Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 17:36, 16 Cze 2010 Temat postu: 4. Dziedzictwo |
|
|
Tym razem wydawnictwo Jaguar zaproponowało 2 okładki i to czytelnicy mogą wybrać, która bardziej im się podoba
Głosować można tu: [link widoczny dla zalogowanych]
Opis:
Lawrence Van Alen nie żyje. Winną jego śmierci uznano Schuyler, córkę Allegry, wnuczkę Lawrence’a i ostatnią nadzieję błękitnokrwistych... Schuyler ucieka przed starszyzną i stara się wyrzucić z pamięci imię Jacka. Na próżno. Gdy wydaje się jej, ze podjęła właściwą decyzję, ten, który jest Abaddonem, Aniołem Zagłady, przewraca jej świat do góry nogami. Czy naprawdę dla tej miłości warto umrzeć? Czy przeznaczeniem Schuyler jest popełnić te same błędy, które popełniła kiedyś jej matka?
Bliss ledwie pamięta własne imię. Jest czirliderką. Sympatyczną dziewczyną z Teksasu. Uczennicą Duchesne... Srebrnokrwistą? Co robiła przez ostatnie miesiące? Czym się stała? Zwodzona głosem Lucyfera, który traktuje jej ciało jak marionetkę, ze wszystkich sił stara się odzyskać swoje życie i odkryć prawdę o własnym pochodzeniu. Prawdę, która może ją uleczyć lub zniszczyć.
Ze wszystkich błękitnokrwistych, tylko Mimi wydaje się szczęśliwa. Podróżuje, tropi, knuje. Jest sobą. W pogoni za Jordan, młodszą siostrą Bliss, która okazała się Obserwatorem, towarzyszy jej Kingsley Martin – człowiek, który skazał Mimi na śmierć i który kocha ją straceńczą miłością od zarania dziejów.
Czas błękitnokrwistych właśnie się dopełnia...
Premiera: 22 września 2010
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Sob 11:09, 05 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Carsjana
Książniczka
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:18, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jej. A to nie miała być trylogia? Ja już się cieszyłam, że kupię ostatnią część i jedna seria z głowy ;P Mi się bardziej podoba okładka nr 1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:20, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, to kolejna seria pisana dopóki będzie się sprzedawać xD
Szybko im idzie to wydawanie, nie powiem Ja w wakacje dopiero przeczytam pierwszą część i wtedy zdecyduję, czy czytać dalej czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
@lma
Zaczytana
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z opolskiego - Głubczyce
|
Wysłany: Śro 18:24, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Okładki z pomysłem, cóż takie niestandardowe xD
Zagłosowałam na dwójeczkę, choć obie sa świetne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Śro 20:16, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie pierwsza okładka jest lepsza.
Choć obydwie są świetne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oxy
Książniczka
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:53, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ta osoba na okładce jest brzydka Ale osobiście bardziej podoba mi się nr. 1 . Kurczę, nawet jeszcze 1-szej części nie przeczytałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
@lma
Zaczytana
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z opolskiego - Głubczyce
|
Wysłany: Czw 13:02, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Na okładce jest Wojtek. On robił zdjęcia do pierwszych trzech okładek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 17:45, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A mi się ta ankieta nie wyświetla I nie mogę zagłosować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 7:57, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
no, bo mieli tak jakiś błąd wczoraj, ale już jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violet
Ciekawski umysł
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:46, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jeżu czy wszystkich "ładnych" modeli wybito?!
Okładki są paskudne!
Jak bym spotkala tego modela, to spierniczała bym gdzie pieprz rośnie, bo jest brzydki :-/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221B
|
Wysłany: Nie 12:03, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Na pierwszej okładce nie wygląda wcale tak źle.
