"Not Another (...)" - Martycja

Tirindeth

Martycja, zakończenie mnie powaliło. Widać, komedie Ci się udają :] Ta jest całkiem całkiem Smile

Może powinnaś pomyśleć o pisarstwie? Razz

ZjedzCota

Końcówka groteskowa Smile

Trochę jak made in Tim Burton. Komedie to chyba gatunek dla ciebie.

Tirindeth

ZjedzCota

No ja myślę, bo nie miałam żadnych złośliwości na języku Smile

Jak czytałam to miałam ostre skojarzenia z "Gnijącą Panną Młodą"

Tirindeth

Przyznasz, że zakończenie całkiem niezłe ;] Nie spodziewałam się, że Marta tak załatwi wampirka Very Happy

ZjedzCota

Noo, kosmiczne Smile

A ja ciekawa jestem czy ta Marta to była "zmarysuistyczniona" nasza Martycja? Razz

Jakieś alter ego?

Martycja

Dziewczyny jestem w szoku, ze porownalyscie moje opowiadanie do Gnijacej panny mlodej xD Chyba bede musiala w koncu obejrzec ten film xD
Jesli chodzi o alter ego, to nie wiem, wybor imienia to lenistwo xD Znajomi sie nabijali, ze moglam sie bardziej postarac, a nie isc na łatwizne Razz

Ech... czeka mnie czekanie wszystkich prac, bede je sobie dozowac, bo inaczej oczy by mi wyplynely xD

zaszumiał_wiatr

Hehe, naprawdę niezłe, chwilami nie mogłam powstrzymać uśmiechu Razz

Ale obok siedział tata, więc musiałam się starać Very Happy

Mnie osobiście nie przypomina "Gnijącej panny młodej", ale i tak bardzo przyjemnie się czytało.

Zuz@

Hahah, dobre, dobre ;D
Juz sam tytul mnie rozwali ,a koncowka swietna xD
Gnijacej Panny mlodej nie ogladalam ,wiec mi sie z nia nie skojarzylo Very Happy

wrona

Zabawne, oryginalne - jedyne komiczne opowiadanie w konkursie. Myślę, że dobrze się bawiłaś, pisząc to. Very Happy

Lekkie, dodatkowo zabawny wampir, ogółem rozśmieszyła mnie akcja z okresem. Poza tym, że osobiście nie lubię przekleństw w książkach, opowiadaniach, a już zwłaszcza takich jak "kurwa". Ale to moje osobiste zdanie. Wink

"Wyglądał jak ta postać z mitologii chrześcijańskiej, co chodziła po wodzie" - tak na marginesie, od kiedy Biblia to mitologia? Pierwszy raz spotykam się z takim określeniem. Wink

Silje

"Mitologia chrześcijańska" chyba wyraża lekceważący stosunek do prawd biblijnych. Czyli, że nie żadne tam "Pismo Święte napisane pod natchnieniem Ducha Św." tylko zwykła mitologia, takie trochę dyrdymały. Przynajmniej ja tak to odebrałam. Jeśli tak, to się z tym zgadzam.

Martycja super opowiadanie! Śmiałam się cały czas! Było naprawdę bardzo, bardzo zabawne. Fajnie, że napisałaś taką komedię, a nie poważną obyczajówkę, jak wszyscy. Zakończenie ani trochę nie skojarzyło mi się z "Gnijącą panną młodą", ale uważam, że było naprawdę świetne.
W ogóle naprawdę fajnie skonstruowałaś postać tego wampira. No wszystko, naprawdę wszystko podobało mi się w Twoim opowiadaniu. Smile

Lenalee

Niby jest to komedia, ale mnie wcale, a wcale nie rozśmieszyła. Wink

Wybacz, ale nie przemawia do mnie to opowiadanie. Mam zupełnie inne poczucie humoru, niż Ty je tutaj przedstawiłaś, więc to po części dlatego. Postacie też były dla mnie trochę nijakie. Czasami akcja tak dziwnie się toczyła, że miałam wrażenie, jakbym się po prostu zgubiła w trakcie i nie wiedziała, gdzie jestem. Poza tym nie czaję dwóch rzeczy:

