2. W szponach mrozu

sujeczka · Wysłany: Pon 11:23, 22 Mar 2010 Temat postu: 2. W szponach mrozu

Nazywam się Rose Hathaway. Mam siedemnaście lat i szkolę się w ochronie wampirów i zabijaniu strzyg. Jestem beznadziejnie zakochana w niewłaściwym mężczyźnie, a moja najlepsza przyjaciółka wykazuje zdolności magiczne, które mogą doprowadzić ją do obłędu.
Cóż, nikt nie powiedział, że szkoła średnia to bułka z masłem.

Zuchwały atak strzyg na szanowaną rodzinę morojów wstrząsnął uczniami Akademii. Nadchodzi przerwa świąteczna i by zapomnieć o tragedii, wszyscy wyruszają do luksusowego kurortu narciarskiego. Rose jednak trudno myśleć o wakacjach. Do grona nauczycieli dołączyła legendarna strażniczka… jej matka. Na domiar złego Dymitr interesuje się inną kobietą, Mason nie ukrywa, że z chęcią zamieniłby przyjaźń na coś więcej, a tajemniczy i arogancki nieznajomy wpada na dziewczynę częściej, niżby sobie życzyła.
Pośród sennych zimowych krajobrazów kryje się jednak niebezpieczeństwo. Czy Rose zdoła w porę je dostrzec?

Stron: 328
Cena: 29,9 zł
W sprzedaży od: 16 czerwca

Marysia

Kończę czytać książkę w oryginale i muszę przyznać, że mi się podoba. Z opinii o pierwszej części wnioskuję, że Lissa wielu osobom nie przypadła do gustu, więc możliwe, że w drugiej części się to zmieni. Choć nadal będzie trzymać się zasad, do których zobowiązuje ją pochodzenie, od czasu do czasu zdarzy jej się chwila zapomnienia. ;]

justperfect

Vampire Academy jest bardzo interesującą książką .
Frostibite z tego co mi wiadomo jeszcze lepsza niż pierwsza część .
Pojawi się tam postać Adriana Ivashkova i Taszy i mamy Rose - Janine Hathaway .
Adrian będzie tak jak Lilly morojem . Jest bogaty i ma opinie ,,kobieciarza" .
On, jak Lissa, to użytkownik ducha i cierpi te same efekty uboczne jak ona. Ma brązowe włosy ,szmaragdowe oczy. Lubi pić alkohol . Postać Adriana spotykamy na wycieczce w góry . Adrian jest zauroczony postacią Rosy . Adrian ma możliwość "spaceru w snach", który często wykorzystuje do odwiedzenia Rose. On zakochuje się w Rose, ale nie było poważnie brane pod uwagę ze względu na jego możliwości gracza.
Tasza jest ciocią Christian Ozera . Ratuje go przed rodzicami , którzy chcieli przemienić go w strzygę. Potrafi posługiwać się magią lecz jest to zakazane.
Rose widzi w niej konkurencję . Gdyż ta chce aby Dimitri był jej opiekunem . Tasza jest za tym by dampiry wychowywały swoje dzieci a nie pozostawiały ich w imię chronienia morojów.
Janine Hathaway jest matką Rose . Mają zły kontakt miedzy sobą. Rose ma żal ze ona ją opuściła gdy ona jej potrzebowała.
Jeśli ktoś ma jakieś pytania proszę pytać.

Leanne

Widziałam ją dzisiaj w empiku tyle, że po angielsku.
Kusi mnie żeby kupić ^_^...

Sonea

Świetna, świetna książka!

Cała akcja z wyjazdem na narty, poznaniem Adriana i ciotki Ch. no i oczywiście sama końcóweczka, kiedy Rose jedzie ratować przyjaciół, no dobra, nie wszyscy byli jej przyjaciółmi, ale...
+ Śmierć Masona (chyba) i mój zgon. No bo jak to? Sad

Ostatni i przedostatni rozdział mi się bardzo podobał.

Generalnie na plus, chyba wezmę się za trójeczkę. Btw. wreszcie mam duuużo czasu, no bo jest po testach w końcu. xD

Leanne

Sonea- Ty czytałaś w oryginale, tak?