Ale fakt, nie popisali się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee
Gaduła
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznaaaań
|
Wysłany: Pon 21:23, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A może to tak miało być? Tak... inaczej. Niekoniecznie przecudnie, ale po prostu niepospolicie. Bo wiecie - na okładkach strasznie trudno znaleźć, że tak powiem, brzydką gębę. ;] Właśnie okładka - niestety nie mogę zagłosować, ale kiedy tylko wrócę do siebie na pewno wyślę głos. Zdecydowanie na pierwszą, trochę odejdę od mojej teorii, ale jakoś to przeboleję xD. Nie ma jakiegoś opisu tej książki? Szkooooda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesja
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:01, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie osobiście oby dwie okładki się nie podobają, ale jak już to ta pierwsza. o.O jeszcze nie czytałam nawet 1 części, ale raczej nie zamierzam czytać, bo sa słabe opinie. I opis średnio mi się podoba. Okładki wcześniejszych tomów są bardzo ładne. ;d
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agnesja dnia Sob 16:05, 31 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee
Gaduła
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznaaaań
|
Wysłany: Nie 22:55, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Co do opisu... Jak nie kupię, to padnę .
Zwłaszcza, że w ciemno kupiłam poprzednie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cathy
Mól książkowy
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:23, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ups, mogłam nie czytać opisu, bo dopiero zaczynam trzecia część...
Shaunee napisał: | A może to tak miało być? Tak... inaczej. Niekoniecznie przecudnie, ale po prostu niepospolicie. Bo wiecie - na okładkach strasznie trudno znaleźć, że tak powiem, brzydką gębę. ;] Właśnie okładka - niestety nie mogę zagłosować, ale kiedy tylko wrócę do siebie na pewno wyślę głos. Zdecydowanie na pierwszą, trochę odejdę od mojej teorii, ale jakoś to przeboleję xD. Nie ma jakiegoś opisu tej książki? Szkooooda |
Zgadzam się z Tobą I co z tego, że ten facet nie jest zbyt piękny. Według mnie to jak na razie najlepsza okładka tej serii. dlaczego? Bo jest inna, bo się wyróżnia, przyciąga wzrok. I jest mroczna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee
Gaduła
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznaaaań
|
Wysłany: Wto 18:06, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cathy napisał: | Ups, mogłam nie czytać opisu, bo dopiero zaczynam trzecia część...
Shaunee napisał: | A może to tak miało być? Tak... inaczej. Niekoniecznie przecudnie, ale po prostu niepospolicie. Bo wiecie - na okładkach strasznie trudno znaleźć, że tak powiem, brzydką gębę. ;] Właśnie okładka - niestety nie mogę zagłosować, ale kiedy tylko wrócę do siebie na pewno wyślę głos. Zdecydowanie na pierwszą, trochę odejdę od mojej teorii, ale jakoś to przeboleję xD. Nie ma jakiegoś opisu tej książki? Szkooooda |
Zgadzam się z Tobą I co z tego, że ten facet nie jest zbyt piękny. Według mnie to jak na razie najlepsza okładka tej serii. dlaczego? Bo jest inna, bo się wyróżnia, przyciąga wzrok. I jest mroczna |
Hmm. A to nie kobieta? XD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shaunee dnia Wto 18:07, 03 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miasteczko Halloween
Nowicjusz
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: In Wonderland. ^ ^
|
Wysłany: Śro 9:21, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Na okladcee.? To facet.! ;P Mi to wyglada na Kingsleya. Czytalam ze na poczatku mial to byc Lucyfer ale nie bylo ladnych blondynow.; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odetta
Szalona pisarka
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:03, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
juz czwarta czesc, a ja nie przeczytalam jeszcze pierwszej.
no nie powiem, szybko im idzie to wydawanie
a i pierwsza okladka mi sie bardziej podoba.
