Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Handy
Szalona pisarka
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Czarów ^^ Chwilami Gdańsk xD
|
Wysłany: Pią 15:30, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hehe szczerze powiedziawszy nie wiem po ile mieli bo zawsze czytałam ebooki xD szkoda mi było kasy ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
endriu
Mól książkowy
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:33, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hej hej, Wampirki. Na Nastku pojawił się wczoraj konkurs, w którym do zgarnięcia są "Krwawe Walentynki". :)
Szerszą informację zamieściłem już w temacie o konkursach, ale informuję również tutaj. :)
Sam konkurs znajdziecie pod adresem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam! :)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endriu dnia Sob 11:34, 22 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 13:13, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja już po lekturze i muszę przyznać, że trochę zawiodłam się na tej części
Tym razem historia podzielona jest między trzy postacie, ale tym razem nie na przemian, ale po kolei.
Najpierw poznajemy konsekwencje decyzji Schuyler i Jacka, którzy zwrócili się do Zgromadzenia Europejskiego po pomoc i ochronę. Otóż, otrzymali jej więcej niż potrzebowali. Pod opieką hrabiny czują się jak w złotej klatce i nie są w stanie kontynuować swojej misji - a szukają kolejnej bramy, Bramy Obietnicy.
W Nowym Jorku, Mimi obejmuje stanowisko Regentki Zgromadzenia. I okazuje się, że bardzo dobrze się czuje w swojej roli - w końcu dostaje zadanie, dzięki któremu jest w stanie oderwać myśli od ostatnich wydarzeń. Jednak szybko nadciągają kłopoty - ktoś chce zdemaskować społeczność błękitnokrwistych. Do rozwiązania tej zagadki, Mimi nawiązuje współpracę z najlepszym archiwistą - Oliverem i sprowadza z Chin Deming Chen - wybitną venatorkę, która musi podszyć się pod jedną z uczennić Duchesne, żeby zapobiec katastrofie.
Po spektakularnym "Dziedzictwie", liczyłam na coś równie mocnego, zwłaszcza, że kilka spraw nie zostało zakończonych (no dobra, najbardziej czekałam na jakąś akcję w sprawie Kingsley'a ). No i, niestety, się przeliczyłam. "Zbłąkany Anioł" jest częścią otwierającą kolejną mini-trylogię. A, jak widać na przykładzie pierwszej części, pani de la Cruz nie potrafi najlepiej rozpoczynać historii, o wiele sprawniej jej idzie ich rozwijanie.
Akcja trochę się wlokła. Niby dalej kontynuowana jest krucjata Schuyler i przekazane jej zadanie, ale w tej części miałam wrażenie, że została potraktowana trochę po macoszemu (czytaj: nic się nie wyjaśniło), żeby zwrócić naszą uwagę na nowe wątki, postacie i tajemnice. Chociaż przez cały czas miałam wrażenie, że czytam po prostu jakieś opowiadanie, na podstawie "Błękitnokrwistych", to jednak na koniec wszystko ładnie się wyjaśniło i dostaliśmy pewien obraz, co może być kolejnym zagrożeniem dla społeczności wampirów i w jaki sposób Lucyfer może ponownie zaatakować.
Może ta część mnie nie porwała, ale czytało mi się i tak przyjemnie, bo bardzo polubiłam postacie. Cały czas nie mogłam uwierzyć jak wszyscy się pozmieniali! A już szczególnie Mimi Na potwierdzenie dodam, że w całej książce, ani razu nie została wspomniana żadna marka A na zakończenie dostałam zapowiedź wydarzeń, na które przez cały czas czekałam, więc ze zniecierpliwieniem czekam na kolejną część! (na którą niestety chyba trochę trzeba czekać, bo wyjdzie chyba dopiero późną jesienią, o ile się nie mylę ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Pią 22:15, 06 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
vega
Zaglądacz
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:46, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Anioł skończony.
Generalnie to się rozczarowałam. Wątki i charakterne postaci z poprzednich części wyblakły a fabuła nabrała żółwiego tempa. Wprowadzenie nowości przed zakończeniem pewnych spraw również mnie nieco zirytowało.
Zwłaszcza 'wątek miłosny' Paula i Deming.
Sky i Jack własciwie stanęli w miejscu...
