1. Nieświęte Duchy - Stacia Kane

daria

Napiszę ogólnie o całej serii:
Jedno słowo wystarczy na jej przedstawienie, mianowicie: REWELACJA Smile

Uwielbiam wszystkie trzy tomy. Związki między bohaterami, rozwiązywanie zagadek, duchy, rytuały i to, że nie jest różowo, to, że bohaterka ma problemy z narkotykami, z emocjami. Przedstawiony świat po apokalipsie, zniszczony przez krwiożercze duchy, mroczną rzeczywistość, w której władzę przejął Kościół Prawdy, który jako jedyny potrafi kontrolować dusze zmarłych. Wszystko to sprawia, ze od książek nie da się oderwać i tak szybko się o nich nie zapomina.

Tajemnicza Brunetka

Chess w wielu sytuacjach postępuje niemoralnie, a ja nie cierpię takich bohaterek. Ale Chess to wyjątek;) Choć niekiedy bardzo mnie irytowała, to polubiłam ją. Cała seria bardzo mi się podobała ze względu na obecność zagadek i zbrodni. Czytając o przygodach Chess niejednokrotnie się bałam. Opisy duchów były czasami naprawdę przerażające, co stanowiło na pewno plus;) Najbardziej jednak podobało mi się to, że seria nie była przesłodzona. No i wreszcie wybranek bohaterki nie był Zabójczo przystojny Wink

Don MoS

Dziwna sprawa że cykl Downside jest w Paranormal Romance, rozumiem Paranormal ale Romance?
Krzywdzące to troszkę jest dla mnie(i samo pod forum zatytułowane imieniem i nazwiskiem bohaterki książki nie ułatwia odnalezienia na forum).

Co do cyklu/serii jest zacna, nawet więcej jak zacna. Pani Kane naprawdę miała przebłysk geniuszu tworząc takie uniwersum i tak charyzmatyczną i ciekawą bohaterkę.
Przypomina mi ona Toy/Achaie - Ziemiańskiego, Wolhe - Gromyko i Olgiertę - Rudej niby takie nic a główka pracuje i to ostro, oraz nie daje sobie w kasze dmuchać(to lubię).

Książki(trylogia o Cesari Putman) napisane ewidentnie bardziej dla dojrzałego czytelnika duży plus za to(w nawale książek o nastolatkach z problemami) Szkoda że wydawnictwo Amber jak do tej pory nie podjęło próby wydania 2 pozostałych pozycji z tego cyklu(może kiedyś) ale wielka szkoda.

Mogę tylko polecać z czystym sumieniem!!!

flamaster

Lubię takie bohaterki jak Chess. Silne, niezależne, niedające sobą pomiatać i z łatwością pakujące się w problemy. Jak na razie przeczytałam tylko pierwszą część, ale wiem, że niedługo sięgnę po następne, ponieważ historia pani Kane jest fenomenalna. Przeczytałam w ciągu jednego wieczoru (hmm, nocy) i ani przez chwilę nie żałowałam wyboru tej książki. Podoba mi się to, że Chess nie jest idealna, i super-moralna, mimo to, że pracuje dla Kościoła (swoja drogą sam opis to zapowiadał, dług za narkotyki, ha) i zdarza jej się działać niezgodnie z prawem. Właściwie, to cały czas Smile

Książkę polecam jaką wieczorną rozrywkę i zgadzam się z opinią, że romance to to do końca nie jest, jednak nie umniejsza to jej wartości Smile

tombraiderka009

O rany, co za świetna książka.!

W pierwszych rozdziałach było trochę nużąco, no, ale czasem tak jest, że początki nie są zbytnio wciągające. Zaczęłam czytać recenzje na LC, czy ta powieść zapowiada się ciekawie. Dużo było wpisywane jedno imię: Lex. No to zaczęłam czytać z determinacją poznania tego wspaniałego Lex'a.

Główna bohaterka Cesaria "Chess" Putnam pracuje jako kościelna czarownica. Jej zajęciem jest odsyłanie duchów, które pozostały na ziemi.
Chessie, jako regularnie zażywająca narkotyki wiedźma, ma problemy u swojego dostawcy, a konkretnie: musi mu oddać piętnaście kawałków. Nie żeby coś, ale Chess zarabia dość marne pieniądze; ledwo ją stać na jakieś jedzenie, dlatego jej diler daje jej alternatywę: albo płaci albo wyzeruje jej dług, jeśli sprzątnie wszystkie duchy na opuszczonym lotnisku. Lecz lotnisko skrywa wiele tajemnych rytuałów, niektórych świeżych i bardzo niebezpiecznych.

Tak więc nasza Chess, wraz z kompanem Terrible'em próbują dojść do tego, co się dzieje na starym lotnisku, a mają przy tym wiele problemów, ucieczek i lejącej się krwi. Nie wspominając już o pewnym Lex'sie z innego gangu, który nie może dopuścić do tego, aby lotnisko znów zaczęło działać.

"Nieświęte Duchy" opowiada o niedalekiej przyszłości pełnej mroku, brudu, narkotyków, papierosów i duchów. Zupełnie jak w serii Black London tyle, że w BL nie ma tylu duchów, za to jest dużo herbaty.

Świat wykreowany przez panią Kane jest niezwykły: autorka ukazuje nam życie bez jakiejkolwiek wiary w bogów; nie ma chrześcijaństwa, judaizmu, buddyzmu, itd. Wszelkie miejsca kultów są zniszczone i zapomniane. Ludzie stracili ufność w siły wyższe pod koniec XX wieku, a jedyne w co ludzkość wierzy to w magię i Kościół. Prawie cała społeczność zażywa różne narkotyki, wszystko jest takie ponure, zapuszczone i zadymione.

Postacie wyszły pisarce naprawdę świetnie; mamy kumpla dla głównej bohaterki - Terrible'a, wielkiego mięśniaka na postrach, z którym niewiele się pogada, ale jak już się zacznie to jest fajnie. Przez cały czas dotrzymuje Chess towarzystwa, głównie dlatego, żeby być świadkiem, czy dziewczyna coś robi w sprawie oczyszczenia lotniska z duchów, ale potem widać, że stają się dobrymi przyjaciółmi.
Jest też Lex, który jest właściwie taki sobie. Nic w nim nie widzę takiego super, żeby się nim zachwycać. Zadufany w sobie, lecz czasem pomocny - arogantów to akurat Chess lubi, więc niech jej będzie, żeby byli taką parą do seksu.
Dobrze, że Cesaria nie zakochuje się w nikim; jest dość neutralną osobą - nie jest ani milusia ani wredna. Jest czasem zabawna, ma momenty niezręczności, słabości, lecz również odwagi i niezłomności. Bardzo ją polubiłam i jestem bardzo ciekawa drugiego tomu tej serii. Ocena 10/10 i liczę, że w "Nieświętej Magii" będzie znowu dużo Terrible'a Very Happy

Don MoS

Bez obawy w każdym tomie jest dużo Terrible'a.

Dodam jeszcze że idzie znaleźć dodatkowe 2 tomy kończące cały cykl jako przekład fanowski i do tego jeszcze 4 krótkie opowiadania.