edit: oo, moj dwusetny post
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Odetta dnia Śro 17:08, 04 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 20:23, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
tutaj fragment można przeczytać "Dziedzictwa": [link widoczny dla zalogowanych]
ja chyba jednak wolę poczekać aż będę miała książkę w łapkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniusiaczek92
Szalona pisarka
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:28, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj po południu ok. 18 wziełam się do czytania Książka trzyma klimat poprzednich części, ale jedna rzecz mi się chyba tylko nie podobała: podział narratora w poszczególnych rozdziałach( a konkretnie te rozdziały mówione/opowiadane przez Bliss) - to jedyne malutkie ale do ksiażki Poraz kolejny byłam zadowolona z ilości różnych zdarzeń, rozbudowaniej fabułu - bardzo dużo dowiedziałam się o bohaterach, czego bym się nie podziewała (np. że Mimi może być taka miła dla biednych dzieci oraz że pokocha kogoś innego !) Kurcze ! Normalnie nie mogę nic napisać, bo zdradzę całą fabułę, a nie chcę odbierać przyjemności czytania. To może napiszę tylko, że końcówka jest naprawdę genialna ! Bohaterowie dokonują w końcu wyboru, wszystko staje się jasne (szkoda tylko że Mimi znów porwaca do swojego dawnego ja ) Ja już czekam na kolejną część, która ma się ukazać wiosną - niestety nie ma konkretnej daty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ven_detta
Wyjadacz kartek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 17:23, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Więc tak
Już na samym początku „Dziedzictwa” dowiadujemy się, że od wydarzeń z poprzedniej części minął ROK. W tym czasie wiele się pozmieniało:
1) wszyscy myślą, że Schuyler jest zabójczynią Lawrence’a, więc z Oliverem uciekają, chcąc prosić o azyl Zgromadzenie Europejskie wampirów. Poza tym, poświęca cały rok na zapomnienie o Jacku i kochanie Olivera. Cytat: | SPOJLER… Oczywiście tam też wpada na nią Jack z własną misją i wszystko musi stanąć na głowie |
2) Mimi dołącza do venatorów i wyrusza na misję zleconą przez Radę – mają odszukać Jordan. Jej partnerem jest Kingsley Martin, chłopak, który niegdyś wpakował ją w niezłe kłopoty, a ona odkrywa, że chyba wbrew sobie zaczyna się nim interesować. Cytat: | SPOJLER… Poza tym, chyba te spartańskie warunki podczas misji wyszły jej na dobre, bo odkryła w sobie ludzkie odruchy i zmieniła się na lepsze, naprawdę ją polubiłam w tej części. Tylko szkoda, że romans Mimi z Kingsleyem był bardziej „gadany”, nie byliśmy świadkami zdarzeń, tylko Mimi czasem napomknęła, że coś tam. Chociaż i tak było faaajne . |
3) Bliss znajduje się pod kontrolą Lucyfera, który całkowicie panuje nad jej ciałem i życiem. Straciła rok, nie pamiętając prawie żadnej chwili. W końcu dostrzega swoją szansę i stara się odzyskać kontrolę, a z pomocą przychodzi jej stary przyjaciel. Cytat: | SPOJLER… No naprawdę, ile razy jeszcze Dylan będzie wracał? Może i tym razem wrócił tylko częściowo, bo jako duch, no i naprawdę pomógł Bliss, więc i tak mi się podobało |
(Miejscami strasznie wkurzał mnie ten podział rozdziałów, że każdy kolejny był z perspektywy innej osoby, bo jak już się wciągnęłam w historię Sky, to nagle przerywała mi Mimi, albo na odwrót.)
Ale bohaterowie zdecydowanie dojrzeli (czasami aż za bardzo – nie dziwi mnie to, że autorka ma plan napisać „dorosłą” wersję Błękitnokrwistych). W tej części nie było imprezowania i próżnowania na Upper East Side. Społeczność Błękitnokrwistych znalazła się w niebezpieczeństwie i ktoś musi coś z tym zrobić.
Bardzo mi się podoba, że odwiedzają różne miejsca na świecie (jak to bogate dzieciaki mogą), a nie tkwią tylko w NYC. To jest wielki atut tych książek. Poza tym, w porównaniu do poprzednich części, mniej nazw marek, na początku jedynie w przypadku Bliss, potem trochę jak wrócili do Nowego Jorku, ale i tak prawie nie zwróciłam na to uwagi.