Przeczytałam prawie 300 stron a mam wrażenie takie z resztą jak moja przedmówczyni ,że :
ven_detta napisał: | czytam po prostu jakieś opowiadanie, na podstawie "Błękitnokrwistych" |
Nie podeszła mi, chociaż pewnie przeczytam kolejne części jeśli wyjdą.... chociażby z ciekawości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
voe
Nowicjusz
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 21:59, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
kocham całą serię, ale muszę przyznać, że z każdą częścią "Blękitnokrwiści" schodzą na psy. Wyjątkiem była chyba jedynie wspaniała "Maskarada".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 22:34, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A mi się nie wydaje, że ta seria schodzi na psy. W moim przypadku to jest taki schemat - pierwsza część (z obecnej perspektywy patrząc) była słaba, druga - świetna, trzecia słabsza, czwarta bardzo fajna, a teraz piąta znów słaba. Dlatego, wydaje mi się, że szósta będzie znów super
vega napisał: | Sky i Jack własciwie stanęli w miejscu... |
To też mnie strasznie wkurzało - nie tyle pod względem ich wielkiego uczucia, ale ta ich misja! Tak się kompletnie nic nie działo, a to szukanie bram wlecze się w nieskończoność
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Pon 22:34, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
aniusiaczek92
Szalona pisarka
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:27, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zbłąkany Anioł pochłonięty w całości xD W odróżnieniu od innych, niezawiodłam się na kolejnej części Błękitnokrwistych, co prawda autorka mogła poświęcić więcej miejsca Schuyler i Jack'owi, ale dzięki temu, jeszcze bardziej oczekuję na kontynuację serii... Po pierwsze spodobało mi się podzielenie książki na części - fajnie to wygląda od strony graficznej, a poza tym łatwiej wszystko ogarnąć, bo nie ma niepotrzebnego chaosu w fabule Autorka potrafi nadal mnie zaskoczyć, nie nudzi mnie to o czym pisze, a to najważniejsze ! Fajnie, że Melissa nie skupia się tylko na "starych bohaterach" błękinokrwistych, ale wprowadza także nowe postacie - trzecią część książki czytałam z zapartym tchem, bardzo polubiłam Deming, poza tym w tej części mogłam zobaczyć lepsze oblicze Mimi - byłam zaskoczona, że ona i Oliver się polubili, a sprawa z amuletem ochronnym to dla mnie wielki suprajs ! i bliźniaków Lennox: Ted'a i Sam'a, o których mogłam się dowiedzieć czegoś nowego w tej części - m.in. że potrafią mnie rozbawić, np. w ostatnim rozdziale Co się tyczy fabuły to nabiera ona szybszego tempa, moim zdaniem sporo się działo i jeszcze będzie dziać - odnośnie kolejnej części to cieszę się, że autorka przeniesie nas do EGIPTU, ponieważ strasznie fascynuje mnie ten kraj, a w szczególności jego starożytne dzieje, mam nadzieję, że Melissa odda, choć w małej części, jego piękno Zakończenie książki było dla mnie dość zaskakujące i trochę się zirytowałam, ale to dlatego, że autorka przerwała w takim momencie ! Niby wszystko się wyjasniło, choć nie do końca - w sumie to fajnie, bo dzięki temu powstanie kolejna książka z serii, ale trzeba będzie na nią czekać przynajmniej kilka miesięcy Nie chcę dużo spojlerować, ale niezbyt to mi wychodzi, więc zamieszczam teraz kilka moich refleksji Jedynym minusem (małym) tej książki jest poświęcenie jednej, jak dla mnie za krótkiej części Sky i Jack'owi ! Jest to moja ulubiona para i chciałabym czytać więcej o ich miłosnych perypetiach Cieszy mnie niezmiernie fakt, że Mimi ma szanse uratować Kingsley'a i być z nim szęśliwa - zaczynałam ją nawet lubić, dopóki nie przypomniała mi, że nadal chce się zemścić na Jack'u ! Czy ona musi być taka zazdrosna i samolubna ? No przecież i tak do niego nic nie czuje, więc mogłaby sobie darować... Ja już wcześniej wspomniał polubiłam nowych bohaterów, fajnie było czytać 3 część Zbłąkanego Anioła, ta cała sprawa okazała się tak zawiła i swietnie obmyślona przez kochanków, że byłam naprawdę zaskoczona obrotem spraw i niezmiernie mnie to cieszy Nie wiem jak inni, ale ja niecierpliwie oczekuję na kolejną część Błękitnokrwistych - ta seria jest jedną z moich ulubionych i niezmieniło się to po Zbuntowanym Anielem xD Aby umilić sobie czas oczekiwania, choć na kilka godzin, biorę się za czytanie Krwawych Walentynek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aniusiaczek92 dnia Śro 17:30, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
tear
Szalona pisarka
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd :)
|
Wysłany: Wto 19:19, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zbłąkany Anioł... Książkę czytało się cudownie. Normalnie nie mogłam się od niej oderwać. Działo się dużo, fabuła nie nudziła. Historia Sky i Jack'a zdecydowanie za krótka, chociaż miło mi także czytało się o Mimi. Co do Deming, miło, że autorka wprowadziła nową postać, szczególnie jeśli jest ona utalentowaną venatorką, a poza tym bardzo ciekawie. Jestem też zadowolona, że książka została podzielona na trzy części, a nie, jak w poprzednich, każdy rozdział opowiadał o czymś innym. Całkiem nieźle się w tym plątałam. Zatem ogólnie dużo plusy i pewnie znów będę wariować, czekając na kolejną część.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Sheolka
