Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jaki jest wasz ulubiony bohater z AV? |
Rose |
|
34% |
[ 31 ] |
Lissa |
|
1% |
[ 1 ] |
Dymitr |
|
30% |
[ 27 ] |
Adrian |
|
27% |
[ 25 ] |
Christian |
|
5% |
[ 5 ] |
Eddie |
|
1% |
[ 1 ] |
Mason |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 90 |
|
Autor |
Wiadomość |
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Nie 19:24, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak ja mogłam lubić Dymitra... O.o
Przecież Adrian jest idealny xD
Wszystko o nim powiedziała Leanne więc nie będę pisać, ale żałuje wyboru O.o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Nie 19:39, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No widzisz.
Mam nadzieję,że to ja Cię nawróciłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 20:30, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja bardzo lubię Adriana, ale nie mogłabym mieć takiego faceta. Super kumpel i towarzysz imprez- owszem ,ale nic więcej.
Myślę, że inaczej bym na to patrzyła kilka lat temu ,ale teraz Dymitr to dla mnie książkowy ideał. Jakbym znalazła takiego faceta to....ahhh <3 Odważny, opiekuńczy, zrównoważony, inteligentny, oczytany, troskliwy...Ideał <3
I zabawne uważać Adriana za ideał, a zarzucać Masonowi nachalność, biorąc pod uwagę ,że Iwaszkow to chyba mistrz nachalności xD
A z Masona też by był super chłopak xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Nie 20:41, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zuza, powinnaś wiedzieć,że ja nie jestem obiektywna .
I pewnie z boku, może to dziwacznie wyglądać, to prawda.
Ale Mason ma taką...nachalną nachalność. xD Nie, nie tak.
Po prostu, nawet jak Adrian się narzuca, to robi to w ten uroczy
i przesympatyczny sposób, który sprawia,że mam ochotę go
uściskać. A Mason... to jakoś tak nie bardzo.
Ja w życiu pewnie chciałabym faceta, takiego jak Adrian.
Co innego jednak tak sobie mówić, a co innego żyć z kimś
takim w praktyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 20:49, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie właśnie Mason nie był nachalny, był zakochany , ale bardzo delikatnie próbował zdobyć Rose.
A Adrian i jego narzucanie się...ja bym mu dała w zęby xD Kiedyś imponowało mi takie bycie hmmm...'cool' ? Nie wiem jak to określić, ale chyba zbyt dużo słyszałam facetów na imprezach jak podbijają najebani do dziewczyny z tekstami ala Adrian xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Nie 20:54, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też słyszałam .
Ale, nie o to chodzi. Bo ja też bym dała w zęby, komuś
takiemu, ale... nie Adrianowi. xD Bo kurczę... jak to określić.
To jest po prostu Adrian i tyle. Jemu wybaczyłabym chyba wszystko.
Mi takie bycie, hm 'cool' imponuje tylko w przypadku Iwaszkowa.
Kogoś innego, z podobnym zachowaniem zwyzywałabym od buraków. xD
A Adrian jest cudowny i niepowtarzalny. <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 20:59, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja może bardziej lubie Adriana niż takich facecików, ale nie jest aż tak cudowny ,żebym mu wybaczyła te cechy. Lubię go ,ale ja właściwie w AW lubię większość osob- może poza Taszą i królową I czasami Lisą
No ale jego upodobanie do alkoholu i tytoniu - fajnie byśmy sie pobawili razem xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Nie 21:02, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Weźmiecie mnie ze sobą, prawda? xD
Ja jestem aż taką fanką (żeby nie powiedzieć fanatyczką),
Adriana,że cholera, wybaczyłabym mu wszystko.
Może, nie jest to normalne, ale cóż.
Naprawdę, genialny facet z niego <3.
Ja raczej lubię większość bohaterów w AW, chociaż nie cierpię
Taszy, Tatiany i Masona. I oczywiście DYMITRA! ;X
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:05, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A dowodzik jest ?
Nie wiem jak można nie lubić Dymitra. Potrafię sobie wyobrazić, że można woleć Adriana , ale nadal lubić boskiego Rosjanina Ten koleś jest cuuuuuudowny <3 Jak ja bym chciała, żeby mnie tak ktoś kochał jak on Rose, no ale niestety mojego życia nie napisała Pani Mead
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Nie 21:09, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Za rok będzie . Ale Adrian coś wykombinuje, prawda?
Dla mnie Dymitr... jest za idealny. Jakie on ma wady i słabości?