Odetta

Leanne

Ja też nie jestem najlepsza z angielskiego,
ale przy pomocy mamy i słownika jakoś dałabym radę ^_^.
Zresztą tak czekam na tą kontynuację... ale zamówiłam już ksiażki
i na W Szponach Mrozu chyba mi teraz nie starczy.

Cathy

Ja przeczytałam nieoficjalne tłumaczenie i rzeczywiscie ta czesc jest jeszcze lepsza niz pierwsza. Rozbudowana recenzje dodam jak wyjdzie oficjalne tlumaczenie, a na razie na zachete daje jeden z moich ulubionych fragmentow Wink

:

"- Jest późno, padam ze zmęczenia i twoje papierosy przyprawiły mnie o ból głowy. – warknęłam.
- Przypuszczam, że to znośne – zaciągnął się papierosem i wypuścił dym. – Niektóre kobiety myślą, że dzięki temu wyglądam sexy.
- Myślę, że palisz je i w ten sposób zyskujesz czas na wymyślanie kolejnych dowcipnych tekstów.

Zakrztusił się dymem, gdzieś pomiędzy śmiechem, a oddechem. "

Marysia

Ach, pan boski A. - niegrzeczny chłopczyk. ^^

Książkę można bez większych problemów przeczytać w oryginale, należy do tych prostszych stylem i słownictwem. Chociaż moim zdaniem nie ma to jak nasz ojczysty język. Po polsku jest jakoś bardziej emocjonująco. (A może po prostu mój angielski jest zbyt słaby... ;>).

Shaunee

Kto wie. A ten Dymitr, to nadal będzie ważną potacią, czy ten "A." go, hm, wykoleguje?

Marysia

Zdecydowanie nadal będzie ważną postacią. Dymitr nawet jak go nie ma przy Rose, nie daje jej o sobie zapomnieć. Nie żeby A. nie próbował. ;> I chyba nie zdradzę zbyt dużo, jeżeli powiem, że A. nie dorasta do pięt Dymitrowi.

Shaunee

"Dymitr nawet jak go nie ma przy Rose, nie daje jej o sobie zapomnieć. Nie żeby A. nie próbował. ;>" <-- Niech próbuje, i wreszcie da sobie spokój z tymi uprzedzeniami =D.

Tajga

Z Dymirim będzie niesamowita historia której nie spodziewacie się ,tak jak ja .Gdy się o tym dowiedziałam szczęka mi po prostu opadła .
Nie będzie łatwo i różowo .
Ale on i Rose będą mieli swoje momenty ,ale to w trzeciej części .

Shaunee

Tak daleko?! nie, no, ja nie dożyję. Żadna ksiązka, z tych, które ostatnio czytam, njie chce się skończyć tak, jakbym ja chciała..;(

sujeczka

Pojawił się opis i dokładna data premiery, więc edytowałam pierwszego posta Wink

@lma

Łihihi, cieszę się jak małe dziecko Very Happy

Wspaniale, przeczytam ją zaraz po... obronie pracy :/ cóż...

Likantropka

Ja też nie mogę się już doczekać Smile

. A ktoś może wie kiedy będzie 3 część?

sujeczka

W sierpniu Wink

Martycja

Normalnie szaleje xD a ja rzadko kiedy szaleje z niecierpliwosci za ksiazka xD

Likantropka

Mi to się jakoś często zdarza Wink

Leanne

A mi właśnie nie ; ). Teraz czekam jedynie na III część Igrzysk Śmierci i IV Darów Anioła. Tych dwóch oczekuję z największą niecierpliwością.
A prawdę mówiąc, jeszcze nie skończyłam AW. Utknęłam i nie mogę czytać dalej. Trochę straciłam ochotę. W każdym razie, W Szponach Mrozu na pewno kupię.

Shaunee

Mnie też. Z reguły do premiery wariuję, a jak przyjdzie co do czego, to zapominam i budzę się, mniej więcej, tydzień po premierze w Empiku xP.

Sonea

L, tak, czytałam w ogryginale i zgadzam się, że nie należy do tych z trudnym słownictwem, czyta się szybko.

Marika_