Martycja

z tą filiżanka to bylo specjalnie, mialo pokazac czy czytacie ze zrozumieniem xD
Zdanie z domofonem rowniez uwazam za dziwne, ale nie chcialo mi sie go juz poprawiac (w koncu to opowiadanie na luzie Wink

)
Sprawy interpunkcji to juz wina ciaglego pisania w jezyku angielskim (zapomnialam polskie zasady, ktorych uczono mnie w podstawowce)

A jezeli chodzi o to, ze nie masz takiego poczucia humoru jak ja, to nie przejmuj się - nikt nie jest doskonały Razz

Silje, doskonale zrozumialas moje przeslanie i sarkazm zwiazany z mitologia chszecijanska, w koncu definicja mówi: "zbiór mitów i podań o bogach i bohaterach, funkcjonujący w danej religii lub społeczności." (wikipedia) Very Happy

Jesli chodzi o przeklenstwo, to chcialam oddac wkurwienie glownej bohaterki (dzieki temu, scena jest bardziej realistyczna Wink

). Jakby krzyknela "o motyla noga" nikt by w to nie uwierzyl xD

Tirindeth

Ja nie lubię czytać ze zrozumieniem, bo wtedy wszystko wydaje się jasne Razz

Nie no, żartuję xD
Przyznacie, że Lenalee robi pogrom xD
A ja przyznam, że jedno mi się nie podobało - imię wampira Razz

Skojarzyło mi się z Billem z "Martwego aż do zmroku" :/ Ale Marek był przynajmniej zabawny, a Bill ani trochę...

Martycja

Zuz@

Tirindeth

Bardziej z tym, że Bill nie pasuje na imię wampira, podobnie jak Marek. Mało mhrrrroczne xD

Martycja

ah o to ci chodzilo xD
Nie no w oryginale mial byc Marcus, ale potem pomyslalam "po cholere wydziwiac w imionach skoro akcja rozgrywa sie w Polsce?". No bo wyobraźcie sobie, poznajecie faceta, a on przedtawia sie jakims dziwnym imieniem Razz

Tirindeth

No ale Marcus już mroczniejsze jest xD

Martycja

Ale moja historia nie jest mroczna xD Gdyby byla (tak jak miala byc na poczatku Razz

) to by Marcus zostal Wink

Lenalee

Martycja

Nie są mało warte Razz

są dobitne, ale na pewno nie mało warte (chodzilo mi o slowa Tirindeth "pogrom") Very Happy

Tak to juz jest, ze kiedy wszyscy zawsze oceniaja fabule, jezyk czy styl to wlasnie tego sie dalej spodziewasz Very Happy

Nagle zjawia sie ktos kto ocenia inaczej niz wszyscy i mnie to rozbraja Very Happy

Bo jak juz ci wczesniej pisalam, dla mnie zwracanie uwagi na myslniki i spacje jest upierdliwe, ale dla kogos moze okazac sie wartosciowe Smile

Lenalee

Napisałaś...

lunoliel

Hej dziewczyny, proponuje zawieszenie broni:P

Jak ktoś nie chce szczerych komentarzy to niech napisze by krytykę zachowano dla siebie. Jak ktoś nie chce oceniania interpunkcji i ortografii to niech też to wymieni, a skoro nie było zastrzeżeń to każdy ma prawo na swoją własną opinie:)

Skoro Lenalee jest taka drobiazgowa i dla niej ważne są myślniki i spracje to jej sprawa:P Ja bym tak chciała by wypunktowała wszystkie moje błędy bo dzięki temu się czegoś dowiem o swojej pracy. Jak chcę same ochy i achy to wysyłam do znajomych którzy nie powiedzą mi złego słowa:)
Myślniki też dla mnie są ważne gdyż ułatwiają czytanie, tekst staje się bardziej wyrazisty. Tak samo z kropkami, wielkimi literami itp.

I właśnie z powodu takich pretensji poczekam ze swoją pisemną oceną każdego wypracowania do wyników Razz

Ps. Ja fragment z pogromem zrozumiałam tak jak Lenalee i tłymaczenia Martycji jako że chodziło o coś innego nie przyjmuję. Moim zdaniem zwyczajnie teraz próbuje odkręcić coś co sama napisała żeby wyszło łagodniej:P