomysł na ksiązkę. Fabuła wciągająca i wywołująca dreszczyk emocji. Motyw romansu też mi się podobał, chociaż powieść się na nim nie skupia. Lubię zarówno Lexa jak i Terribla, sama nie umiałabym pomiędzy nimi wybrać . Oboje niegrzeczni i mają to cos w sobie . Chociaż trzeba przyznać, że to Terrible bardziej troszczy się o Chess i przypuszczam, że w kolejnych tomach relacje między nimi będą bliższe . Bardzo dużym plusem było to, że rozwiązanie zagadki nie było oczywiste (przynajmniej dla mnie).

Podsumowując jeśli jeszcze nie sięgnęliście po tę książkę to zachęcam !

Niedługo planuję się zabrać za kolejny tom przygód Chess, mam nadzieję, że będzie trzymał poziom poprzedniego .