Niemowlak książkowy
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:54, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kurczę , przeczytałam tą jakby pierwszą część , teraz wypadałoby ruszyć dalej , ale .... jakoś tak nie mam siły. W końcu jednak będzie się trzeba zmobilizować i dokończyć. A jak mówicie, że dalej nie jest tak źle... to może przeżyję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
jeannie_c
Książniczka
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 18:03, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam, ale raczej już do niej nie wrócę. Poprzednie części były, nie wiem, bardziej dynamiczne i wciągające, a przy tej czekałam tylko kiedy się skończy. Mam nadzieję, że kolejna część się poprawi, bo naprawdę lubię bohaterów tej serii i szkody by było ich zmarnować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
tombraiderka009
Zaczytana
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: WILDWOOD
|
Wysłany: Sob 20:37, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem już świeżo po przeczytaniu 5 i 6 tomu i powiem wam, że........................było świetne.! Jezu, akcja była niesamowita i straszna.!:O Nie wiem czemu wam się nie podobało, ale ok. ;p
Ja już chcę 7 częęść,.!!!^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombraiderka009 dnia Wto 11:11, 24 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Mira
Ze złamanym piórem
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:55, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ta część nie była zła... Ale zdecydowanie gorsza od Maskarady, Dziedzictwa czy Objawienia, no, niestety.
Wątek ze Sky i Jackiem, przykro to mówić: straszna nuda... xD
Natomiast sprawy u Mimi i tym wszystkim, tu muszę przyznać - bardzo mi się podobało. Obiecujący wątek i naprawdę ciekawie było to rozegrane, zakończenie niesamowite...
Błękitnokrwiści z częścią na część coraz bardziej się komplikują i w sumie bardzo mi się to podoba. xD Gorzej, jak czasem wszystko się miesza (o tym napisałam więcej w 'Kluczach do repozytorium'). Ale bohaterów tych tak uwielbiam, że, ach, nie mogę doczekać się kolejnej części! Co za szkoda, że nie kupowałam Błękitnokrwistych, a wypożyczałam, chciałabym mieć tę serię od początku do końca
Polecam, polecam, choć chyba tym, którzy czytali poprzednie części i się im podobały, nie trzeba polecać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:00, 14 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
No to chyba nie podzielam waszego entuzjazmu, bo po przeczytaniu 30 stron z perspektywy Sky miałam ochotę spalić tą książkę, ale że z biblioteki to się powstrzymałam Nie dotrwałam do wątku Mimi, na który tak czekałam, ale skoro mówicie, że później może być ciekawiej to jeszcze raz przysiądę nad książką z dużą tabliczką czekolady, żeby załagodzić jakoś ból początku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Apocaliptica
Poczytująca
Dołączył: 24 Gru 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:17, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
TheFlowerro napisał: | No to chyba nie podzielam waszego entuzjazmu, bo po przeczytaniu 30 stron z perspektywy Sky miałam ochotę spalić tą książkę, ale że z biblioteki to się powstrzymałam ![Razz](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_razz.gif) |
Miałam podobnie , tyle , że ja chciałam nią rzucić o ścianę XD .
Ta część niepotrzebnie wyszła . Mógł to być naprawdę dobry cykl , niestety , autorka to zepsuła ciągnąc w nieskończoność . "Zbłąkanego Anioła" czytałam na pewno dłużej niż dwa miesiące .
Znudził mnie po dwudziestu stronach , miałam takie wrażenie jakby pani De La Cruz pisała kontynuację dla komercji ;/ .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Heyday
Mól książkowy
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:22, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja nie czytałam jeszcze pierwszej części i jakoś mnie nie ciągnie. Niby czytałam kawałek, ale nazwy tych marek dają takie wrażenie, jakby ta książka to była jedna wielka reklama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Apocaliptica
Poczytująca
Dołączył: 24 Gru 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:47, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Heyday napisał: | Ja nie czytałam jeszcze pierwszej części i jakoś mnie nie ciągnie. Niby czytałam kawałek, ale nazwy tych marek dają takie wrażenie, jakby ta książka to była jedna wielka reklama. |
Myślę , że po części miała nią być , niewykluczone iż autorka chciała popisać się znajomością wszystkich niemożliwie drogich marek i umieścić je w swojej książce , ale to raczej nie poprawia czytania .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Dominka1
Nowicjusz
Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:02, 12 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Książka bardzo słaba . Interesująca była tylko praca Mimi,jej nowe wyzwanie.Jack w duecie z Shy są niestrawni--przesłodzeni ,mdli a ich dialogi brzmią nienaturalnie.
Bardzo kiepska część
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dominka1 dnia Śro 11:17, 12 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|