Wyłączając 'miłość' do Rose. W pierwszej części lubiłam Dymitra,
nawet bardzo. Wszystkie sceny z jego udziałem czytałam
z wypiekami na twarzy, aż pojawił się Adrian. W II części, jeszcze
Bielikowa cierpiałam, ale potem kompletnie go znienawidziłam.
Wszystko,wszystko mnie w nim odpycha. Wygląd,charakter,sposób
bycia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:18, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wady? Jest ludzki, targają nim emocje, złości się, popełnia błędy, ma słabości.
Jego wygląd jest idealny....mniam <3 Szczególnie jak sobie wyobrażam Bena jako Dymitra <3
No i przede wszystkim jest dojrzały. To prawdziwy facet, z krwi i kości
Podoba mi się, że jego miłość do Rose to nie , cytując moją przyjaciółkę, 'muzyka w tle, ćwierkające ptaki i gromy z nieba' To taka dojrzała miłość, zarówno duchowa jak i fizyczna. Taka całkowicie inna niż w większości książek. Taka jaką chciałabym przeżyć, no ale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary
Wpatrzona w książki
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 21:19, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja lubię obu i Adriana i Dymitra, ale wolę tego pierwszego . Tak samo jak Zuu rozumiem, że można woleć Adriana (ja tak mam), ale kompletnie nienawidzić Dymitra? Nic Ci się w nim nie podoba? Kompletnie nic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Nie 21:21, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Przeżyjesz,zobaczysz .
Ja kocham Adriana, właśnie za to,że on się zmienia.
Jego miłość nie jest dojrzała?
Bo, przecież on dla Rose, zmienia się diametralnie,
staje się rozsądniejszy,dojrzalszy. I można powiedzieć,że
zrywa z wizerunkiem kobieciarza i flirciarza. Na krótko, ale
zrywa. I Rose nie jest kobietą, którą jest 'przelotnie' zainteresowany,
on naprawdę ją kocha. A ona złamała mu serce, dokładnie tak
jak powiedział. I to mnie właśnie boli. :/
Rosemary- nic.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leanne dnia Nie 21:22, 22 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary
Wpatrzona w książki
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 21:29, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No cóż, mi się podoba w nim właśnie to, o czym mówiła Zuu, tę dojrzałość. Nie wiem, jak zakończy się 6 część ale lubię Dymitra na tyle, że przeżyję jak Rose będzie z nim, a nie z Adrianem. Mead ma talent do tworzenia boskich bohaterów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:51, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Adrian dopiero staje się dojrzały ,i kto wie czy już na zawsze. Jednak ciągle mimo wieku ma zachowania...dziecinne.
A Dymitr? On ma ukształtowany charakter, wiadomo każdy się pod wpływem różnych wydarzeń zmienia ,ale on -także z racji wieku- jest już dojrzałym i konkretnym facetem, można wiedzieć czego się po nim spodziewać.
A z Adrianem nigdy nie wiadomo, jasne to też jest fajne, ale jak powiedziałam na kumpla do imprez.
W związku wolałabym stateczność i namiętność Dymitra <3
Ahh aż właśnie ślinie się do zdjęć Bena xD xD xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q1a1z1w2
Ciekawski umysł
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd ; p
|
Wysłany: Pon 19:58, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dymek się robi nudny, ciapowaty, taka sierota.
w 5 i 6 części taki ojej byłam strzygą, nie możecie mnie kochać! to tak strasznie wkurza...
Adrian jest idealny.xD Zaskakujący, bezczelny, taki kochany <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:23, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie bezczelność to raczej wada niż zaleta idealności
I chyba coś w tym jest, że młodsze dziewczyny raczej wolą Adriana ,a te starsze- Dymitra xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Pon 22:17, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
q1a1z1w2-dokładnie . Zgadzam się w 100 % .
A co do bezczelności... zależy, w jakim wydaniu.xD Bo bezczelność
Adriana jest cudowna i wspaniała (tu najchętniej rozpoczęłabym elaborat o Adrianie <3), ale czyjaś inna...
Zuza- może coś w tym jest. Bo ja w wieku 17 lat, nie
myślę raczej o poważnym związku, z dojrzałym (skoro się przy
tym upierasz ) mężczyzną, tylko właśnie o szaleństwach z
takim Adrianem. Może z czasem, mi się to odmieni, chociaż wątpię.