Za to nie bardzo zrozumiałam tego dziedzictwa Van Alenów. To znaczy, mam o tym ogólne pojęcie i wiem co Sky musi zrobić, ale chyba musiałabym przeczytać jeszcze raz ten moment, żeby to do mnie dotarło Cytat: | SPOJLER… W ogóle dziwna sprawa z tą Allegrą i jej cudownym przebudzeniem. Poczuła, że nadszedł czas? WTF? |
Co do akcji, to w sumie większość książki podróże, poszukiwania, ucieczki, a dopiero później, kiedy wszyscy wracają do NYC, to się dopiero zaczyna. Czyli jak zawsze. Ale za to finał! Boże, genialny!
W sumie autorka podsunęła niezły pomysł wybrnięcia z tego trójkąta miłosnego Sky-Jack-Mimi, ale (wiedziałam, że to było za piękne ) z niego nie skorzystała. Niby się wszystko wyjaśniło, ale mam wrażenie, że telenowela będzie ciągnęła się nadal. Cytat: | SPOJLER… A wszystko przez to poświęcenie Kinglseya! Wróci? Wróci? No bo przecież nie może tak zostawić Mimi! I czy Mimi naprawdę chce zabić Jacka? Ale się porobiło! I cała ta ofiara Bliss – to było takie niesamowite, że aż mi się łezka zakręciła w oku! Chociaż potem zrobiło się dziwnie, kiedy okazało się, że jest człowiekiem i jaką misję ma do wypełnienia. To pewnie będzie w tym spin-offie, który Melissa napisze o wilkołakach. No i Oliver się nawet wyrobił, kiedy podjął decyzję za Sky Bo całą książkę mnie raczej wkurzał, że się tak pałętał za nią. |
I doszłam do wniosku, że gdyby pominąć ten cały wątek wampirów (z którym i tak mają mało wspólnego, poza piciem krwi i „nieśmiertelnością”), to i tak byłaby niezła historia z tymi upadłymi aniołami i demonami.
Zdaję sobie sprawę, że to nie jest lektura najwyższych lotów (chociaż i tak moim zdaniem wyrobiła się od czasu „Błękitnokrwistych”), ale czytanie tej serii sprawia mi taką frajdę, że aż sama się sobie dziwię xD. Po prostu nie mogę się doczekać kolejnej części – szkoda, że trzeba tak długo czekać :/ No, ale są jeszcze „Klucze do Repozytorium”
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Pon 11:29, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee
Gaduła
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznaaaań
|
Wysłany: Sob 20:25, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Łał, Ven_detta, nieźle to opisałaś. Jakoś tak... ciepło. Aż chce się kupić xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anusiaa
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Śro 15:29, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam i WOW . Po prostu super, chyba najlepsza (jak na razie) część. Właściwie przeczytałam wczoraj ale musiałam ochłonąć i dopiero mogłam coś napisać. Mnie też jak ven_dette trochę wkurzały te podziały. W ogóle na początku jak zobaczyłam,że to rok później to myśle se: 'co jest przegapiłam jakąś część czy co??' W tej części o dziwo polubiłam Mimi, no dobra do pewnego momentu ale jednak... Spoiler Zaczyna mnie naprawdę wkurzać, że autorka tak wszystkich uśmierca w poprzedniej części Dylan i Lawrence teraz Kingsley no co to ma w ogóle być! Ale nawet szkoda mi było Mimi jak umarł Kingsley, nawet go lubiłam. Ale końcówka zabójcza i świetnie, że Schuyler będzie z Jackiem a nie Oliverem, w ogóle za to co zrobił Ollie ma u mnie duży plus. I jeszcze wrócę do Mimi, jakby ona też nie mogła się wyrzec zabicia swojego bliźniaka, przeciez podobno tak go kocha itp. W ogóle fajnie by było gdyby Kingsley jakoś powrócił i byłby z Mimi i wszyscy szczęśliwi a nie! Spoiler Podsumowując już nie mogę się doczekać, aż przeczytam następną część!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|