Może ta ogromna fascynacja Iwaszkowem kiedyś mi minie, ale już
zawsze będę miała do niego ogromny sentyment <3.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:25, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja się nie upieram - ja stwierdzam fakt. Można nie lubić Dymitra ,ale nie można powiedzieć ,że nie był dojrzałym facetem. Tzn można stwierdzić tak, po prostu żeby się przyczepić -'bo tak' - chociaż to piekielnie dziecinne
Dymitr-sierota zabawnie to brzmi, no ale
Zabawne z tym, ze Adrian ma wady ,i u każdego innego to są mega wady ,a u niego nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Zaczytana
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nigdynigdy.
|
Wysłany: Pon 22:31, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja w sumie nie twierdzę,że Dymitr nie jest dojrzały-
bo jest. Co nie sprawi,że rzucę się mu w ramiona. xD
Z tą sierotą... dla mnie to całkiem trafne określenie Bielikowa.
Może nie w pierwszych częściach, ale po E-Bookach V i VI, naprawdę
można tak pomyśleć. Nie chcę mi się zaznaczać Spoilerów, więc
nie nie napiszę. ^^
Co do ostatniego, w poście Zuzy;na tym polega
moja chora i dziwaczna fascynacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:58, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A ja jeszcze nie mam 17 lat skończonych, a wolę Dymitra. Co prawda przeczytałam dopiero wie części, a Adriana mało znam, ale z Waszych opisów i z tego, co go zdążyłam poznać stwierdzam, że to faktycznie świetny kumpel, kiedyś coś by z tego było, ale teraz jakoś nie bardzo. Nie wydaje mi się. Wolę Dymitra, za jego opiekuńczość, oczytanie, miłość do Rose, troskliwość i odpowiedzialność. Za taką miłość, jaką on darzy Rose oddałabym WSZYSTKO! Całe moje życie, byleby pożyć sobie z takim Dymitrem przez tydzień chociaż. A potem mogę umrzeć i to z radością, że spotkałam w życiu takiego faceta, ponieważ nie wyobrażam sobie lepszego mężczyzny niż on. Chętnie poimprezowałabym z Adrianem, ale raczej nie za ostro Tak, żeby potem być w stanie wrócić do Dymitra
Cholera, znów się rozmarzyłam.
Zobaczymy, co będzie dalej. Mam nadzieję, że swego zdania nie zmienię, bo nie wyobrażam sobie nie mieć mych chorych myśli o Dymitrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gothic
Poczytująca
Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:59, 26 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja z każdym kolejnym tomem AW coraz mniej lubiłam Dymitra. Co nie znaczy, że go nie uwielbiam xD. Za to Adrian jest boski! Nie miałam problemów z wyborem, od razu stwierdziłam, że Adrian jest najlepszym bohaterem serii .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Książniczka
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: p-ń
|
Wysłany: Pon 7:56, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Rose takiej bohaterki to czasem ze świecą szukać jest genialna. Na drugim miejscu oczywiście Dimitr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narivia97
Nowicjusz
Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z za siedmiu gór, rzek i lasów
|
Wysłany: Pon 19:17, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Młoda zgadzam się z tobą w stu procentach
Mam 15 lat, a mimo to wolę Dymitra. Nie twierdzę, że Adrian nie jest boski i w ogóle, ale to Dymitr jest moim ideałem. Zawsze podobali mi się faceci podobni do Dimki i z wyglądo i z charakteru.
W szkole uchodzę za świra i potłuczoną wariatkę (moja ciocia, która zna VA uważa, że jestem połączeniem charakterów Rose i Christiana) i chyba ze względu na mój pogięty charakter podobają mi się faceci stateczni, odpowiedzialni, itp. itd. Mam tę świadomość, że potrzebuję kogoś kto będzi pilnować, żebym nie zrobiła czegoś głupiego. Na razie są rodzice i przyjaciele, ale podem wyprowadzę się z domu, kontakt się urwie... i co? Dymitr byłby idealny . Powiedzenie, że przeciwieństwa się przyciągają pasuje tu idealnie.
Dla mnie Adrian byłby tylko świetnym towarzyszem do imprez może przyjacielem. Rozumiem jednak jego zwolenniczki, bo jest cudowny, ale to nie jest facet ani dla mnie, ani dla Rose.
Możecie uznać mnie za straszne dziecko i małolatę, a wypowiedź za niedojżałą (nie obrażę się ), ale narazie nie potrafię tego inaczej wyrazić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Narivia97 dnia Nie 13:01, 04 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheFlowerro
Poczytująca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:01, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja głosowałam na Adriana za jego bezczelność i arogancję Skutecznie ubarwia książkę Lubię także Rose za jej mocny charakterek, a potem na 3 miejscu postawiłabym Dymitra. Kiedyś był na pierwszym, ale nieco mi się znudziło jego zachowanie. I czy tylko ja tak nie znoszę Lissy? Okropnie denerwuje mnie każdy fragment opisujące jej postać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|